Przejdź do treści forum
atari.area forum
Twoje polskie źródło informacji o Atari
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Aktywne tematy Tematy bez odpowiedzi
Aktualności ze świata Atari
Jak stworzyć składankę gier na kasecie? Dziś, dzięki nowoczesnym narzędziom, jak program Turgen, ten proces jest znacznie łatwiejszy.
HDDRIVER 12.71 Nowa wersja najbardziej rozbudowanego sterownika pamięci masowych dla 16- i 32-bitowych Atari, z mnóstwem usprawnień i nowości.
Elite - port z BBC Micro na Atari XL/XE Wczesna beta portu kultowego Elite z BBC Micro na 8-bitowe Atari.
sAIOnara v3.0 Zaawansowany układ wideo Pancia, sAIOnara v3.0, bazujący na chipie CXA2075, jest już dostępny.
Altirra 4.40 test 20 Nowa wersja rozwojowa popularnego emulatora Altirra zawiera szereg usprawnień i poprawek błędów.
Opcje wyszukiwania (Strona 67 z 101)
OK, za mało danych dałem chyba :)
W init i restore mam oczywiscie zapamietanie i odzyskanie oryginalnego vbl'a.
Zawartość zaprzykładowego przezemnie vbl'a nie ma znaczenia. Tak dla jaj :) aby coś było wpisałem to move.l d0,d1 :)
To niech moja vbl'ka wygląda tak:
vbl
rte
A problem mam taki że jak debuguję to coś to już w momencie move.l #vbl,$70 emulator się zawiesza.
A co do tego:
Adam Klobukowski napisał/a:Po pierwsze primo, dałbyś chyba radę z jednym incbinem.
Tak, wiem. Ale robię scroll'a poziomego i za chwilę pojawi się jeszcze 8 incbin'ow i kazdy będzie inny. To tylko przyklad. Skupmy się na tym ze się zawiesza w momencie move.l #vbl,$70 :)
Bawię się tym scrollem dalej i coś mi się wykrzacza po wpisaniu mojego vbl'a pod $70. Ratunku, nie wiem o co mu chodzi, bo już zgłupłem.
Okroiłem wszystko tylko do wyświetlenia PI1 i wrzucenia mojej procedury vbl, która komplenie nic nie robi i nadal lipa.
Wstrętny kod:
jsr init
movem.l picture1+2,d0-d7
movem.l d0-d7,$ff8240
move.w #2,-(a7)
trap #14
addq.l #2,a7
move.l d0,a0
move.l #picture1+34,a1
move.l #picture2+34,a2
move.l #199,d0
l1
move.l #39,d1
l2 move.l (a1)+,(a0)+
dbf d1,l2
move.l #39,d2
l3 move.l (a2)+,(a0)+
dbf d2,l3
dbf d0,l1
move.w #7,-(a7)
trap #1
addq.l #2,a7
move.l #vbl,$70
move.w #7,-(a7)
trap #1
addq.l #2,a7
move.b #0,$ff820f
move.w #$777,$ff8240
jsr restore
clr.l -(a7)
trap #1
vbl
move.l d0,d1
rte
include init.s
section data
picture1 incbin demon9.pi1
picture2 incbin demon9.pi1
adr_ekr ds.l 1
init.s jest rodem prosto z tutoriala perihelion'a
A mi się tam podobają te loga :) Są inne od tych ślicznych, wypucowanych i idealnych pod każdym względem tworów potentatów światowych.
Kurka, a mój sprzęt w rozsypce :( Mam nadzieję chwilowo.
No i prawidłowo, a jeszcze jakbyś się mocniej wczytał :) to byś odnalazł odpowiedź dlaczego nie ma. Podpowiedź: bo nie powstało :P
sqward napisał/a:jury: to zależy. ja w pracy widzę, że jest grupa koderów (manageró), którzy odwalają wszystko po najmniejszej linii oporu. I nawet nie mówie tutaj o stronie wizualnej projektów, tylko o np. nie hackowanie wszystkiego w taki sposób, że następny projekt trezeba pisać od zera. Ciekawe jest to, że to właśnie ludzie, którzy pisali gry na amigę i ST. Poprostu wtedy się tak pisało.
Z tym to nawet nie będę polemizował, bo to wszystko oczywiście zależy od poszczególnego egzemplarza kodera :)
Więc są i tacy ( niestety chyba nie w mniejszości ) którzy zawsze idą po najmniejszej linii oporu niezależnie od wszystkiego. Natomiast w momencie tworzenia projektu metodą "get the shit done FAST" wszyscy w zespole muszą zapierniczać jak odrzutowce przez co zazwyczaj projekt traci na wartości. A "get the shit done FAST" zawsze i wyłącznie narzuca manadżeria a nie ostatnie pionki które projekt wykonują, czyli w tym przypadku koderzy.
zaxon napisał/a:Hmm? ja u siebie do netu ostatnio nawet zx48 podpialem, nie wiedzialem ze w PL dalej jest jak jest,
Bo nie jest :) Jak Kroll napisał, to zależy od dostawcy i chyba ci którzy tak robią są na wymarciu. Spokojnie, sieć w PL się powoli już ucywilizowała :)
Zgłosić adres MAC z NetUSBee do dostawcy internetu :]
Jeśli faktycznie świat gamedev wyznaje zasadę "get the shit done FAST" to badziewne konwersje nie są winą koderów tylko kierowników projektów i manadżerii która zmusza do takiej pośpiechu. Wtedy nie ma czasu na dopieszczanie, tylko robi się po najmniejszej linii oporu, ale faktycznie, najlepiej zwalić wszystko na koderów :P
artik-wroc napisał/a:można podsumować trzema liczbami: 4 (dyski), 2 (przejściówki), 0(efektów)
:)
Jest szansa że właśnie 4GB mam, coś mi się takiego kojarzy. Tyle że przed weekend'em nic mnie nie zmusi do zejścia do katakumb by sprawdzić :D Jeśli do weekendu nikt się nie zgłosi to postaram się tam zejść i poszukać. W razie czego się przypominaj.
Ha, pobawiłem się tym hardware scroll'em i przyznaję że jest cholernie prosty i efektowny. Ech, szkoda że w "tamtych" czasach góra 5 gier go wykorzystywała. Można było przeca robić gry które by wykrywały czy jest STE i jeśli tak to scrollowały płynnnie, a pozostałym STx'om zostałby dziadowski scroll procesorem :D
Kroll napisał/a:Tak pytam sie na przyszlosc a jak pozniej w takim wypadku ustala sie adresy i itp to pozwoliloby takze poprzez siec ustawic ftp na pececie i sciagac z niego wszystko co sie da ?
Jak tak działam. Do routera mam wpięte PC i Falcona. Co się da to bezpośrednio drę z sieci przez highwire, a co się nie da to najpierw na PC i z PC FTPem na Falcona.
Kroll, kup sobie router i po kłopocie :)
dely napisał/a:Do notebooka się nie podłączy, chyba że ma takiego z dwoma kartami sieciowymi, lub dołoży dodatkową na Express Card :)
Ja właśnie kiedyś przez dwie karty leciałem :)
dely napisał/a:Czyli Kroll musi wpisać w ustawieniach na Falconie MAC notebooka
Tu nie jestem pewien czy Sting pozwala na takie cuda. Teoretycznie można wpisać MAC z palca o tu:
http://hardware.atari.org/images/card.gif
ale wydaje mi się że po restarcie Sting i tak "zczyta" MACa z karty i to podmieni. Lecz to znów moje filozofie :) więc tak naprawdę do sprawdzenia!
Adam Klobukowski napisał/a:2. Jak zrobiłeś według opisu, to powinieneś mieć kilka narzędzi, w tym PING, które umożliwią sprawdzenie co się dzieje.
Tak, w katalogu Sting/Tools jest ping.prg
Kroll napisał/a:zakladke addressing/Ethernet i wpisuje tutaj taka wartosc IP i maski jaka uzyskalem majac podlaczonego do sieci laptopa uzyskuja to poprzez ipconfig /all
Jeszcze w General/Ethernet musisz wybrać NE2000
Wygląda to tak:
http://hardware.atari.org/images/card.gif
Kroll napisał/a:Jak teraz moge to w najprostszy sposob sprawdzic czy to dziala na razie nie mam routera takze musialem odlaczyc laptopa. probowalem wczoraj na szybcika np uruchomic Cab-a czy highwire ale nic nie dalo.
Olej CABa i Highwire dopóki ping nie zadziała :P A jak już urządzenia będą się ping'owały to ustawiłeś w CABie i Highwire odpowiedni network.ovl, nie? :)
Oczywiście rozumiem że w pliku route.tab jako gateway podałeś IP notebook'a i skoro chcesz na Falconie www to na notebooku włączyłeś udostępnianie połączenia lub zainstalowałeś jakieś proxy?
I dodatkowo, jeśli podłączasz się do notebooka, to ( tu moje filozofie, jeśli jakiś sieciowiec to wie na 100% to niech potwierdzi lub obali :) ) musisz podłączyć się przez skrosowany kabelek:
http://www.archonmagnus.com/mods/crossO … agram2.jpg
lub przez jakiegoś switcha który sam sobie skrosuje jeśli jest taka potrzeba :)
Widocznie hddriver 7.80 w jakiś sposób ma lepszą obsługę kart CF. U mnie na 8.23 były jakieś masakryczne problemy, więc jakoś tak spróbowałem 7.80 i ruszyło bez problemu. Czyli tak jakby wersje > 7.80 <=8.23 coś nie do końca prawidłowo współpracowały z CF'ami
Ale to chyba nie tylko zależy od "dobrości" emulacji dysku. To by znaczyło że nie potrzebny żaden hddriver > 8,23 ( czy tam 7.80 ) bo od hddrivera 1.0 karty CF powinny bez problemu być widoczne, a tak ( chyba ) nie do końca jest. Ale to tylko moje filozofie.
A do tego interface Paskuda to jakiś dziwny wynalazek i żaden sterownik dysku ( z wyjątkiem Mieszczaka ) nie podejdzie ( znów chyba :) ) do tego wynalazku.
Mi działa z hddriver 7.8, ale na Falconie a nie ST
Bo ja nie mam wzmacniacza ani głośników ( oprócz dziadowskich z Reala których nie używam wcale, no chyba że przyjdziesz Ty, to wtedy muszę podłączyć jakiś sprzęt grający, ale one kosztowały coś koło 15 zł, więc cudów nie ma się co spodziewać :D )
Moim sprzętem odtwarzającym są słuchawki ( nie najgorsze ) i to w zupełności wystarcza do ocenienia jakości dzwięku.
macgyver napisał/a:Jak widać dopalacze w ich życiu były obecne od wczesnych lat 90-tych ;)
Napiszę tyle: SZCZĘŚCIARZE :P
:) :) :) To też prawda.
A, i jeszcze teraz mój Falcon jest w rozsypce :( Co prawda to jeszcze prawie 1,5 miesiąca. W weekend poleciał mi EtherNEC więc nie mam jak dokończyć instalacji. W chwili obecnej mam prawie golasa, tzn, zainstalowany EasyMiNT i Highwire, to wszystko :) Zamówiłem z allegro kartę sieciową, mam nadzieję że to ona poleciała a nie sam interface, jeśli tak to lecę z instalacją dalej. Jeśli nie, to muszę dokonać napadu na bank i kupić od zaxona NetUSBee.
Być to raczej będę na sto procent, no chyba że tuż przed imprezą zostanę porwany przez UFO lub Amigowców ;)
Tyle że się jeszcze mocno zastanawiam nad zabieraniem sprzętu ze sobą. Ogólnie raczej mam plan aby tam się wybrać i mocno zbetonować :D coby był lepszy odbiór dem, hiehie, więc się trochę obawiam o sprzęt. Nic, muszę nad tym jeszcze pomyśleć
No przecież napisał:
voyager napisał/a:Stad i pytanie do Was: moze ktos z Wawy lub okolic zabierze ze soba ST-ka, malucha, albo Falcona i zmierzy sie z reszta sceny na dema?
Posiadanie nigdy nie zostało zdelegalizowane, tylko sprzedaż jest nielegalna :)
Znalezione posty [ 1,651 do 1,675 z 2,509 ]
Forum oparte o: PunBB
Currently installed 7 official extensions. Copyright © 2003–2009 PunBB.
Wygenerowano w 0.074 sekund, wykonano 16 zapytań