OK, działa po przeflaszowaniu U1MB. Kolejne lamerskie pytanie - da się tak uruchomić ATR aby partycje APT były widoczne i żeby dało się kopiować z ATR na dyski APT? A najlepiej jakby zamontować ATR z partycji FAT32 jako kolejny wolny dysk. :)
Czy muszę sobie podłączyć SIO2SD, zamontować ATR jako np. D10: (lub jakiś inny nieużywany) i dopiero kopiować pliki?

Ostatni sposób działa: SIO2SD jako D9: (partycje APT od D1: do D8:) i wszystkie pliki widzę :)

OK, to mi wystarczy do przegrania wszystkiego co potrzebne na partycje APT. Chociaż taki ficzer, że ATR z FAT32 na SIDE jest montowany jako dysk obok partycji atarowych to byłoby coś.

OK, wytłumaczcie mi co robię nie tak. 65XE+U1MB+SIDE2. Założone partycje APT (podzielone 256MB), reszta z 4GB to FAT32 z powrzucanymi atr/xex. Jak odpalić gierki/dema z ATR? Bo w instrukcji nie mogę znaleźć, google też niewiele mówi na ten temat albo ja niewłaściwe pytania zadaję. XEX działają z SIDE Loadera, przy kliknięciu Enter na ATR pojawia się komunikat D1: not mounted, aborting boot. Po wciśnięciu spacji komunikat jest inny: no PBI driver Loaded. Ale jak włączę SIDE w menu U1MB to nie wyświetla się SIDE Loader. Gdzieś popełniam jakiegoś babola ale nie wiem gdzie.

A, jeszcze jedno - po włączeniu SIDE w menu U1MB i wciśnięciu L w menu U1MB nic się nie dzieje.

Nie wiem jak dokładnie działa MiNT ale generalnie w starszych linuksach był problem z fsck na partycji / zamontowanej w trybie rw. Pomagało uruchomienie w trybie single user i remount partycji w trybie readonly poleceniem AFAIR:
mount -o remount,ro /
I dopiero potem fsck.

@swinkamor12 Nie wiem czy doczytałeś ale tam będzie slot Zorro - wkładasz jakieś PicassoII i masz tryby Chunky Pixel. A projekt takiego Falcona też chętnie bym zobaczył. Tyle, że nie wiem czy warto dla tych dwóch osób, które zdecydowały by się na wybebeszenie swoich Falconów i przełożenie chipów do nowej płyty. ;)

Taaaaa, niestety amiga ma, delikatnie mówiąc dziwną obsługę pamięci ekranu i MorphOS po niej to odziedziczył. 64MB pamięci graficznej, 1920x1200 i włączone wszystkie efekty Ambienta to nie jest najlepszy pomysł, dobrze, że ten OWB mu się w ogóle włączył. Poza tym to film nakręcony kilka lat temu - MorphOS 2.5 (teraz jest już 3.1 z poprawioną obsługą grafiki). Sam mam mini G4 z Radeonem 32MB, MorphOS 3.1 i efekty Ambienta wyłączone - takie "features" nie występują. Ale dobrze jest mieć monitor pamięci graficznej wyciągnięty na belkę. Chyba muszę taki filmik nakręcić. ;)

Koniec problemów, kupiłem kabel od ASa, będzie do monitora, a w swoim wywaliłem SCART, dolutowałem zamiast niego DB9 i podłączyłem flakona do 8833-II. I na nim właśnie siedzę i delektuję się demkami ;)

Gdzieś mi się rzucił na oczy ten temat ale dotyczył STE chyba.

Albo znalezienie obu kawałków pociętego przeze mnie kabla. Ale po przeprowadzce to niestety mało prawdopodobne.