1,251

(13 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

W wersji komercyjnej nazywalo sie to na Atari - Samurai's Game (czy jakos tak). A w gre te zagrywalem sie godzinami na ST i nawet tez zaczalem pisac, bo trudna nie jest, ale ukazala sie wyzej wymieniona, wiec nie bylo po co...

1,252

(32 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Mozliwe ze to niezaleznie robil np. WOT. Nawet jak niezmontowane, to po max. 2 tygodniach pojawia sie w bazach danych. (Zaraz zalatwie te dwa koncerty ;) ).
Hm... ciekawe. Koncert z Gniezna jest opisany w bazie (znaczy ktos mial tasme i jej dokumenty w reku), nie ma jednak samej tasmy!! Se ktos weznal... czy co...

1,253

(32 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Jesli chodzi o Bilińskiegoz Wawy, to nie byl chyba rejestrowany (przynajmniej przez TVP), bo nie mam w bazie.
Jest koncert z roku 2000 z Gniezna i z 1996 ze Złotowa. Kazdy w granicach 45minut.

1,254

(32 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Ceny biletow od 30zl w gore (na J.M.Jarre oczywiscie). W sprzedazy od dzis - jeszcze nie wiem gdzie, ale sie dowiem. Postaram sie wydostac nagranie z wozu transmisyjnego ;) - z tego, co wiem maja realizowac dzwiek od razu w 5.1, a sam zapis w HDTV.
Na 100% bede tez ja i Pirx.

1,255

(7 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Pamietaj ze nawet 5Mpix nie zastapi dobrej optyki.
Ja ostatnio kupilem Olympusa C-745 (za niecale 600zl - ostatnie z magazynow Saturna) i mimo, ze ma 3,2Mpix, jakosci fotografii nie da sie porownac z tymi tanimi promocyjnymi 4 czy 5 Megapikselowymi zabawkami na plastikowych soczewkach (a za takie uznaje proste HP, Kodaki itp...).

Poczytaj dobre recenzje i porownaj - polecam strone: Steve's Digicams.

1,256

(32 odpowiedzi, napisanych Programowanie - 8 bit)

xxl napisał/a:

na czym polega sztuczka 2 zestawow znakow i DL z pobierajacym danych 2 razy z tego samego miejsca? dlaczego odrazu nie zdefiniowac pobieranie tylko 40 bajtow przez antic na calym ekranie i manewrowac zestawami znakow. wszelkie operacje dokonujemy w pamieci znakow.

Po drugie jesli bedziesz mialpo prostu 40-to znakowy ekran,to gdzies w okolicach 4tego wiersza skonczy Ci sie zestaw znakow. Tak wiec lepiej wtedy robic 32 znakowy, albo podmieniac zestawy a te kilka nigdy nie wyswietlanych znakow zastosowac przy wyswietlaniu spriteow.

Po pierwsze ;) tryb z dwoma zestawami znakow zmienianymi co wiersz jest bardzo wygodny w przypadku gier w ktorych plansze skladaja sie z blokow 2*2 znaki. Co drugi wiersz znakowy jest powieleniem poprzedniego, wiec nie zajmuje miejsca w pamieci i nie trzeba na nim operowac przy zmianie obrazu. Po prostu pierwszy zestaw znakow zawiera gorna polowke obiektow, a drugi dolna... powielenie "robi sie samo" zmieniasz dwa znaki w pamieci ekranu, a na ekranie zmienia sie obiekt majacy 4 znaki :)
W takim przypadku trudniej jest zapanowac nad spriteami programowymi, dlatego zazwyczaj naklada sie sprzetowe przy ruchach obiektow przekraczajacych raster - LASERMANIA w czasie gry np.

1,257

(32 odpowiedzi, napisanych Programowanie - 8 bit)

xxl napisał/a:

to trzeba sprita 8*8 trzymac w matrycy 16*16 ? ;-)  i tu jest wyzwanie dla MASA koderow. albo... przesuwac co 1 znak a nie pixel :-)

Trzymac go mozesz jako 8*8, ale liczyc musisz na matrycy 16*16 (zawsze trzeba wypelnic definicje 4 znakow pod spodem - tylko w kilku sytuacjach bedzie to 2 znaki a wyjatkowo 1). Na szczescie w trybie znakowym nie musisz zapamietac calego tla - wystarcza Ci kody 4-rech znakow pod spritem, a tlo odtwarzasz z ich definicji wlasnie.

xxl napisał/a:

z przyjemnoscia obejrzalbym zrodlo softwarowego sprita z przesuwaniem co 1 pixel w grafice znakowej 2 lub 4 antica.

Napisanie takiej (a do tego uniwersalnej i obslugujacej zadana liczbe obiektow) procedury nie jest bardzo trudne - poglowkowac trzeba troszke tylko - polecam :).
Moze to nie jest zrodlo a efekt dzialania - ale popatrz na animacje napisu LASERMANIA w tej grze - tam nawet wieksze sa te sprity ;)

1,258

(14 odpowiedzi, napisanych Sprawy atari.area)

Dzieki!

A oto prowdopodobny powod pojawiania sie podwojnych postow:
http://www.future-net.pl/~10vg3b/inne/AA.jpg

Czy to u mnie jest cos nie tak?? Chyba raczej wina BB.

Uzupelnienie. Kiedy jestem w dwoch osobach wszystkie swoje posty we wszystkich watkach widze podwojnie. Jesli jednak jestem pojedynczy (tak jak teraz) - wszystko jest w porzadku.

1,259

(8 odpowiedzi, napisanych Programowanie - 8 bit)

Lepiej sprawdzac, bo jesli pojedyncza wartosc zmieni sie w czasie jednaj ramki wiecej niz raz, to niepotrzebnie bedzie sie to wyswietlalo.
A jak sie nie chce sprawdzac (to w koncu takze czas, to lepiej zostawic tak jak jest i na VBLu to robic :)

Kerowniku! - znowu mam podwojny post, a tylko raz wysylalem!!

1,260

(8 odpowiedzi, napisanych Programowanie - 8 bit)

Szybkiego mowisz....

ldx damage
lda tablicagotowychnaekranadolnychcyferek,x
sta ekran+1
lda tablicagotowychnaekranagornychcyferek,x
sta ekran


:) - tyle ze tracisz 512b na tablice (sorry ... wystarczy oczywiscie 306b), ale mozesz miec tam gotowe kody ekranowe, no i przydadza sie nie tylko przy wyswietlaniu damage zapewne.

No i mozesz trzymac damage, tak jak trzymales i nie sprawdzac niczego specjalnie przy operacjach BCD.

P.-S.  Co to za pomysl, ze zalezy Ci na tych kilku cyklach co jeden VBL, chyba nie planujesz wyswietlania czesciej :)

SORRY! Na szybko zle policzylem wymagane dlugosci tablic! (wlasciwie to nic nie liczylem :) ) - czyli trzeba o 106b wiecej niz podalem na poczatku - teraz jest prawidlowo 153b na jedna tablice.

1,261

(65 odpowiedzi, napisanych Sprawy atari.area)

A jakby jeszcze w naglowku forum byl dodany rel dla tego kanalu RSS to by bylo juz cudo :).
A ikonki mnie siem nie pojawiaja (znaczy ikonki AA i Foruma).... cus nie tak ? (plikoof brak)

Jakby to wszystko juz bylo to moglibysmy spokojnie "lizac sie po fiutach" :))) (sorry Pulp Fiction wczoraj ogladalem).

1,262

(3 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

W pewnym sensie :)
To znaczy beda zamienione kierunki (chyba gora-dol), ale da sie to obejsc przez zamiana dwoch kabelkow miejscami. Byly tez myszki z przelacznikiem, a ja kiedys stosowalem prosta ale skuteczna przelotke, ktora zamieniala te sygnaly.
Poszukaj po sieci, bo nie pamietam dokladnie ktore i nie chce wprowadzic w blad.

1,263

(18 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Host szyny USB, Plyta P100.... przyznaje nie wiem jak to jest z USB ale troche transmisji roznymi protokolami robilem.
Skoro Atmel w SIO2IDE robi cala transmisje USB, oznacza to ze jest w stanie przyjac wszystkie rozkazy z Grzyba i je rozpoznac, a potem na nie odpowiedziec, nie mowcie wiec mi ze w druga strone musi robic to zupelnie inaczej - bo tak nie jest - rozkazy beda te same tylko ze nie beda odbierane lecz wysylane (i odwrotnie).
Nie mowimy tu o zaimplementowaniu calego protokolu Hosta USB, chodzi tylko o wycinek obslugujacy "Masowe urzadzenia magazynujace".
Oczywiscie SIO2IDE stosuje tu specjalizowany scalak, ale on tylko tlumaczy transmisje szeregowa na USB dodajac informacje sterujace transmisja itp. Atmel porozumiewa sie z nim najnormalniej w swiecie - szeregowo, zreszta po przelaczeniu ta sama elektornika sluzy do komunikacji z Atari przez SIO.

1,264

(18 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Oczywiscie wiem o specjalizowanym ukladzie, chodzi mi wlasnie o takie polaczenie Atmel z jednej strony podpiety do Atari, a z drugiej przez specjalizowany uklad obslugujacy dyski USB. Zajmowalbysie on tlumaczeniem rozkazow, interpretacja danych na dysku i przetlumaczeniem tego na postac strawna dla Atari. W SIO2IDE juz to wszystko jest zaimplementowane, poza protokolem komunikacji z HDD USB (to znaczy jest ale od strony HDD a nie urzadzenia do ktorego podlacza sie taki dysk - ale to ten sam protokol ciagle!!)

1,265

(18 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

No to jak w takim razie komunikuje sie Atmel w SIO2IDE z Grzybem ?? Skoro, jak piszesz, jest to poza jego zasiegiem??

1,266

(18 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Popatrzmy na SIO2IDE.
Ma zaimplementowana obsluge FATow (i to paru roznych), a do tego jest urzadzeniem USB Storage. Czyli soft Atmela obsluguje te metode transmisji (od strony urzadzenia magazynujacego, ale chyba jesli zaimplementuje sie w sofcie obsluge tylko takich urzadzen, to od strony komputera implementacja bedzie bardzo podobna).

Ergo - potrzebny jest Atmel i pomoc Marka - wydaje mi sie ze nie byloby to az takie trudne (majac duza czesc softu napisana), a do tego na dysku USB moznaby trzymac ATRy, a sam dysk moglby zachowac strukture taka jak HDD w SIO2IDE (to tez normalny dysk pod FATem i moga byc na nim nie tylko ATRy :) ).

1,267

(14 odpowiedzi, napisanych Sprawy atari.area)

Moze i Diskeeper 9 potrafi to robic (wiem ze potrafi), tylko jakos u mnie nie chcial. A ja wlasnie chcialem sobie zrobic taka partycje tylko nie moglem zdefragmentowac pustego miejsca na koncu obecnej. Na szczescie juz sie udalo i teraz moge spokojnie zakladac mala partycje FAT.... aaaaa.... gdzies czytalem, ale nie wiem gdzie i moze pomozesz mi i unikne poszukiwan. Bede chcial wylaczyc komunikaty o malej ilosci wolnego miejsca na partycji (oczywiscie chodzi o swapa, bo tam zawsze bedzie malo miejsca. Pewnie to juz tez robiles... jakis manewr na rejestrze zapewne ale gdzie ?? :)

A co do antybiotykow, to chyba mam mocny organizm, bo nie odczuwam zadnego oslabienia itp.. :) a moje zapalenie gardla lecza jak narazie blyskawicznie (juz moge mowic :) ).

1,268

(14 odpowiedzi, napisanych Sprawy atari.area)

Skasowanie pliku wymiany, defrag.... no i tu problem defrag nie zdefragmentowal wolnego miejsca nawet, czyli nie przeprowadzil konsolidacji plikow choc pracowal i twierdzil, ze skonczyl (oba programy podobnie). Zalozenie nowego pliku wymiany na poszatkowanym wolnym miejscu daje ... pofragmentowany plik wymiany :)

Problem jednak lezal w programach O&O Defrag dziala znakomicie :)

A Winde moglbym przeinstalowac, ale jak pisalem w "zniknietym" watku, od 1,5 roku dziala BEZAWARYJNIE - ani razu sie nie zawiesila, a czasem komputer pracuje u mnie tydzien bez przerwy.

Boot-Time defrag w Diskeeperze robilem cos okolo 5 razy, z czego 2 razy bez pliku wymiany - efekt ten sam. Pod koniec defragmentacji stwierdzil ze nie ma ciaglego miejsca na plik wymiany - znaczy nie zdefragmentowal wolnej przestrzeni bo wolnego miejsca mam 7 razy tyle.
W kazdym razie po odpaleniu Diskeepera w trybie ciaglej defragmentacji, po 10 godzinach pracy i fragmentacja spadla i owszem z 72% na 68% - w miedzyczasie program uruchamial sie ponad 30 razy i za kazdym razem uszczknal ulamek procenta.... to jakies prymitywne programy chyba. A Diskeeper nie wart jest swojej ceny (a w firmie mamy kupiony..... bo MS zaleca....).
Fakt nie robilem defragmentacji partycji systemowej prawie rok, no ale to nie usprawiedliwia oprogramowania.

A w ogole to moznaby ten watek przeniesc do Balaganu, bo sie temat w zla (no w sumie dla mnie dobra) strone rozwija. A co z problemem podwojnego postu i kasowania watku???

1,269

(14 odpowiedzi, napisanych Sprawy atari.area)

Wyobraz sobie, ze az tak zle ze mna nie jest i ten manewr juz trenowalem. A nowoczesne defragmentery (to znaczy juz 2 lata temu takie byly) bez problemu defragmentuja pliki systemowe, poza tym, ktorych naprawde nie wolno ruszac.
U mnie poprostu sie nie defragmentuje, to znaczy proces niby przebiega, ale zbyt szybko i bez efektu.
Ale poszedlem za rada ludzi z tego "zniknietego" watku i sciagnalem O&O Defrag i ten program robi chyba wszystko dobrze :) - tak wiec dziekuje.

P.-S. Stosowalem systemowy defrag oraz Diskeeper (zalecany przez MS i moze dlatego tak kiepski ;) ).

1,270

(14 odpowiedzi, napisanych Sprawy atari.area)

Szukalem pomocy, bo zaden z moich programow do defragmentacji nie radzi sobie z maja partycja NTFS. Obecnie mam plik wymiany w 2752 kawalkach, a defragmentacje robilem juz chyba z 50 razy, efekt koncowy - nic sie nie zmienilo.

Ale to nie miejsce na tego typu dyskusje.

Szczerze piszac to za alkoholem nie przepadam (a piwa nie znosze). Ewentualnie czasem czysta :) ale to moze raz w roku. Dlatego tez nie przepadam za zlotami, po ktorych wspomina sie glownie pijactwo uczestnikow...

W Balaganie zapytalem sie o defragmentacje w XP (moze kierownik pamieta bo odpowiadal).
Wszystko bylo O.K. po paru minutach sprawdzilem odpowiedzi (dziki za rady) i zauwazylem ze moj post jest dwa razy, drugi raz jako odpowiedz, postanowilem wiec skasowac te odpowiedz (nie ruszalem pierwszego postu w watku, no i nie mam juz watku !!!
Cosik chyba nie tak, poprosilbym wiec o odtworzenie tego i sprawdzenie co to sie dzieje.

Bulba.

O!!! I to tez widze podwojnie, a nie pilem dzis (na antybiotykach jade).

Choinka a teraz pojedynczo - znowu nikt mi nie uwierzy ... :)

1,272

(21 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Sikor napisał/a:

a jak zwalona była część od procka - to był koprocesor ;)

Bylo jeszcze ciekawiej - koprocesor 487 (do 486SX) to byl pelny procesor 486DX, ktory po wlozeniu do podstawki odlaczal calkowicie 486SX i przejmowal prace ;).

Tak sobie ostatnio poczytalem i obsmialem zwolennikow P4 Extreme i innych wolno liczacych grzejnikow domowych.
Bardzo ciekawe testy i wnioski, na szczescie z grzybow w moim domku rosnie tylko PIII 866 i w lecie osiaga niebotyczne 37 stopni celcjusza :)

1,274

(54 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

xxl napisał/a:

w kombajnach nie musisz uzywac makr

Chyba zle interpretujesz zastosowanie makr. One nie sa po to, by obejsc jakies ograniczenia, one daja nowe mozliwosci.
Wystarczy zobaczyc przyklad zamieszczony na dyskietce MAC65 - IOMAC.LIB. Makro w wykonaniu MAC65 to procedura wkompilowywana w konkretne miejsce (a nie wywolywana skokiem), a do tego moze byc wkompilowana roznie w zaleznosci od parametrow. Dzieki czemu mozesz miec jedna makro przepisujace blok i po zasemblowaniu zawsze bedzie tam wstawiony optymalny fragment kodu (oczywiscie trzeba napisac sobie takie makro, ktore rozpozna rozniece w parametrach i wstawi odpowiedni kod, no ale to robisz tylko raz).

A najciekawszy przyklad to procedury dapakujace ICePakera. Przepisane w MACu prosto z Amigi przy zastosowaniu makr definiujacych odpowiednie instrukcje M68k. Podobno wyszedl dosc optymalny kod z tego (tak mi Pirx mowil), a zastosowane jest to w wymienionej wczesniej grze Operation Blood i demach OUR5OFTu.

Polecam zglebienie tajemnic makr i kompilacji warunkowej w MAC65, a pozostaniecie jego fanami :)

1,275

(54 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

bori napisał/a:

Od razu pisze ze makr nie lubie - dla mnie jeden memonik to jeden rozkaz procesora.

Widac nie probowales :) Dla mnie tez jeden mnemonik to jeden rozkaz, bo makra pisze sam przy pomocy tych mnemonikow, a ilez wygodniejsze jest potem pisanie programow (oczywiscie wymagana jest assemblacja warunkowa, czego QA takze nie posiada ;) )

bori napisał/a:

Jesli chodzi o wady QA (wnioski wyciagniete podczas  dosc duzego programu) Ilosc etykiet zgoda, 6 znakow na nazwe czasem moze byc problemem ale zazwyczaj latwo rozwiazywalnym.

No moze i rozwiazac jest to latwo, ale pozniejsze (po roku) poprawianie programu i zastanawianie sie nad etykieta np. "SPRDAL" (dla niewtajemniczonych "SPRawdzaj DALej") to naprawde nieprzyjemna i trudna praca, a chyba narzedzie ma te prace nam ulatwiac.

bori napisał/a:

ale ogranicznie edytora to bzdura sa przeciez includy i asemblacja na dysk. Problem z iloscia etykiet rozwiazalismy poprzez wczytywanie .obj frezerem :-)

A nie prosciej zamiast szukac rozwiazan problemow, pozbyc sie tych problemow :)
Zapytaj Pirxa jak assemblowali Operation Blood, pod QA byloby pewnie ponad 100 plikow :) w kazdym powtarzajace sie niezrozumiale etykiety, kombinowanie z assemblacja - dziekuje postoje!