1. tOri: 3 szt
2. sun: 2 szt
3. pancio.net: 2 szt
4. DaruG: 4 szt
5. MGor: 3 szt.
6. Mq: 2 szt

Ale mówimy o tych 3,546894 MHz, tak? Bo czternastek nie potrzebuję jak by co.

1,677

(77 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

@lopez, dziękuję za opis punktów. A na klawiaturze testowej jest przecież miejsce na LED smd 0805.
Jak działa przełącznik, fajnie?:-)

Ja kupowałem te kwarce w slawmirze jakieś 2 lata temu i przyszły takie jak powinny. Naprawiłem nimi dwie płyty 130XE.

Sikor, ja bym odpuścił, bo robienie tego na zapas mija się z celem. Skoro dziś można wyprodukować za tyle, to kiedyś też będzie można tak samo wyprodukować. A póki co da się kupić o wiele taniej, więc nie ma sensu topić kasy.

Faktycznie, racja.
4,433618*4/5=3,5468944

A gdyby zrobić jeden kwarc 14,31818 i zrobić mu dwa dzielniki: jeden przez 4 i drugi przez 5, i wtedy zastąpić dwa kwarce jednym?

A tak się zastanawiam teoretycznie.
Czy ktoś może próbował puścić Atarkę na popularnym i łatwo dostępnym kwarcu 14,31818MHz?

Na standardowym kwarcu po podzieleniu przez 4 mamy 3,546894MHz.
Na tym 14,31818MHz po podzieleniu przez 4 wyszło by 3,579545MHz.
W zasadzie to robi różnicę poniżej 1% w częstotliwości.

Tak sobie myślę, że Atari powinno chyba normalnie działać przy takim zegarze, a różnica nie powinna być w ogóle zauważalna? Ewentualnie pytanie jak by było z komunikacją z urządzeniami zewnętrznymi, bo ten niecały procent różnicy w częstotliwości przekładał by się również na zegary wszelakich komunikacji - ale może mieściło by się to w granicach tolerancji i nadal by wszystko działało całkowicie normalnie?

1,682

(410 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

xxl napisał/a:
Mq napisał/a:

@xxl: czy udało się Wam z Kubą opanować konstrukcję kartridża z możliwością zapisu? Jeśli tak, to napisał byś parę słów relacji z testów takiego rozwiązania?

PS. Ponawiam prośbę do adminów o wyrzucenie bałaganu do bałaganu.

napisz na prv. widzisz ze tu nie dyskutujemy o grze :-)

Eee, liczyłem na to, że pojawi się jednak jakaś treść w tym wątku, która dotyczy tematu i będzie o czym poczytać/pogadać. Temat mnie interesuje jako elektronika, bo jestem ciekaw jak się sprawdzi takie rozwiązanie w praniu i jak to będzie oprogramowane od strony Atari. A sama gra jest po prostu fajna, dlatego też mnie interesuje. Poczekam sobie w takim razie cierpliwie, może kiedyś doczekam się jakichś treści merytorycznych.

1,683

(132 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Tylko że GAL16V8 można zaprogramować prawie każdym programatorem, a PALCE16V8 to już rzadko którym i raczej profesjonalne i drogie dopiero Ci to zaprogramują.
Są jeszcze takie układy ATF16V8 - to są układy Atmel/Microchip, one są też gdzieniegdzie dostępne nawet nowe, stanowią również odpowiednik GAL16V8 i da się je programować wieloma programatorami, np. z tego co widziałem TL866 łyka te układy. Kiedyś testowałem Atmelowski odpowiednik w SIMMexp i działał bez problemu, więc w SIC-u też powinien.

1,684

(132 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Nie no spoko, aż tak źle nie jest:-) Nawet powiem więcej, że w wielu przypadkach seria 74HC zadziała poprawnie z poziomami TTL, ale żeby było zgodnie ze sztuką i nie trzeba było analizować czy akurat w tym przypadku zadziała czy nie zadziała, lub liczyć na łut szczęścia, to lepiej jednak stosować to co się powinno, czyli 74LS lub 74HCT.

1,685

(132 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

@lopez: można użyć układów serii 74LS lub 74HCT, natomiast 74HC nie, ponieważ nie są one poziomami napięć zgodne ze standardem TTL.

Edit: i GAL16V8 nie musi być akurat D.

1,686

(410 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

@xxl: czy udało się Wam z Kubą opanować konstrukcję kartridża z możliwością zapisu? Jeśli tak, to napisał byś parę słów relacji z testów takiego rozwiązania?

PS. Ponawiam prośbę do adminów o wyrzucenie bałaganu do bałaganu.

1,687

(402 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Ja tylko się chciałem dopisać do pochwał po raz kolejny:-) Przedprodukcyjne mam i są świetne, a produkcyjne dziś do mnie doszły i są jeszcze lepsze:-)
W zasadzie jedyna zauważalna różnica jest taka, że produkcyjne zamykają się na wcisk, a przedprodukcyjne z luzem.

@tOri: Sikor i tak pod wpływem namów projektantów wydłużył obudowę o pół centymetra w stosunku do oryginalnej. Próbowałem lobbowac dalsze wydłużenie, ale argument był taki, że obudowa jest wydłużona już maksymalnie pod kątem zmieszczenia się jej w Atari 400/800, więc to co mamy obecnie, to już jest optimum i inaczej w tym modelu nie będzie.

1,688

(32 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

x_angel, dokładność tych zegarków nie wynika z tego że są jakieś gorsze, tylko z tego, że w oryginalnych schematach aplikacyjnych od M6242B przy kwarcu powinien być jeden kondensator i jeden trymer, którym należało by dostroić częstotliwość idealnie. W uproszczeniu często stosowano po prostu dwa kondensatory bez żadnej regulacji i tak też jest u Ciebie, i ja u siebie też tak samo mam. Jakiś czas temu robiłem rozszerzenia pamięci z zegarkiem RTC oparte o M6242B, zrobiłem ich około 8-10szt i w każdym zegarek chodził trochę inaczej, w niektórych się spóźniał, w niektórych spieszył. Podmiana scalaka na inny egzemplarz też wpływała na zmianę, tak że mamy tu szereg czynników: scalak, kwarc, kondensatory - wszystko to wpływa na precyzję częstotliwości, więc żeby mieć dokładnie, to trzeba by dostroić, a dla zabawy może sobie być na dwóch kondensatorach i mniej-więcej z grubsza ten zegarek chodzi.

1,689

(224 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Warto sprawdzić, ja tak zrobiłem w 800XL i okazało się, że wiele przeróbek w torze video kompletnie nic nie robiło, wybrałem tylko te, które działały, a dodatkowo opisałem co robią i dlaczego oraz jak to w ogóle działa. Wtedy modyfikacje w oparciu o taki opis nie są takie na chybił-trafił, tylko bardziej świadome. Tu pisałem o 800XL: http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic.php?id=16395

1,690

(224 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

No to niby dobrze...

1,691

(410 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Super:-)

1,692

(410 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Czyli to co teraz można kupić to jest tych kilka bajtów dla altimatowców, natomiast normalna gra dla normalnych graczy będzie za jakiś czas do kupienia i wtedy normalnie jak człowiek poinformujesz o tym fakcie tą część społeczności, która jest zainteresowana samą grą, a nie patopierdołami i tematyką prawno-podatkową, tak?

1,693

(410 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Ile kosztuje wersja w kartridżu, czy możesz pokazać kartridż? Jakieś dziwne te Twoje posty, nie interesuje mnie U1MB i to czy na nim działa czy nie. Interesuje mnie finalna pełna wersja gry z większą ilością poziomów i innymi ficzerami, o których wspominałeś wcześniej. Pisałeś też że będzie to gra wydana na kartridżu. Teraz nagle piszesz, że można kupić, ale nie pokazałeś co można kupić, nie napisałeś co w tej pełnej wersji jest. Interesuje mnie też wersja plikowa równolegle do zakupionego ewentualnie kartridża. Kurde, napisz coś więcej, konkrety, szczegóły, jakieś zdjęcia, cokolwiek.

1,694

(410 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Czy można prosić o wyrzucenie tych wszystkich bałaganów do bałaganu? Interesuje mnie finalna wersja gry Gravity Worms, a nie porady prawne i przepisy podatkowe. Ciężko mi się doszukać czy xxl wrzucał jakieś info o grze w tym wątku. Dziękuję.

1,695

(192 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Można też spróbować odpalić stację bez dyskietki, żeby się pokazało menu HyperXF. Wtedy wsadzić dopiero dyskietkę i nacisnąć 1 lub 6 - to powoduje załadowanie sterownika szybkiego SIO i następnie odpalenie dyskietki, i już wtedy powinno działać turbo nawet w systemie, który tego turbo nie ma. Tylko tu znowu 1 i 6 powoduje ładowanie tego drivera pod różne adresy, więc trzeba sprawdzić który zadziała, bo nie wiadomo czy później program wczytywany z dyskietki go nie zamaże. To jest taki driver do Ultra Speed, który jest wbudowany w firmware HyperXF. Spróbuj czy zadziała wtedy w turbo dyskietka na zwykłym XL-OS.

Tu masz całą instrukcję od HyperXF, tam jest to wszystko opisane: http://blog.3b2.sk/igi/post/Hyper2b-XF-10-MANUAL.aspx

1,696

(192 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Hmm... To nie wiem, nie próbowałem tak downgrade'ować - od początku w XF miałem HyperXF, miałem też QMEG, no i jak mi to tak śmigało elegancko, to się nie zastanawiałem jak to zrobić, żeby było bez turbo:-) Jedynie tak jak mówisz, jak odpalałem stację sporadycznie na zwykłym XL-OS, to Shift przy starcie MSDOS wyłącza turbo.
Może ktoś bardziej obeznany z tematem odpisze, to też się chętnie dowiem co i jak.
A słuchaj, jak nie chcesz QMEG-a, ale chcesz turbo, to wrzuć sobie spatchowany OS od Hiasa. Masz wtedy system jak w oryginale, tylko właśnie on ma highspeed procedury SIO, odwrócony Option do Basica i na Shift+Reset masz coldstart.
No bo też w sumie jak Ci turbo przeszkadza, to zamiast HyperXF możesz z kolei do stacji wrzucić oryginalny firmware przerobiony tylko na obsługę 3,5" 720k Boba Wooley'a. Wtedy też powinno Ci wszystko poprawnie działać, tylko turbo nie będziesz miał, podziału dyskietki na partycje i tym podobnych wspaniałości HyperXF. Bo w sumie to w HyperXF właśnie o to chodzi żeby było turbo:-) A też miej na uwadze, że HyperXF pisał Stefan Dorndorf właśnie pod to, żeby to dobrze współpracowało z QMEG-iem.

1,697

(132 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Nie panikujcie:-)
Co roku mniej-więcej o tej porze Chińczycy obchodzą najpierw nowy rok, a następnie fesiwal wiosny, czy jak oni to tam nazywają. Jest to u nich taka kumulacja świąt, że lecą ciągiem jedne po drugich, całość trwa około dwóch tygodni i oni sobie zwyczajnie w tym czasie nie pracują, lub niektórzy pracują, ale na pół gwizdka. Generalnie w tym czasie mają wszystko w d, a dla nas oznacza to właśnie dodatkowe mniej-więcej dwutygodniowe opóźnienia.
Dodatkowa sprawa jest taka, że kupuję różne rzeczy u różnych sprzedawców w Chinach, i na niektórych stronach podają sprzedawcy informacje, że rząd postanowił przedłużyć święta, w celu przeciwdziałaniu rozprzestrzeniania się koronawirusa. Jest to działanie prewencyjne, żeby się Chińczycy nie spotykali jedni z drugimi przez jakiś czas. Z tego co czytałem na różnych stronach, to ów przedłużony czas wakacji dla Chińczyków miał trwać do 10 lutego. Czyli generalnie w tym tygodniu powinny już ruszać wysyłki. Są jeszcze gdzieniegdzie informacje, że różne firmy wysyłkowe i kurierskie zrobiły też kilku-kilkunastodniowe przerwy w realizacji wysyłek w obawie o rozprzestrzenianie wirusa. Niemniej jednak ten 10 luty, to z tego co widziałem na różnych stronach, to już była taka najdalsza ostateczna data.

1,698

(192 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

A to nie jest kwestia odpowiedniego sformatowania dyskietki pod Spartą z wybraniem highspeeda lub bez? No i jaki masz firmware w XF-ce, czy masz HyperXF?
U mnie jest dokładnie tak samo jak napisałeś, ale ja akurat świadomie formatowałem na highspeeda, używam HyperXF i używam QMEG-a, więc wszystko śmiga elegancko i zapieprza aż miło:-)

Edit: coś mi się przypomina, że chyba to jest tak, że jak masz HyperXF, to jeśli formatowałeś pod Spartą dyskietkę, to Sparta wykrywa sobie, że stacja obsługuje turbo i tak formatuje dyskietkę. Sparta ma własne procedury SIO, więc nie ma znaczenia jaki masz system w kompie, a turbo i tak działa. Natomiast MSDOS jak startuje, to widzi, że dyskietka jest sformatowana w highspeed, więc przestawia się na highspeed, ale w systemie nie masz szybkich procedur IO, dlatego się wysypuje.
Moim zdaniem musiał byś sformatować dyskietkę bez obsługi turbo i to by pewnie załatwiło sprawę. Ale się tam jakoś bardzo mocno na tym nie znam, dlatego się wypowiadam:-)

1,699

(21 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Tak sobie w sumie myślę, że jak już ktoś chce lutować goldpiny do SIMM-a, to można też w płytę wlutować żeńską listwę goldpin, wtedy zawsze jest to jakaś opcja w razie czego wyjęcia takich pamięci i nie trzeba już znowu maltretować płyty. Albo może lepiej odwrotnie goldpiny w płytę, a do SIMM-a żeńską listwę goldpin, bo wtedy w razie czego z płyty łatwiej też wylutować goldpiny pojedynczo. Ale to wszystko nadal patenty-patenciki, podtrzymuję zdanie, że najlepiej wlutować gniazda SIMM:-)

1,700

(21 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Z podstawkami SIPP masz rację, ale z tego co pamiętam, to we wczesnych płytach STE te pamięci były bez podstawek lutowane bezpośrednio w płytę, więc po ich wylutowaniu mamy normalne otwory, w które wejdzie cokolwiek, wówczas jeśli mamy lutować tam coś bezpośrednio, to taniej jest to zrobić na zwykłych goldpinach, bo i tak przeciez juz pamięci SIPP tam nigdy nie zamierzamy stosować, a zwykłemu SIMMowi jest wszystko jedno co do niego przylutujemy. Zgadzamy się jednak dalej, że najlepiej jednak gniazda SIMM dać.