Na tej samej zasadzie można odłączyć wszystko :)

Napisałem wyraźnie jak wygląda sytuacja. Z pozycji sprzętowca. Nic do nikogo nie mam, nie uczestniczę w spiskach, wojnach i tak dalej. Czysta elektronika.

@XXL - to nie jest ból dupy. Tak jak pancio.net napisał poniżej - tak nie powinno się robić. Dlatego i Pasiu, i Candle, a i ja też mamy wątpliwości co do sposobu manipulowania sygnałem /REF. W sumie ja czegoś takiego nie używam.
Jeżeli dotykasz tylko bity 2,3,4,5,6 (portb) to da się bezpiecznie zrobić Rambo 256k na zewnątrz przy użyciu "cienia" PORTB stworzonego w swoim układzie. Nie wiem jak wygląda kwestia obsługi bitów akurat w tym rozszerzeniu i tyle. Może nie jest tak źle?

Niemożność używania Syscheck2 z Atari 130XE wynika wprost z tego, że wystąpią kolizje pomiędzy pamięcią oryginalnego, wewnętrznego rozszerzenia Atari, a pamięcią Syscheck 2. Przy zapisie się tego nie zauważy. Przy odczycie spowoduje zaś otrzymanie niezbyt wiarygodnych danych. Co więcej - interferencja szyny danych dwóch pamięci może spowodować faktyczne uszkodzenie którejś z nich poprzez zwieranie wyjść w stanie wysokim do masy.

OK. Skoro działa to się ludzie cieszcie :)

P.S. czy znajdzie się ktoś, kto zrobi długie, zapętlone testy pamięci rozszerzenia od Zaxxona?

@dely - nie badałem tego osobiście, więc nie jestem w stanie tego określić. Moim jednak zdaniem - prawdopodobieństwo uszkodzenia będzie rosło wraz ze wzrostem częstotliwości zwierania wyjścia Antica /REF do masy, bądź długością czasu trwania tego zwarcia. Skoro pasiu wspomniał o zapasach Anticów - brałbym pod uwagę możliwość uszkodzenia procesora.

@ZuluGula - to są rozważania gdzie teoretycznie coś może być niebezpieczne dla sprzętu. Jeżeli zaś sprzęt nie pada - to świetnie. I niech tak pozostanie jak najdłużej. praktyka zawsze może pokazać coś innego.

Zobaczymy za jakiś czas.

OK. Wyjaśnię to żeby nie było...

Możliwe zbyt częste zwieranie wyjścia /REF Antica do masy, które w końcu może (choć oczywiście nie musi) zniszczyć któryś tranzystor n-mos. Jest to trick sprzętowy wykorzystujący pewną odporność technologii n-mos na takie działania.

Trick /REF jest wykorzystywany do przejęcia kontroli nad systemem przez freezery.

@pasiu - wspominasz trick z /REF?

:) Ty po prostu chcesz mieć bajerancką płytę Atari.

Zgadza się JLCPCB robi tylko białe opisy - do większości zastosowań są OK.

Ten pomysł z lutowaniem drobnicy od strony spodniej jest niezły choć nie zadziała dla wszystkich elementów (np. kondensator elektrolit) bo w obudowę tego nie wsadzisz ale rezystory leżące jak najbardziej tylko, że  wtedy bezsensowne opisy (takie sierotki)  pozostałyby na górnej stronie płyty. Niezłe. Powodzenia życzę...

Żółta soldermaska jest super. Mam takie płytki i wyglądają bardzo efektownie.

A tak w ogóle pytałeś JLCPCB o kolor opisówki?

Candle - nie wiem czy znalazłeś u exxosa info, ale wygląda na to że kości IMP są mniej stabilne i gorsze timingowo. Być może nie będzie to mieć dla Ciebie znaczenia.

Poszło pw.

@x_angel - znalazłem :)

Cześć,
Poszukam. Dam znać na pw

Acha. Rozumiem. Ja gdzieś mam w pudłach ale tylko zaślepki, bez łapek montażowych PCB. Raczej się nie nadadzą. Jak pamiętam - takie śledzie występowały w zasadzie tylko w kontrolerach HDD.

O jakie śledzie chodzi? Jakiś hint? Link?

Hehe. A jak zapisujemy adresy IP, no?