Pojawia się parę innych ciekawostek w tym wątku jak np. ATARI 1024STF :)

gorgh: spoko, już mi się znudziło ;)

Może by jakieś compo na najfajniejszy test joysticków :)

Mi pod DosBoxem sound działa w tym... czymś :) Ale muza świetna!

Nadleciało :) Dziecku się podoba, sąsiedzi jeszcze nie wypowiedzieli (na szczęście bo leci na full) ;) Dodałem do CDDB bo jeszcze nie było - mam nadzieję że się nie walnąłem w żadnym z tych japońskich tytułów :)

Edit: pierwszy utwór został ochrzczony: śpiewające robociki :)

Ekhm.... No... Przy zachowaniu porządku i owszem :) Powiedzmy, że jest to kwestia dyskusyjna :D

Ja myślę o partyzantach i właśnie dlatego może najlepiej zadbać o to na początku - z tego co pamiętam na SV2k11 (i co widać na filmie) stoliki chyba były lepiej rozstawione - dodatkowy plus był taki że można się było swobodnie poruszać po całej sali bez przeciskania się.

Inny pomysł to hamaki pod sufitem na czas compo :D

Czyli w sumie 3 :) tylko Grey, badz twardy i nie przekladaj compo na nastepny dzien bo ktos chce cos doslac ale rano. Troche litosci dla partyzantow i ekipy liczacej glosy bo znowu sie cos rozjedzie a przy tak ustawionym planie to party zajmie tydzien :)

Zanim się wkopiecie przeczytajcie sobie ten wątek:

http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic.php?id=7094

Tak, tak , to ten sam konwerter i próba z ST była przeprowadzana - widziałem ten wątek z Atari Forum. Jakimś cudem u nas nie zadziałało.

Skrót od Raspberry PI (z dokładnością do dwóch miejsc po przecinku) :)

"Ja, to, proszę Pana, mam bardzo dobre połączenie..." :)

To jest piękna historia... Niestety w epoce kablówek i satelitarki trudne do powtórzenia :)

Szkoda, że jedno i drugie brzmi gorzej niż mój blaster za 100 euro, ale to szczegół ;) A youtube nie gra - youtube serwuje dane - gra karta dźwiękowa i to od niej wiele zależy , jak również od wzmacniacza. Tudzież od jakości danych serwowanych przez youtube - jak ktoś słucha na 240 lub 360 kbps to cusz... ;)