Mazi i tak niektórzy głosują na autora. Myślę, że może być jawny gdyż ta tajność już dawno jest fikcją. "Swoi", którzy mają głosować "odpowiednio" są zapewne wcześniej informowany która praca jest która (nazwa pliku). A reszta i tak nie zagłosuje na autora bo im to zwisa :) Kwestia skali.
Spotkałem się z hipotezami mianowicie, że członkowie pewnej grupy odnoszą sukces na compos bo grupa jest spora. Ok, załóżmy tak przez chwilę... Po pierwsze to potwierdzałoby, że tajność jest fikcją. A po drugie przy stu kilkudziesięciu osobach na sali taka grupa musiałaby mieć z 50 osób :) Więc może się to sprawdza przy mniejszych, kameralnych parties ale myślę że tu nie ma racji bytu, większość niektórym autorom będzie raczej podnosić poprzeczkę :)
A tak naprawdę to chodziło mi o tytuł, o informacji na temat autora wspomniałem dla spójności, ale nie widzę tu problemu.
