Muszę przyznać, że moje podejście nieco wyewoluowało i prędzej zgodziłbym się na niepublikowane rozkazy 6502, niż na 65816 i 1 MB RAM. Nie deprecjonuję w żadnym wypadku pracy elektroników, pracy programistów piszących na 65816, jak również rozgrzewających układy piecykami olejowymi, ale uważam że konkursy powinny odbywać się na Atari, a nie na Atari z baterią modyfikacji.
O ile nowe urządzenia zastępujące zawodne pamięci zewnętrzne stają się (z wielu powodów) powoli koniecznością, to gdyby demo działało w obrębie 64 KB i grało na jednym układzie POKEY, w moim przekonaniu nic by się nie stało. Inna sytuacja jest, kiedy do obejrzenia produkcji, czy gry trzeba sobie coś dokupić, dolutować, względnie ukręcić.
Fortification to pomysł sOnara i tam należy, w mojej opinii, kierować propozycje, a nie po raz kolejny podsycać kłótnie pomiędzy xxl i Pinokiem - przecież wiadomo, że do wspólnego zdania nie dojdą nigdy.