Candle - tutaj chwilowo każdy wysuwa tylko swoje propozycje, przecież wiadomo, nie od dziś że każdemu się nie da dogodzić.

Trzeba po prostu umiejętnie zaprojektować samą płytę - standard MicroAtX na pewno jest jedynym słusznym!

Wydaje mi się, że Stereo/Dopałka Pasia, 1Mb Ram, Rom Simulator (załatwiający sprawę dodatkowych os'ów), Sparta i klawka od PC  w zupełności wystarczy przeciętnemu userowi nowego małego Atari.

Dodatkowe zabawki jak KMK, SIO2IDE, SIO2PC stacje itp niech będa dołączane modułowo - miejsca w nowej obudowie będzie na pewno bardzo dużo, i każdy przy odrobinie silnej woli będzie mógł komputerek dopieścić do własnych potrzeb. Jako, że obudowa zapewne będzie wykonana z metalu nie będzie problemem przymocowanie kolejnych obwodów elektroniczych korzystając chociażby z mocowań od płyt PC.

Na pewno fajnie by było zrobić również nowy porządny zasilacz do Atari który posiadałby wszelkie potrzebne napięcia wykorzystywane w ówczesnych dopałkach ( 5/9/12V), to czy będzie on na zewnątrz czy też wewnątrz obudowy to temat późniejszy i wydaje mi się że teraz mało istotny.

jezeli koszt takiej płyty nie przekroczy 150zl to pisze się na 2 sztuki

Nosty - jesteś z Łodzi jak pamiętam - służe pomocą w kwestii sio2ide!

Czekam z niecierpliwością!

ja swojej Cf nie formatowałem pod windą!

Czy powyższe ograniczenie wynika z małej ilości miejsca w Atmelu?
Bo jeżeli nie to może dało by rade zaimplementować odrazu obsługę wszystkich typów partycji aby uniknąć podobnych problemów w przyszłości...

Nie wiem czy jest sens rozpoczynać kolejny topic o podobnej treści.
Ale mnie podobnie jak Pecusiowi nie działa!!!
Testowałem 4 różne kości Kingstona (Samsung/Hitachi) o różnych pojemnościach z każdą efekt ten sam!
Podobny do opisywanego przez Pecusia.

Przejściówkę CF zasilałem nawet osobnym zasilaniem bezpośrednio z pC -efekt bez zmian!
Podejrzewam, że sio2ide raczej na bank nie ma zaimplementowanej obsługi tych zabaweczek.

Nie wiem ile wolnego miejsca zostało w Atmelu, ile bajtów trzeba będzie ewentualnie poświęcić na obsługę takich kart ale osobiście  wolałbym zrezygnować nawet z obsługi koszmarnie wolnego usb na poczet obsługi kart CF - które w chwili obecnej są tanie, cholernie wygodne i przede wszystkim dostępność wielu czytników do pC zapewnia dużo szybszą wymiane danych zapisanych na takiej karcie.

RTTY - dozwolony tylko dla radioamatorów wiec mozecie sobie dać spokój :)

Tak - jest tylko jedno ale!
Koleś firmware'u nie umieścił i z tego co widze, zainteresowanym ludkom go sprzedaje... trzeba będzie naskrobać mejla z zapytaniem o cenę...

I to jest chyba to czego szukałem..... trzeba będzie podliczyć koszt takiej zabawki...

Możesz zarzucić mi na mejla schemacik? Właśnie jestem na etapie uruchamiania kolejnego stanowiska do zabawy we własnym pokoju... i chętnie zrobiłbym to ustrojstwo...