1

(45 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Tak mi się przypomniało:

http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic.php?id=7523

2

(70 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

perinoid napisał/a:

Moim zdaniem konieczność dolutowania HCT138 jest już dość wysoką poprzeczką [...]

Drugim powodem wyprowadzenia sygnału już "zbuforowanego" jest fakt wydajności samych pinów CPU - ten procek przecież nie był projektowany z przeznaczeniem do podłączania na długich kablach układów sterowanych tymi sygnałami.

perinoid napisał/a:

Byłoby prościej gdyby te sygnały były dostępne gdzieś indziej, np. na którymś złączu - dłubanie przy procku jest trudne. Dlatego umieszczenie go na płytce mogłoby być dobrym pomysłem.

Linie adresowe:

  • A13 na pinie 26

  • A14 na pinie 25

  • A15 na pinie 24

  • IOM na pinie 19

Linie nieparzyste są dostępne od strony CPU, więc można by trochę ułatwić lutowanie korzystając właśnie z tego złącza.

perinoid napisał/a:

Natomiast to wszystko pikuś bo dla purystów konieczność cięcia obudowy jest nieakceptowalna. Jeśli ktoś zaakceptuje, że adapter siedzi na stałe a wyciąga się tylko kartę to robi się lepiej. Technicznie dałoby się tego uniknąć odchudzając mocowanie CF-a o te pół milimetra (patrz wyżej) - jeśli ktoś ma czas na spiłowanie tego.

Samej karty CF nie zeszlifujesz, więc pewnie chodzi Ci przede wszystkim o zrównanie całego adaptera do najgrubszego elementu, czyli do 3.3mm. Tym bardziej że przy ręcznym szlifowaniu nie uzyskasz takiej dokładności na całej szerokości gniazda, to może jednak lepiej tylko zeszlifować te wystające narożniki gniazda które potencjalnie mogą zahaczać o elementy obudowy podczas wkładania i wyjmowania. Tak powiększony slot może się wydawać trochę "luźny" przy wkładaniu oryginalnej karty CCM, ale nie stanowi problemu przy wkładaniu - gniazdo w swojej końcowej części nakierowuje złącze i nic się nie blokuje.
http://www.atari.org.pl/forum/misc.php?action=pun_attachment&item=9727
Szlifowałem tylko tę niezbędną część slotu, by karta CF się mogła zmieścić, ale jednocześnie pozostałość po żeberkach prowadzących nadal utrzymuje kartę podczas wkładania prosto i mogę bez obaw wkładać kartę CF nawet gdy adapter jest w gnieździe.
http://www.atari.org.pl/forum/misc.php?action=pun_attachment&item=9728

3

(70 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

perinoid napisał/a:

Obserwacje z pierwszej próby nagrania większej ilości danych:
1. -offset=.... pod Linuksem nie zawsze chce zadziałać - pomimo podania parametru dla drugiej "partycji" system zamontował mi pierwszą.

Ja dodawałem jeszcze drugi parametr, który określa koniec "patrycji" (opcja sizelimit).

perinoid napisał/a:

2. Po nagraniu 1000 plików w kilkudziesięciu katalogach PoFo zgłupiało i przestało pokazywać sensowną zawartość - pokazuje sieczkę. Chciałem nagrać sobie gierki i utilsy ale nie poszło. Spróbuję trochę mniej.

Takie coś też kiedyś zauważyłem, ale nie wiem czy to było spowodowane użyciem niedozwolonych znaków, czy może zbyt głębokiego zagnieżdżenia katalogów które przeglądałem. Ja bym zaczął od sprawdzenia integralności samych plików, np. przy użyciu jakiegoś checksum, albo crc32. Zna ktoś jakieś narzędzie którym można na obu platformach (nie ważne czy linux, czy windows) byle by po obu stronach mieć możliwość dowiedzenia czy przekopiowane pliki są tymi czego oczekujemy: np MD5sum, albo podobne.

perinoid napisał/a:

3. Ciąg dalszy pkt.2: Generalnie zachowuje się to co najmniej dziwnie - nie mogę utworzyć katalogu (md katalog powoduje utworzenie pliku o długości 512B, który nie jest katalogiem).

MD (MakeDirectory) powinno odwoływać się do załatanego MDEXT. Podczas uruchamiania PoFo z napędu A na FLASH'u powinien być wywołany MDEXTERN.COM i sam MD powinien na napędzie CF uruchamiać ATMD.COM, który powinien być skopiowany na C:
Jeśli te objawy które opisujesz są związane z ATMD to może znalazłeś bug'a?

perinoid napisał/a:

4. Wytłumaczenie pkt.3: Nawet jeśli karta jest widziana i można założyć na niej system i można na nią nagrać pliki na PC to nie znaczy to, że będzie działać na PoFo. Po mkfs d: sprawdźcie, czy można chociażby utworzyć katalog - można się zdziwić. Wziąłem inną kartę i wydaje się być OK.

perinoid napisał/a:

Jakby co - ludzie za granicą są zainteresowani projektem :-)

Zanim coś "popchnę" dalej chciałem się upewnić czy taki format jest do przyjęcia dla innych użytkowników. Tzn czy np. potrzeba dolutowania hct138 nie jest zbytnią barierą, albo czy lekkie przypiłowanie obudowy nie odstraszy PoFo-purystów. Gdybym umieścił hct128 na płytce adaptera (łatwiejsza ingerencja we wnętrze PoFo - sam jeden kabelek od CPU do pinu 3 na złączu CCM), to sam układ hct138 zabrałby cenne miejsce na PCB adaptera. Zabraknie miejsca na jakieś inne "ficzery". Co o tym myślicie?

Szymon

Pewnie można. Teraz już nie pamiętam dokładnie co miał oryginalnie kod robić, ale chyba w pętli while w oryginale więcej się działo (chyba coś ze sprawdzeniem czy suma nie przekroczyła już końca obrazu) i po uproszczeniu tak już zostało. Skoro działa to czemu ruszać?

ps. czemu nie dostałem powiadomienia? mam ten wątek zasubskrybowany.

5

(70 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

sq7bti napisał/a:

4. Wylutować pin 3 złącza kart pamięci. Piny są dość łamliwe i nie udało mi się do tej pory nie złamać tego pinu - łatwiej go po prostu wyciąć szczypcami i wylutować pozostałość z płytki.

Czyli jeden już działa, zostały jeszcze trzy ;)

Hrw napisał/a:

Spróbowałbym na początek tak:

mount /dev/sda /media/pofo1
mount /dev/sda /media/pofo2 -offset=$((32*1024*1024))
mount /dev/sda /media/pofo3 -offset=$((64*1024*1024))

Gdzie /dev/sda to karta CF. Bez cięcia na pliki.

Te pseudo-patrycje nie mają takiej długości. Offset wynosi dokładnie 33423360 i co tyle występuje w obrazie nagłówek kolejnej "patrycji".
Skrypt którym automatycznie montowałem oblicza i montuje o opcją offset mount_drive.sh. Problem jest właśnie z tą ostatnią która jest inna. Do analizy przydaje się pakiet mtools. Minfo z opcją -i wypisuje dużo więcej informacji niż file, którego wynik działania pokazałem w poprzednim wpisie. _aa to pierwsza część, _af to ostatnia (reszta):

$ diff -Nurw sandisk_192MB.img_part_aa_minfo sandisk_192MB.img_part_af_minfo 
--- sandisk_192MB.img_part_aa_minfo     2022-09-23 19:40:49.942632562 +0200
+++ sandisk_192MB.img_part_af_minfo     2022-09-23 19:40:54.754617909 +0200
@@ -1,24 +1,24 @@
 device information:
 ===================
-filename="sandisk_192MB.img_part_aa"
+filename="sandisk_192MB.img_part_af"
 sectors per track: 8
 heads: 2
-cylinders: 4080
+cylinders: 3088
 
 media byte: f8
 
 mformat command line:
-  mformat -t 4080 -h 2 -s 8 -d 1 -r 8 -c 16 -m 248 -i "sandisk_192MB.img_part_aa" ::
+  mformat -t 3088 -h 2 -s 8 -d 1 -r 8 -c 13 -m 248 -i "sandisk_192MB.img_part_af" ::
 
 bootsector information
 ======================
 banner:"PoFoCF-3"
 sector size: 512 bytes
-cluster size: 16 sectors
+cluster size: 13 sectors
 reserved (boot) sectors: 1
 fats: 1
 max available root directory slots: 128
-small size: 65280 sectors
+small size: 49408 sectors
 media descriptor byte: 0xf8
 sectors per fat: 12
 sectors per track: 8

7

(70 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Pin 3 od złącza CCM jest odcięty od PCB?

8

(70 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Możesz zrobić lepsze zdjęcie pinów 53 i 54 CPU i lewej strony HCT138?

9

(70 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Zdjęcia macro po kątami by dobrze było widać połączenia. Domniemam że przedzwaniałeś wszystkie.

10

(70 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Wysyłałem biały kynar ;)

11

(70 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

perinoid napisał/a:

Może jednak kolejność przylutowania kabelków do pinów adresowych ma znaczenie? @sq7bti, czy mógłbyś napisać, jak masz u siebie?

Funkcja logiczna jaką realizuje x138 jest symetryczna względem tych trzech wejść adresowych (datasheet):

http://www.atari.org.pl/forum/misc.php?action=pun_attachment&item=9671

Podeślij mi zdjęcia modyfikacji z układem. Może coś tam jest źle podłączone? sprawdziłeś czy do właściwych pinów podłączyłeś?

Ja podczas lutowania (zrobiłem taką modyfikację już w 3 sztukach), przycinałem kabelki już dolutowane od HCT138 i wybierałem taką kombinację do podlutowania do CPU jak mi było wygodnie z ich długością - trudno przyciąć na dokładnie taką samą długość takie krótkie przewody. Dlatego nawet nie wiem w jakiej kombinacji mam je przylutowane - który do którego pinu - ważne że wszystkie są i każdy do innego.

12

(70 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

perinoid napisał/a:

dołożyłem jeszcze 3 warstwy do tych twoich.

Połączenia powinny być OK, bo na tych samych liniach jest podłączona pamięć FLASH, a tutaj nie masz żadnego problemu z odczytem (co możesz też sprawdzić programem CCMIMAGE). Różnica jest w liniach /CE - ta wygenerowana przez HC138 jest dla CF.
Poszukałbym może karty innego producenta - może rzeczywiście jest za duża i w jakiś dziwny sposób obsługuje protokół PIO (może trzeba przeciąć jedną (44 - /RE) ścieżkę jak piszą tutaj - tak tylko gdybam).

13

(70 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

perinoid napisał/a:
a:\>mkfs d:

Not ready error reading drive b:
Abort, Retry, Ignore?

To samo dotyczy dowolnej innej operacji na takiej partycji.

To akurat jest do przewidzenia, skoro przy starcie (podczas boot'owania) kart nie jest rozpoznawana.

Karty można wyciągać i wkładać przy włączonym PoFo, ale żeby zmieniona karta była rozpoznana przez sterownik POFOCF.SYS PoFo MUSI być zresetowany. Jest na dysku A: w pamięci FLASH programik s-reset.com właśnie do tego, albo po prostu przez ctrl-alt-del.

Tak przy okazji: jak ciasno wkładasz ten adapter do złącza? W moich wystarczyły 3 warstwy taśmy kaptopnowej. Jeżeli zbyt łatwo to może doklej jeszcze jedną warstwę.

14

(70 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

perinoid napisał/a:

"CompactFlash not found."

Może być coś nie tak z samą kartą, albo układem generującym /CF_CS na HC138.

perinoid napisał/a:

Jakaś rada może? Na co zwrócić uwagę?

Komunikat którego oczekujesz jest na 59 sekundzie filmiku który Wam wszystkim wysyłałem:
http://www.atari.org.pl/forum/misc.php?action=pun_attachment&item=9658

15

(70 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Nie ma tam czegoś takiego jak tablica partycji. Sterownik na "ślepo" odczytuje i zapisuje obszary o wielkościach 32MB, jeden za drugim. Poczytaj jak udało mi się dostać do tych "partycji" pod linux'em w wątku.

16

(70 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

perinoid napisał/a:

[..] dostęp do D: powoduje dziwne błędy.

Opisz te błędy.

Karty CF trzeba "sformatować" żeby jej zawartość była widoczna. Sama karta powinna być rozpoznana (firma i model) podczas startu, tzn. sterownik powinien wylistować wszystkie litery alfabetu które są przydzielone kolejnym 32MB "napędom". Przed ich pierwszym użyciem trzeba utworzyć FAT12 na nich przez:

mkfs d:

17

(70 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Czy któryś z czwórki ma już uruchomione cf+flash w swoim pofo?

Cyprian napisał/a:

zapytałem portfolioclubuk i niestety nie ma

Też dostałem od nich odpowiedź. Dziękuję Cyprian za pomoc. Powysyłam jeszcze powtórnie zapytania czy nie mieliby czasem nawet uszkodzonego PoFo, z którego mógłbym wylutować.

19

(70 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Za jakieś dwa tygodnie. Jeszcze nie mam potwierdzenia i adresu do jednego chętnego.

20

(70 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Instalacja 74hct138d w Portfolio.

  1. Przed nalutowaniem podgiąć lekko do góry nogi układu 138d: 1, 2, 3, 6 i 7.

  2. Pomiędzy nóżkami 4 i 5 podlutować początek przewodu.

  3. Wygiąć w literę U przewód by dosięgnąć do nogi 8 - po przylutowaniu uformować w taki kształt by mogła pomóc dosięgnąć nogę 10 układu 244.

  4. Wylutować pin 3 złącza kart pamięci. Piny są dość łamliwe i nie udało mi się do tej pory nie złamać tego pinu - łatwiej go po prostu wyciąć szczypcami i wylutować pozostałość z płytki.

  5. Nalutować ukłąd 138d na układ U10 - 74HC244 - jest to układ 20 nóżkowy, więc trzeba nalutować nogę 16 (lekko doginając do dołu) układu 138 do nogi 20 układu 244 (VCC), oraz nogę 8 układu 138d do nogi 10 układu 244. Przyda się tutaj właśnie ten wcześniej uformowany krótki kawałek przewodu.

  6. Odgięte do góry nóżki 1, 2 i 3 (A, B i C) połączyć z CPU - wyprowadzenia 46, 53 i 54 (A13, A14 i A15). Nie jest istotna kolejność. Linia A14 jest także dostępna na złączu rozszerzeń (60 pinowe złącze z prawej strony) - pin 25.

  7. Odgiętą nóżkę 6 połączyć z CPU pin 31 (IO/M) - lub z pinem 19 złącza rozszerzeń.

  8. Odgiętą nóżkę 7 połączyć z pinem 3 złącza kart pamięci.

NB. na dołączonych zdjęciach widać alternatywny sposób przylutowania pinów 8 i 16, ale chyba łatwiej jest wykonać krótkie połączenie jednym kawałkiem srebrzanki zaczynając od pinów 4 i 5 (układu 138) a kończąc na pinie 10 układu 244

Uprzedzając pytania: układ 138d mieści się na układzie U10 (244) po obudową, nie musi być umieszczony bezpośrednio na PCB.

http://www.atari.org.pl/forum/misc.php?action=pun_attachment&item=9510
http://www.atari.org.pl/forum/misc.php?action=pun_attachment&item=9511
http://www.atari.org.pl/forum/misc.php?action=pun_attachment&item=9512
http://www.atari.org.pl/forum/misc.php?action=pun_attachment&item=9513

Cyprian napisał/a:

Napisz do Best Electronics

Czytając odpowiedź poczułem się bardzo .... "oryginalny" - ponoć nikt, nigdy, w przeciągu ponad 2 dekad nie pytał się ich o ten właśnie komponent.... więc nie mają.

Cyprian napisał/a:

Best Electronics, mają na stanie 60pinowe złącza męskie i żeńskie

Cena za te złącza też nie jest jakaś odstraszająca. $10 za jeden i $10 za drugi. Jeśli mają 32 pinowe, może nie będzie jakoś dużo droższe. Ktoś ostatnio od nich coś zamawiał? Ile kosztuje przesyłka?

23

(20 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

prz napisał/a:
perinoid napisał/a:

Jest do tego takie specjalne narzędzie pozwalające klawisz ściągnąć bezszkodowo.

Cóż to za narzędzie? Zapewne przez otwór w tym "młoteczku" należy odgiąć/docisnąć jakiś haczyk?

24

(70 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

"Walczę" ostatnio ze skryptami startowymi dla tej karty i zauważyłem że 1.052 ma problem z COPY. Podczas gdy ten sam skrypt .bat w 1.072 kopiuje pliki przez:

COPY \FILE.EXT C:\

ten pierwszy po prostu odmawia z błędem:

Cannot create file.

Ktoś? coś?
Obejściem jest po prostu XCOPY, ale może robię coś nie tak?

n.b. przed wywołaniem skryptu uruchamiam update o wielkości 1664 bajtów i portdiv 1459 bajtów. Są jakieś nowsze?

S.

Cyprian napisał/a:

też poszukuję,
a nie jest to jakieś standardowe złącze?

Nigdzie nie widziałem takiego rozstawu pinów: 1.58mm (??)

Edyta mówi że: Bliżej jednak do 1.6mm (rozstaw "pitch"), a pady są szerokie na ok 0.8mm