TeBe dobrze gada - pod Windę najlepiej: K-Lite Mega Codec Pack
Alternatywnie nada się MPlayer pod Windę, Linuxa i Freebsd.
Odkąd używam zamiennie tych dwóch akcesoriów nie mam problemu z żadnym filmem ;)
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
TONY - Ark of the Covenant Kontynuacja przygód Tony'ego na Atari 8-bit, bez przemocy, z naciskiem na spryt i eksplorację.
ABBUC Software Contest 2025: Zgłoszenia Sprawdź aktualną listę programów zgłoszonych do konkursu ABBUC Software Contest 2025. Termin mija 31 lipca!
Gopher2600 0.50.0 Nowa wersja emulatora Atari 2600 z usprawnieniami i nowymi funkcjami debuggera.
Steem SSE 4.2.0 już dostępny Nowa wersja emulatora Steem SSE z istotnymi usprawnieniami i nowościami
Powrót Head Over Heels! Thalamus zapowiada Return to Blacktooth - kontynuację klasyka na Amigę i Atari ST
atari.area forum » Posty przez macgyver
TeBe dobrze gada - pod Windę najlepiej: K-Lite Mega Codec Pack
Alternatywnie nada się MPlayer pod Windę, Linuxa i Freebsd.
Odkąd używam zamiennie tych dwóch akcesoriów nie mam problemu z żadnym filmem ;)
Nie pojawia się.
Niezaleznie od tego czy wcisnę Start czy Select, pojawia się potem tylko ekran z napisem READY.
Włącz komputer w wciśniętym klawiszem Option - w sensie procedura którą wcześniej opisałem + Option w momencie włączania komputera: przytrzymaj Option, włącz komputer, odczekaj 0,5 sekundy, puść Option.
Migający myślnik na lewym wyświetlaczu oznacza aktywne buforowanie ścieżek. Btw. jak się włoży dyskietkę do TOMS-a 720, zanim wyda się jakiekolwiek polecenie trzeba odczekać aż lampka napędu zgaśnie - inaczej niż w CA-2001 i LDW 2000.
Uruchom stację i potem komputer BEZ WKŁADANIA DYSKIETKI, następnie naciśnij START (lub SELECT) i sprawdź, czy Ci się MyDOS pojawił !
I pod MyDOS-em spróbuj wydirować zawartość dyskietki "klawisz 1"
Osobiście obstawiałbym raczej impotenta, który chciał gdzieś wyładować swoją frustrację ;) Ale nawet atarki nie dał rady porządnie "przerżnąć" :D
szary: tu chodziło o porównanie efektu końcowego, a nie kolekcjonera do psuja. Nie neguję tego, że to dwie skrajnie równe postawy, mniej więcej tak jak fetyszysta i sadysta ;)
nosty: fakt... ale zawsze istnieje ryzyko, że te (praprapra)prawnuki będą cholernie rozpuszczonymi łobuzami i potraktują ową atarynkę jak ten koleś na filmie ;)
mazi: wbrew pozorom filmik nie jest wcale taki odległy od idei kolekcjonowania - czy atarynę zniszczy taki koleś, czy schowa ją kolekcjoner do szafy, żeby stała nieużywana, da to w rezultacie podobny efekt końcowy: o jedną atarynkę w publicznym użytku (taką, na której ktoś mógłby coś produktywnego zrobić) mniej ;) Poza tym koleś zniszczył tylko jedną atarynę - statystyczny kolekcjoner więzi w swojej szafie więcej niż jedną atarynę... kto tu bardziej szkodzi społeczności atarowej ? ;)
PS: Dla tych co nie "zakumali - INFORMUJĘ, ŻE WSZYSTKIE MOJE WYPOWIEDZI (ŁĄCZNIE Z POWYŻSZĄ) W TYM WĄTKU NALEŻY CZYTAĆ Z PRZYMRUŻENIEM OKA :D
A masz możliwość sprawdzenia tej atarynki z mocniejszym zasilaczem ? Kiedyś miałem atarkę z zasilaczem o wydajności prądowej rzędu 1A - po wrzuceniu kilku rozszrzeń na obrazie zaczęły pojawiać się "pływające zniekształcenia" - gdy podłączyłem inny zasilacz (od bodajże 800XL) z wydajnością 1,5A problemy zniknęły. Nie twierdzę, że to musi być to, ale jeżeli masz możliwość, to sprawdź czy z innym (najlepiej mocniejszym) zasilaczem problemy pojawiają się.
Druga myśl która mi się nasuwa, to potencjometr do regulacji kolorów (ten od spodu) - może jego "suwak" ma problemy z dobrym kontaktem z warstwą oporową i dlatego raz jest kolor a raz szarość... czy zmiany koloru mają miejsce częściej, gdy np. wstrząśniemy podłożem/atarynką ? Jeżeli tak, to problem może tkwić właśnie tutaj.
Pewnie koleś uczynił to w akcie desperacji, bo miał już dość tego, że większość sprzętu atarowskiego przechwytują kolekcjonerzy, taka forma protestu ;)
solo: bo to pewnie "ktoś z naszych" i nie chciał zostać rozpoznany ;)
Jeżeli nie chcecie, aby wszystkie atarki na allegro wykupili kolekcjonerzy, to macie mały film instruktażowy, co trzeba zrobić:
:lol: :lol: :lol:
SATA przede wszystkim mają złącze, którego nie ma w Falconie, dlatego na dzień dzisiejszy odpadają. Nie wiem tylko, czy HDD Driver nie ma ograniczeń odnośnie widzialnej przestrzeni - pamiętam, że kiedyś podłączyłem dysk 20GB, ale były problemy z przestrzenią powyżej 8GB (możliwe, że jakaś starsza wersja HDD Drivera)... aha.. i nie wiem jak wygląda sprawa z dyskami Caviara... ZTCP chyba wymagają jakiejś dodatkowej inicjalizacji. U mnie poprawnie na pewno działały (lub działają) Seagaty: 540MB, 4GB i Samsung 6GB.
Tutaj został przeze mnie opisany sposób podłączenia Atari 8-bit do monitora VGA - za pośrednictwem konwertera. Równie dobrze można oczywiście podłączyć np. C64 czy dowolne inne urządzenie z wyjściem Compositive lub S-VHS ;)
To ja proponuję zrobić porównanie - stosunek liczby studentów uczelni do całkowitej liczby mieszkańców danego miasta ;) w Olsztynie byłoby to powyżej 20% i mamy bez wątpienia jedno z najładniej położonych miasteczek akademickich w Polsce :P
I pewnie najbardziej oblegane kierunki to Technologia Produkcji Materiałów Wybuchowych na PŁ i Wydział Medycyny ze specjalizacją Śmiertelne Choroby Zakaźne na AM ;) Przypuszczam, że byłoby jeszcze więcej studentów z krajów arabskich, gdyby w Waszym mieście były organizowane kursy pilotażu samolotami pasażarskimi ;)
[nosty, no offence, nie mam nic do Łodzi]
Piguła: chłopak chce, to jego sprawa... po co komuś wchodzić z butami, może akurat takie rozwiązanie jemu najbardziej będzie odpowiadać ? Mnie osobiście zawsze irytowało, gdy np. w sklepie komputerowym wyraźnie wiedziałem co chcę kupić, miałem sprecyzowane potrzeby, a sprzedawca nie znając ich zaczyna wymyślać co mi bardziej do szczęścia jest potrzebne.
Nie zrozumieliśmy się - ty Adam masz na myśli cały czas wyższą warstwę (programowo-rejestrową) ja natomiast mam na myśli linię wyboru M/S na poziomie sprzętowym i multipleksowanie właśnie jej w celu podpięcia 4 urządzeń IDE.
To wybitnie musi być kolekcjoner, bo do Łodzi generalnie bardziej pasuje wersja hebrajska niż arabska ;)
Z tego co wiem co tam w Amidze opierało się to na bardzo prostym rozwiązaniu, mianowicie dodatkowa linia sterowała numerem urządzenia (nie znam protokołu komunikacji IDE, ale jest tam jakaś linia, która decyduje, czy komunikacja idzie do urządzenia 0-master/1-slave) a dodatkowy bit multipleksujący pozwalałby na adresowanie 4 urządzeń), więc kwestia nie w tym jaki chip został zastosowany tylko prostej modyfikacji (dosłownie jeden prosty scalak TTL) dodatkowa linia sterująca (w Falconie mógłby to być np. bit sterujący włączeniem/wyłączeniem SPEAKERA) i mamy 4 urządzenia - ważne, aby sterownik dysków uwzględniał ten ficzer.
A co do wątpliwości - do Falconowego IDE można podłączyć 2 urządzenia IDE, niezależnie czy to będzie HDD i CD-ROM czy też 2 HDD - sprawdzałem praktycznie ;)
Faktycznie zaskakująca sprawa - gdyby to było zwarcie z masą linii nr. 4 z PIA to rzeczywiście powinno się tak zachowywać, no ale skoro piszesz o tym, że zainstalowałeś nóżkę nr. 4 PIA "w powietrzu".
Zalecam sprawdzenie następujących elementów (zakładam, że to nie uszkodzenie PIA - najlepiej sprawdzić z drugą atarką):
1. Czy przypadkiem PORT-A PIA nie ma linii PA2 ustawionej w tryb wyjścia ? (może jakiś soft to wymusza ?)
2. Czy w przestrzeń adresową atarki nie jest wpięte inne urządzenie/układ, który może wprowadzać zakłócenia w obszarze adresowym PIA ($d30x)
Osobiście nigdy nie podłączałem do mojego Falcona nic na SCSI - na dzień dzisiejszy mam dysk IDE 6GB + CD-ROM IDE. Kroll: wydaje mi się, że podłączenie większego dysku IDE byłoby rozwiązaniem, bowiem nie ma problemu, żeby z jednego dysku startować czystego TOS-a jak i MiNT-a.
Swoją drogą, szkoda, że na Falconie nie wpadł nikt na pomysł, na który wpadli amigowcy, którzy też mieli tylko jeden port IDE na płycie głównej - mianowicie zrobili drobne rozszerzenie sprzętowe, które daje im możliwość podłączenia do 4 urządzeń IDE i oczywiście wspierają to softwareowo - widziałem kiedyś takiego "ficzera" u jednego amigowca :)
A może być kod ?... objerzyj sobie demko "Blood domination" i do którego atarowskiego demka pasuje większość efektów... aha, BD powstało PO tym atarowskim demie ;)
Na oryginalnych częściach ? Rezystory, kondensatory też ? A scalaki typu RAM (4164, 4264, 4464) ? ROM ? A cyna też musi być oryginalna ? Z tej samej partii, której użyto w Atari Corp ? :P :P :P
Rozmawiają dwie koleżanki:
- Wiesz co, Kaśka ? Uważaj na tego Jacka, to jest zboczony facet !
- A co się stało ?
- Wczoraj 3 dni temu zaprosił mnie do siebie do domu na "podziwianie swojej kolekcji"...
- No i co ? Opowiadaj.
- No wiesz, założyłam tą taką zmysłową bieliznę, sąsiadka zrobiła mi super makijaż i fryzurę...
- I jak było ?
- Ty wiesz, że ten zboczeniec naprawdę przez cały wieczór tylko pokazywał mi swoją kolekcję starych komputerów !!
Co do podbijania szyny, to tego nie czyniłem i nie mam zamiaru tego robić. Ograniczyłem się jedynie do tych poprawek z pierwszego linka + wstawienia karty bez jakichkolwiek innych modyfikacji.
Generalnie problemy ze stabilnością - w pierwszym linku jest opisane jakie objawy towarzyszą i na jakie dolegliwości pomaga ten "clock patch".
atari.area forum » Posty przez macgyver
Wygenerowano w 0.106 sekund, wykonano 14 zapytań