Yey!

Ha! Bitter Reality tez dziala wczytane ze SIO2PC, ale w trybie 19200 bps. Wczesniej z AVG carta z kable SIO wczytywalem i z SDrive Maxa, i nie chcialo dzialac.

Tak wiec wyglada na to, ze wszystko gra, a ja tylko zyskalem XEGS z prawie wszystkimi ukladami w podstawkach :)

Serdeczne dzieki za pomoc wszystkim udzielajacym sie w watku!

No wlasnie tak mi sie wydawalo, ze moze byc to kwestia. W takim razie co poczac? #jakzyc

OK, na R12 po obu stronach jest 6.9V.

Wylutowalem takze Fredka i podmienilem, ale to tez nie to.

W tej chwili zostalo mi ze scalakow PIA i ROM. Mam wlasnie podejrzenie, ze to ROM, bo odpalilem SALT i to mi wlasnie powiedzial. Chociaz Super Salt tego nie mowi. Mowa tu o checksumie, bo Self Test nie mowi nic zlego.

Nie mam innego XEGSa, zeby sprawdzic ROM.

Mozesz zmienic email w swoim profilu.

No wiec sytuacja sie rozwija.

Na poczatek powiem, ze po wejsciu do Basica ekran co o okolo jedna sekunde zmienia sie lekko. Raz jest tak:

A za chwile tak:

Idac za rada jera chcialem zmierzyc napiecie na na pinie 17 GTIA. Przylozylem czarna sonde miernika do masy w obwodce plyty, a czerwona sonde do pinu 17: 0V. Zajrzalem na pinout GTIA (https://user.xmission.com/~trevin/atari … inout.html) i pomyslalem, ze przyloze czarna sonde do pinu 27, zeby stamtad mase wziac. Miernik ustawiony na zakres do 20V DC. Nadal 0V, ale na ekranie pojawil sie kolor!

Zaczalem odpalac rozne programy, ale niestety nie wszystko dziala.

Nie moge uruchomic ani Bitter Reality ani Sweet Illusions - nastepuje zwis zaraz po wsczytaniu paru pierwszych sektorow dyskietki. Dzialaja za to calodyski Hardow: Veronica i Cool Emotions.

Nastepnie odpalilem Juzka by Koala. Ekran tytulowy:

I po chwili zwis.

Ekrany tytlowy powinien wygladac tak:

Sysinfo by KMK:

Szpecyfik Kolekszyn dziala, ale duchy po bokach wygladaja jakos dziwnie:

Nastepnie poszedl w ruch Acid800. Odpalilem go 4 razy. Dwa pierwsze razy spowodowaly zwis tuz po tym:

Dokladnie tak to wygladalo (niestety nie zlapalem ostrosci przed zwisem, ale widac o co chodzi):

I potem zwis:

Co ciekawe przy trzecim uruchomieniu ten test przeszedl (tu nacisnalem any kij i poszlo dalej bez zwisu):

Kolejne testy tez przeszly.

Kolor znika gdy wylacze zasilanie i odlacze zasilacz. Ale w tym wypadku znowu wystarczy dotknac pinu 17 i 27 GTIA i kolor wraca. Jesli zasilacz jest podlaczony to kolor zostaje po ponownym wlaczeniu.

Jak widac tez na zdjeciach z czasem kolor jest bardziej zielony niz niebieski na systemowym ekranie. O ile pamietam to Acid800 nie zmienia kolorou ekranu. Dodatkowo mam tez taki zielony w BASICu. Zalezy to od tego w jakim stanie byl zasilacz zanim wlacze. Uprzedzam pytania: probowalem z innym zasilaczem, a z tym zasilaczem dzialaja takze inne Atarki, ktore mam.

Dodam, ze krecenie potencjometrem od koloru w momencie jak ten kolor jest nic nie zmienia.

Czy to wszystko moze oznaczac, ze POKEY jest trafiony? Wnioskuje to po tym, ze nie dziala czesc loaderow, jak na przyklad Sweet Illusions czy Bitter Reality i ze Acid800 ma jakies problemy wlasnie przy tescie POKEYa. Z drugiej strony zawieszajacy sie Juzek i dziwnie wygladajace sprite'y w Szpecyfik Kolekszyn sugerowalyby, ze trafione jest GTIA. A moze oba?

Po dluzszym czasie wracam do tematu. Przepraszam, ze zamilklem i nic nie odpowiedzialem.

Musisz do mnie pisac po polsku, bo ja to umiem moze cos przelutowac, ale z powyzszego rozumiem tylko ze mam sprawdzic napiecie przy rezystorze R38, tak? Jesli tak to na obu jego nogach jest 5.15V, tyle co w innych miejscach, np. na nodze 2 procesora.

Podmienilem tez na chwile Antica, bo jest w podstawce, ale nie zmienilo to nic. Antic z XEGSa dziala w innym kompie bez problemow. Czy warto wylutowywac GTIA, zeby sprawdzic, czy to raczej nie bedzie to?

PS. W miedzyczasie zmienilem telewizor i tez nie ma nim kolorow.

tOri: mysle, ze mialoby to sens gdyby to bylo uzradzenie z lat 80-tych lub 90-tych. SIO2IDE spelnilo swoje zadanie bedac jednym z pierwszych uzradzen pozwalajacych podlaczyc karte pamieci do SIO, ale od tego czasu powstala cala masa rozwiazan lepszych i bardziej rozbudowanych. Gdyby Twoja propozycja dodawala do SIO2IDE funkcje niedostepne w zadnym innym rozwiazaniu, to mialoby to jakis sens. Ale z tego co piszesz to po prostu chcesz sprobowac rozbudowac SIO2IDE, aby mialo funkcje oferowane przez SIO2SD. No oprocz tego, ze bedzie dzialalo na karty CF, a nie SD...

Tu nie chodzi o to, ze masz tego nie robic. Kazdy jest wolnym czlowiekiem, ale nie spodziewalbym sie jakiegos niesamowitego zainteresowania.

Tez od razu o tym pomyslalem. @tOri: po co?

Jest Atari Commander produkcji Tebe: http://madteam.atari8.info/index.php?prod=uzytki

Glownym killer ficzerem Tomsa 720 sa sciezki parzyste i nieparzyste. Polega to na tym, ze na sciezce 0, 2, 4 ... 78 nagrywane sa dane jednej strony dyskietki (SD, ED, DD), a na sciezkach 1, 3, 5 .... 79 nagrywane dane z innej dyskietki / strony. Wtedy ma sie dostep do dwoch dyskietek bez odwracania i przelacza sie miedzy nimi za pomoca przycisku na stacji. W ten sposob mozna na jednej dyskietce zmiescic 4 strony w standardowych pojemnosciach. Jak latwo policzyc pozwalalo to oszczedzic polowe pieniadzy na dyskietach, co w latach 90tych nie bylo bez kozery.

Nie wydaje mi sie, zeby iedykolwiek zostal wydany jakis program na dyskietce w gestosci innej niz standardowe DD, ED i SD, wiec dyskietki o wiekszej pojemnosci (360KB i 720KB) byly tworzone tylko przez uzytkownikow stacji SN360, XF551 czy wlasnie 3 autorskich modeli stacji Toms. Wymagalo to jednak uzywania MyDOSa lub SpartaDOSa, co na tamte czasy nie bylo raczej popularne. Wiekszosc ludzi uzywala DOSa 6.1 / 6.4 / II+D lub jego klonow, a ten DOS umial tylko podstawowe gestosci. Tak wiec uzywanie sciezek parzystych / nieparzystych z Tomsem 720 bylo najwygodniejsza i najekonomiczniejsza konfiguracja.

Toms 720 umie jeszcze jedna rzecz, ale bylo to uzywane przez niewiele osob. Chodzi o dyski logiczne. Zalozmy, ze mamy 3 dyskietki (gestosc nie ma tu znaczenia). Na pierwszej uzywane jest 20 pierwszych sciezek, na drugiej 30, na trzeciej 15. Uzywajac znowu przyciskow na stacji ustawiamy sciezke 0 jako start pierwszego dysku logicznego. Kopiujemy 20 sciezek pierwszej dyskietki na niego. Nastepnie ustawimy drugi dysk logiczny od sciezki 21 i kopiujemy 30 sciezek drugiej dyskietki na niego. Nastepnie trzeci dysk ustawiamy od sciezki 52 i kopiujemy 15 sciezek trzeciej dyskietki. W ten sposob mamy trzy dyskietki na jednej stronie i mozemy sie miedzy nimi przelaczac z panelu stacji.

Oczywiscie nie ma to wiekszego sensu dla dyskietek, na ktorych na przyklad tworzymy wlasne produkcje, gdzie caly czas dopisywane sa nowe dane, ale aby upchnac wiecej calodyskowych gier, ktore nie zajmuja calych stron to fajny ficzer. Toms 360 tez potrafi robic dyski logiczne, ale ze wzgledu na to, ze ma czterdziestosciezkowy naped, ciezko czasem na nim jest zmiescic chocby dwie strony dyskietki.

Toms 710, o ile dobrze pamietam, nie potrafi zadnej z tych funkcjonalnosci, jedynie umie gestosci 360 i 720, i to chyba tylko Atarowskie (nie PC jak 720tka).

A no i jeszcze jeden swietny ficzer: buforowanie sciezek, ale to tez jest w Toms Multi Drive.