Z wersji D/S został mi tylko jeden własny egzemplarz archiwalny, którego nie chcę się pozbywać. W tej samej formie wznawiać go nie będę, bo na automaty poniżej kilkudziesięciu szt. nie ma sensu, a ręcznie za dużo roboty. Wersja E obslugiwala już tylko karty CF i też została mi tylko jedna ostatnia sztuka. Ze względu na problemy z RTC V3021, który sprawdzał się w starszych interfejsach, ale z CPLD, z racji nieprzewidywalnego zachowania portów podczas włączania zasilania, całkiem poprawnie już współpracować nie chciał, tracąc od czasu do czasu zawartość pamięci, została zastąpiona wersją F z zegarem DS1302 na I2C i lekko poprawioną F1, ze złączem IDC przeniesionym na stronę bottom, żeby nie przeszkadzało kartridżowi. Z tych nie pozostała ani jedna sztuka. Wersja G z kartą SD nie wyszła poza prototyp, za to z konieczności pojawiła się w małej liczbie najnowsza wersja H, podobna do F1, ale z CPLD MAX3000A zamiast niedostępnego już MAX7000S. Jeszcze jakieś dwie sztuki chyba zostały. Przymierzałem się na molestacje Pina do powrotu do jakiejś formy interfejsu obsługującego dyski mechaniczne, ale na razie nic z tego nie wyszło.
Ceterum censeo Germaniam esse delendam.