A tak... często miewam problem z określeniem wartości na brzegach zakresów :-)
Swoją drogą - pomysł z tablicami masek i kolorów jest świetny a przede wszystkim bardzo szybki... :-)
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FiSh 0.70 Bocianu wydał FiSh 0.70, shell ułatwiający przeszukiwanie zasobów serwerów TNFS.
Street Fighter II już na Atari 8-bit! Vega i jego zespół wydali finalną wersję kultowej bijatyki. Wymaga 4MB cartridge i 64KB RAM.
Elite Demo 6 na Atari 8-bit! Trwają prace nad konwersją kultowej gry Elite. Szóste demo wprowadza liczne poprawki błędów.
vbcc v5 dla 6502 Kompilator C vbcc doczekał się piątej wersji dystrybucji dla 6502. Zapewnia dużo szybszą arytmetykę FPU i nowe narzędzia.
HDDRIVER 12.75 Sterownik HDDRIVER, kluczowe narzędzie dla pamięci masowej Atari 16/32-bit, otrzymał aktualizację 12.75, która naprawia błąd w HDDRUTIL.
atari.area forum » Posty przez pancio.net
A tak... często miewam problem z określeniem wartości na brzegach zakresów :-)
Swoją drogą - pomysł z tablicami masek i kolorów jest świetny a przede wszystkim bardzo szybki... :-)
Czyli
:320 .byte #/8spowoduje utworzenie tablicy 320 bajtow odpowiednio: 0,0,0,0,0,0,0,0,1,1,1,1....,40,40,40,40,40,40,40,40?
Temat jest konsekwencją zastosowanego "przykładowo" kontrolera GLCD d1s15705 w temacie
VIAtariXE. Jeśli wezmę inny wyświetlacz sterowany bezpośrednio - problem będzie taki sam. DSI to zupełnie inna półka... tu LCD jest podpięty prymitywnie do PIA.
Ja nie jestem programistą - owszem, potrafię oprogramować sterownik/chip ale brakuje mi polotu w adaptacji algorytmów wysokiego poziomu.. I tak: rysować w RAM-ie potrafię jeśli wiem co i gdzie mam narysować. Wysłać ramkę do LCD też :-). Nie potrafię natomiast w prosty sposób odwzorować dynamicznego rysowania w RAM komputera tego co wyślę na LCD.
Spieranie się o wyższość jednego czy drugiego nie ma sensu - szczególnie teraz gdy każdy z tych systemów można odtworzyć niskim kosztem i przetestować. Fajnie, że w ramach hobby odkrywamy co raz to nowe implementacje. Ostatnio odnalezione:
w międzyczasie rozpykam.... :-)
Chciałbym zauważyć, że efekt kreatywności pokomunistycznego bloku trwa nadal... ku uciesze wszystkich :-) Właśnie przygotowuję T6K dla pasjonatów :-)
3$ na ebay - darmowa wysyłka:
https://www.ebay.com/itm/BLACK-IN-CAR-C … 2749.l2649
Początkowo chciałem się podpiąć pod poprzedni topic ale stwierdziłem, że może być mylący...
Nakreślę problem.
Atari zapisuje dane do wyświetlania grafiki w horyzontalnie bajt po bajcie i linia po linii. Upraszcza to odwołanie do pamięci reprezentującej poszczególne bity wyświetlane na ekranie. Z wyświetlaczami jest inaczej... reprezentacja danych jest pionowa, pierwszy bajt to:
M x,y
0B: 0,0 do 0,7
1B: 1,0 do 1,7
2B: 2,0 do 2,7
...
161B: 161,0 do 161,7
162B: 161,8 do 161,15
...
1295B: 161,56 do 161,63
Każdy piksel jest reprezentowany 1 bitem, który jest jednocześnie bitem koloru - czyli jak w gr.8 ale z mniejszą rozdziałką.
Chciałbym operować na obszarze pamięci, który po przygotowaniu wyślę w całości do wyświetlacza... i tu zaczynają się schody bo o ile wiedząc gdzie chcę umieścić dane mogę je sobie wcześniej przygotować to dynamiczne przygotowanie ramki wymaga napisania procedur (plot, line) w miarę uniwersalnych, przyjmujących parametry x,y,color. Czy ktoś podpowie jak to zrobić w najprostszy sposób? Mogę oczywiście operować na poszczególnych stronach pamięci wyświetlacza (PAGE0-PAGE7 - każda po 162 bajty) ale to wymaga przewidywania linii w którą wrzuca się dane i kicha z uniwersalności)...
Zawsze możesz zainwestować w np. Ultimate Cart czy Uno Cart i tam wrzucić soft do turbo. Ale czy wtedy będzie Ci potrzebny magnetofon? :-)
Edit:
Przypomniałem sobie coś jeszcze - pogadaj z 'piwkoo' on zrobi Ci carta z podwójnym/poczwórnym wsadem... i nie będziesz musiał wywalać kilku stów na Ulta/Uno
A ja uważam że to jeden z fajniejszych pomysłów, wszystkie pozostałe systemy turbo dublują to co i tak już się znajduje w magnetofonie, w w przypadku Turbo2000F/Turbo2001 ktoś wpadł na bardzo fajny pomysł aby wykorzystać istniejący już wzmacniacz i układ kształtowania impulsów a pominąć jedynie demodulator FSK, jedyna uwaga którą można mieć do tego systemu to zastosowanie przełącznika Normal/Turbo co pociągało za sobą konieczność montowania owego przełącznika w obudowie magnetofonu i ingerencję w jego obudowę.Układ RC o którym wspominasz po po prostu "mostek" omijający demodulator FSK, nie bardzo ma się co rozjeżdżać, przynajmniej nie w stopniu większym niż komponenty firmowo znajdując się w magnetofonie.
Ale ja nie mam nić przeciwko, może moja wypowiedź zasugerowała, że skoro proste to do d..y ale nie to było intencją mojej wypowiedzi. Nie znając zasady działania tego rozwiązania górnolotnie załorzyłem, że filtr RC jest tu dyskryminatorem - stąd moja uwaga dotycząca "rozjeżdżania" się elementów. Zwracam honor. :-)
... niemniej jednak wtedy postanowiłem że następny magnetofon nie będzie miał żadnych dziur, przełączników normal/turbo, czy to dodatkowych kabli... wtedy też powstał zalążek/prototyp czegoś co się zwało Code3 Turbo, i zapewne gdzieś to wszystko jeszcze jest i czeka na swoją kolej... jak ogarnę bieżące sprawy, poszukam tego magnetu oraz softu, który do tego rozwiązania dostosowałem i opublikuję oczywiście to wszystko. Rozwiązanie to bazowało na tym co można zobaczyć w Turbo2000F, zamiast przełącznika turbo/normal użyty był klucz analogowy sterowany stanem linii DATA_OUT (jak w przypadku Blizzard-a) ... jeżeli mnie pamięć nie zawodzi to użyłem wtedy zwykłego MCY74066, który dawało się wtedy kupić na wolumenie ;)
Z niecierpliwością oczekuję tego rozwiązania, moje XC12-ki czekają na właściwy wsad :-) Jesteś autorytetem na tym forum odnośnie rozwiązań Turbo i cartów! Szacuneczek.
Z perspektywy czasu widzę teraz że "blizzard turbo" co prawda był o wiele szybszy i miał o wiele bardziej rozwiniętą bazę oprogramowania, jednak patrząc na to jak to się "czyta" po latach ze starych już kaset, to o wiele większe problemy występują z blizzard turbo czy innych systemów szybszych od Turbo2000F/2001 (np. Turbo ROM) które to wyciskają ostatnie soki z magnetofonów.
Blizzard pięknym turbo jest i basta! Ale nie oznacza to, że nie mogą być lepsze :-) A czy możliwy jest odczyt plików Blizzarda przez T2000F?
Tu masz schematy i wsad:
Podziękował Panowie. Pozwolę sobie jeszcze pomęczyć gdy coś mi nie fungnie :-)
A co oznacza taka konstrukcja w MADasm-ie?:
:64 .byte <(screen+40*#)Da się, ja właśnie takie ustrojstwo miałem.... ale to nie byłażadna hybryda 2 systemów. To był układ z uA741 i 4 bramek NAND. Nie pamiętam czy był tam dodatkowy tranzystor.. natomiast na pewno był kabelek dodatkowy. To to czytało i zapisywało T200o i Blizzarda... niestety sprzętu już nie mam a schemat raczej nie do odzyskania, nie mam też już namiaru na człowieka, który to robił w '89 lub '90.
Ale proponuję sprwdzić stokowy Blizzard z loaderem do 2K
Jeśli jest to zwykły EPROM/EEPROM to się da... w pierwszym przypadku należy wykasować zawartość ultrafioletem przed wrzuceniem nowego softu.
Edit:
Ze zdjęcia wynika, że to EPROM 2764 - można a nawet trzeba go wypruć, wsadzić do kasownika i nagrać w programatorze... tylko czy Ci nie szkoda oryginalnego carta z epoki? Weż uniwersalny PCB carta i se wmontuj tam nowy EPROM/EEPROM... tego co masz oszczędź dla potomnych :-)
Fajnie, że się udało :-)
Zastanawiam się tylko jak układ o tak "wielkim" stopniu skomplikowania radzi sobie np z T2000 czy innymi pokrewnymi turbo i czy właściwości układu RC się nie rozjeżdżają po latach... to chyba najprostsze turbo jakie widziałem.
i to się nazywa szybka pomoc :-) Dzięki.
te 2 bajty to jakoś wygospodaruje.... btw, jak w obecności DOS-a n.p 2.5 sprawdzić które kom. są wolne?
Nie jestem programistą... to na wstępie.
Chciałbym przykładowo wykorzystać prockę:
adr .ds 2
COLOR = 1 ;kolor z zakresu 0,1
;Y = y, X = <x, C = >x
plot:
lda lnadl,y
sta adr
lda lnadh,y
sta adr+1
ldy byteoff,x
scc
ldy byteoff+$100,x
lda (adr),y
and bytemask,x
ora bytepxl,x
sta (adr),y
rts
lnadl:
:64 .byte <(screen+40*#)
lnadh:
:64 .byte >(screen+40*#)
byteoff:
:162 .byte #/8
bytemask:
:162 .byte ~(1 << (7 - (# & %111)))
bytepxl:
:162 .byte COLOR << (7 - (# & %111))I tu problem z adresowaniem na stronie zerowej... no bo nie mam gdzie tego upchać.
Tu pytanie do hakerów kodu... jak zastąpić konstrukcję lda (adr),x tak by procka mogła rezydowac w pamięci poza zero page?
2K też nie... to wygląda na jakiś filtr + może ustalenie wyższego (innego) prądu zapisu - bez dokładnej analizy połączeń i wartości elementów trudno stwierdzić na 100%.
A normala to to Ci odczytuje?
http://anonym.mouse.sweb.cz/schemata/t2000_2.png
Tu masz najprostsze TURBO 2K, o wiele bardziej (sic!) skomplikowane od Twojego :-)
Łatwo - 4 śrubki, odwracasz klawiszami do góry wciskasz eject i ściągasz górną część obudowy.
O ile pamiętam to BLIZZARD nie miał żadnego przełącznika - jesteś pewny, że to ten rodzaj turbo? Rozbierz magneta i zrób parę fotek płytki turbo.
BTW, 1989 ktoś w południowej Polsce (Prudnik) zainstalował mi Turbo, które zasadniczo było Blizzardem, ale gadało bez niczego z T2000 i jego odmianami a także z normalem. Niestety sprzęt powędrował w Bieszczady i kożysta z niego jakiś Bies :-) Wspomniane turbo nie miało przełącznika...
Póki co nie mogę. Biblioteka w powijakach jeszcze... scroll jest, kody sterujące też. Wyświetlacz ma własną pamięć - można pisać do pamięci LCD bez bufora i/lub przepisywać całą klatkę...
https://www.youtube.com/watch?v=VH9DMsc85aU
A tu masz test prędkości wypełniania ekranu z przesyłaniem ramki co 1 linię:
https://www.youtube.com/watch?v=Y7OI5nXIfd0
trochę się jeszcze da przyspieszyć.. ale rakiety nie będzie :-)
Nie wiem nie wiem... wiem natomiast, że moje VIAtari zaczyna się do czegoś przydawać:
https://www.youtube.com/watch?v=AIqA3mwTjPE
https://www.youtube.com/watch?v=UfRcnNq25qg
To dopiero początki biblioteki... może urodzi się z tego coś większego...
A ten 2 układ to nie jest czasem UL1111?
Wytargaj to do góry i zrób dobre zdjęcia z dwóch stron tak by się dało schemat zrzucić... a tak to... fusy widać, a wróżki na etacie nie ma :-)
mam kilka xc11 i xc12 a i 1010 się gdzieś wala - jak zajdę na strych to zniosę i sprawdzę czy który działa - wtedy sie dogadamy :-)
Site error: the ionCube PHP Loader needs to be installed. This is a widely used PHP extension for running ionCube protected PHP code, website security and malware blocking. Please visit get-loader.ioncube.com for install assistance.
no to se kupiłem.... albo obciążone przez nadmiar napalonych atarowców :-)
atari.area forum » Posty przez pancio.net
Wygenerowano w 0.068 sekund, wykonano 19 zapytań