@larek: odnośnie tego co napisał Vasco - obudziłbyś się jak w filmie, i zamiast minety ktoś czyści lufę Annie Grodzkiej.

Stryker: jeśli nie będzie DEVIL'S SHOW to na pewno będzie MINETA COMPO.

Nie wyobrażam sobie, abyś nie wziął udziału w konkursie. Koniecznie z koszulką STRYKER READY.

Przepraszam za tak późny update listy. Dopisałem kolejne 8 osób, niestety reszty nie pamiętam - jeśli nie ma Ciebie na liście proszę o info.

@candle: mam gdzieś w piwnicy klawiaturę od STe jako "dawcę organów". jeśli nie znajdziesz tego "popychacza" to mogę Ci podesłać.

Adaś, no chyba nie do końca. STe ma dodatkowo porty na pady, wyjścia na dwa "jacki" :) Trzeba byłoby podłubać w obudowie, a Drygolowi chyba nie o to chodzi? :)

@dracon: zamawiam 1 szt.

Zapraszam do odwiedzin oficjalnej strony eventu Silly Venture 2k13, na której znajdują się wszystkie brakujące informacje. Teraz będziemy jedynie zamieszczać nowinki w dziale "Newsy".

http://www.sillyventure.eu

Panowie, spokojnie... Tak się składa że darzę sympatią obu z Was, i jako atarowiec z krwi i kości mówię - NAPIJMY SIĘ GORZOŁY :) Chyba, że komuś nie przejdzie ona przez gardło? :D Hehe.

@pin: dzięki za linki :) fajny ten Wake-Up, nie powiem :)

Być może moja ocena jest krzywdząca, i to z wielu powodów - po pierwsze nigdy nie przepadałem za Amstradem. Nie "czuję" tego sprzętu kompletnie, dlatego piękny 6128 wylądował u Pinokia :) "Batman Forever" było pierwszą produkcją na ten sprzęt, kiedy żałowałem tego kroku :) Oglądając poszczególne części wymsnęło mi się nie raz "o kur.wa". Nie znam dokładnie możliwości Amstrada, ale Phortem zdecydowanie brakuje dynamiki, a dobra muzyka DMA-SC po prostu nie pasuje. "Boogie Nights" w moim subiektywnym odczuciu audio-wizualnym bije tę produkcję na głowę. Lepiej się je ogląda i człowiek jest ciekawy co będzie dalej. I (przede wszystkim) chce się do niego wrócić...

@Cyprian: pewnie Ciebie zaskoczę, ale jestem pewien, że gdyby tylko w Lamersach pojawił się człowiek który umiałby i chciałby coś zakodować na ST - Gepard byłby motorem napędowym takiego projektu. Na pewno nie można mu zarzucić, że jest ślepo zapatrzony w Amigę... po prostu lubi wsadzić kij w mrowisko, a Ty robisz w nim za królową :)