eee.... no ja cały czas mówię o dyskietkach 5.25"... o 3.5" pisał jer ;) czyli rozumiem ze ty mówiłeś o dyskietkach HD 3.5 ;)

@jer: a co się stanie ze zwykłymi dyskietkami po włożeniu ich do tak zmodyfikowanej stacji? no i pytanie czy zwiększenie prądu zapisu jakoś wpływa na żywotność głowicy?

o ile dobrze rozumuje to informacja o zwiększeniu prądu zapisu potwierdza niejako teorie o większej odporności na przemagnesowanie materiału magnetycznego zastosowanego w dyskietkach hd?

@jell: twoja koncepcja jest słuszna z punku widzenia, określmy to "usability". A ja używając klasycznych stacji i dyskietek mam powiedzmy "feeling" obcowania z tego typu sprzętem. Ja wiem ze to nie ma logicznego ani tym bardziej rozsądnego wytłumaczenia dla takiego zachowania, ale bardzo lubię stykać się z taką technologią i słyszeć jak taka stacja pracuje :) 

pozdrawiam
Seban

Hej!

Ztego co pamiętam z zamierzchłych czasów to będzie problem z dyskietkami HD w przypadku stacji CA, LDW czy 1050. Jeżeli dobrze pamiętam wytłumaczenie które ktoś mi kiedyś przedstawił to chodzi o to że w przypadku dyskietek HD materiał magnetyczny pokrywający dyskietkę jest zbyt  "twardy magnetycznie" dla głowic przeznaczonych dla dyskietek typu DD. Nie wiem czy ta teoria jest prawdziwa, może ktoś potwierdzi lub sprostuje ;)

Nawet mój TOMS720 (napęd Teac) miał jakiś problem z dyskietkami HD.

Seban

Hej!

O carcie Cadndle można poczytaj tutaj: http://atariarea.krap.pl/forum/viewtopic.php?id=7104

W pełni programowalne zachowanie carta dzięki zastosowaniu CPLD, możesz napisać sobie emulację dowolnego carta w Verilogu lub VHDL-u :)

Zamiast 2732 możesz włożyć cokolwiek większego bardziej dostępnego, i albo nadmiarowe piny adresowe przywalić do GND albo zrobić sobie przełącznik i cieszyć się kilkoma cartami w jednym :)

pozdrawiam
Seban

też bym tak celował, dwie płytki jeden interface (ta z 74123), druga pewnie przetwornica step-up +12V.

te schematy są mocno nieczytelne niestety i nijak nie pokazują jak nr pinów ze schematu są przypisane do układu scalonego :(

http://sdx.atari8.info/sdx_files/4.42/s … ual-pl.pdf

pomocny jest spis treści, a jak nie znajdziesz szukałbym około strony 75 ;)

jeżeli tak wygląda obraz podpięty przez RGB to przychodzi mi tylko jedno do głowy... sygnał ma złą amplitudę. Obstawiałbym iż za dużą i automatyka z TV sobie nie radzi z takim poziomem sygnału wejściowego... ponieważ nie spotkałem się z czymś podobnym do tej pory, oczywiście mogę się mylić. Myślę że Candle będzie wiedział dokładniej co może być problemem :) Ma na pewno większe doświadczenie w tym temacie.

Seban

nie widziałem nigdy ani schematu ani nie miałem w ręku takich śmiesznych magnetofonów dopasowanych wzorniczo do Atari400 i Atari800... Atariki coś wspomina również o czymś co się zwie datamark XG12 i pojęcia nie mam co to jest (piszą o tym w haśle o XC12, w sekcji "zobacz też").

Pierwsze słyszę aby jakieś modele magnetofonów nie obsługiwały stereo. Mam chyba większość modeli: 1010, XC11, XC12, CA12, XCA12 oraz Phonemark - każdy z nich jest stereo. Różne wersje XC12 które mam są w pełni stereo. W/g mnie nie było wersji MONO. No chyba że o czymś nie wiem. To że słyszałeś prawą ścieżkę mogło oznaczać tylko jedno, złe ustawienie skosu głowicy, następował przesłuch między kanałami i tyle. Co do problemu braku pisku... gdy przygotowywałem kasetową wersję Yoomp-a z sound-trackiem podczas wczytywania na początku programu pilota umieściłem na obu kanałach (lewym i prawym jednocześnie).

pozdrawiam
Seban

Perkusja - produkcji Iron Softu?

Po takim tekście to gościa mogę uważać tylko za kretyna... o ile NOD32 jest faktycznie mało skuteczny w wykrywaniu całego tałatajstwa, ale za to w bardzo niewielkim stopniu obciążającym system. Kaspersky w/g mnie rządzi. Z racji używania kilku komputerów (dom, firma, notebook) i różnego oprogramowania AV mogę powiedzieć iż Kaspersky nie ma  żadnego problemu z działaniem z UPC (ja mam 10mbit, modem Scientific Atlanta). Działa bezbłędnie od samego początku, modem musiałem wyłączyć może ze 3 razy w ciągu roku.

Poza tym idiotyczne jest to co on powiedział ponieważ UPC wciska swojego smart-guard który bazuje na dennym w/g mnie F-Secure który wewnątrz zawiera również jako jeden z 3 skanujących engine-ów właśnie engine Kasperskiego. Nie dość że zabija toto system w moim przypadku (ogromnie zasobożerna aplikacja). Potrafi to zatkać 2-rdzeniowego athlona 64 z 2GB RAM.

Także pomijając resztę tekstów tego człowieka, w/g mnie tekstami o oprogramowaniu a/v kompletnie się pogrążył. Gep, ty wierzyłeś że firma przyznałaby się do swojej nieudolności nawet jak by taka występowała? ;)

pozdrawiam
Seban