-> zbyti
Czas się skończył. To dobrze, że przedstawiasz tutaj różne informacje. W sumie - jeśli chcesz - rób to dalej tyle, że obudzonych nie trzeba potrząsać, a śpiących już nie obudzisz. Czekamy co zaczną odwalać w połowie sierpnia - Ministerstwo Zbrodni ustami apostoła Niedzielele zapowiedziało już atak 4 fali.
Napiszę coś z mojego otoczenia.
Wydarzenie 1:
Otóż mój dobry znajomy poszedł zrobić badania. No i sobie pomyślał - a zrobię przeciwciała - zapytał o to panią w trakcie pobierania krwi. usłyszał, że nie ma problemu (druga strzykawka i tyle). Padło pytanie - a chorował pan? Na to znajomy - nie wiem, zresztą zgodnie z prawdą, bo któż może wiedzieć czy chorował czy nie ;) Padło jeszcze jedno pytanie - czy szczepił się pan? Znajomy na to - a w życiu i nie mam takiego zamiaru, na co pani laborantka ściszając głos powiedziała - i bardzo dobrze - niech pan tego nie robi. My widzimy co się dzieje. Widzimy co się dzieje z krwią ludzi po "szczepionkach" i nie jest to nic dobrego.
Wydarzenie2:
Znajomi tegoż człowieka się "zaszczepili" i po jakimś czasie - na fali pojawiających się informacji o problemach postanowili sprawdzić poziom d-dimerów. No i pan ma w normie, a pani gdy zobaczyła 20000ug/l wpadła w panikę - chyba mając ku temu podstawy, gdy normalny max poziom d-dimerów to 500ug/l. I co teraz?
Nie szukam takich informacji w swoim otoczeniu, a jednak się pojawiają.
Taka sytuacja...