Żyję i mam się całkiem nieźle.
Żadnego usprawiedliwienia mojej nieobecności nie wymyślę, kłamać też nie chcę.
Tym razem doprowadzę sprawę do końca :)
Za niecały miesiąc mam zamiar odebrać klucze do nowego mieszkania, stan surowy, yeah :) Nie jestem w stanie wprowadzić się tam z całym swoim dorobkiem... muszę go oddać w dobre ręce. Stryker, poproszę o adres na e-mail, wysyłam dyskietki. Wypowiedź MacGyvera odnośnie prywatności korespondencji siedzi mi cały czas we łbie, nie wiem, co z tym fantem zrobić.
Piguła: dostaniesz ten list. Nie mam pojęcia, czy uda Ci się go odczytać. Czy zmieniłeś adres zam.? Jeśli tak, to daj znać.
Znalazłem magnetofon XC12, w pudełku, niestety, sprężynka nie bangla i klapka nie odskakuje.
Znalazłem także: plik ulotek nt. Quast Party '98 /oraz jedną innego wzoru/, instrukcję obsługi do Spy Master, Ludzik Maker, SynFile, Ardeny 1944, Grunwald 1410,Animator, Karin Maxi Drive, Chaos Music Composer, QA; ponadto znalazłem Lumine Zine #1, Detox Zine z wpisem Vasco i Grega, Lamerton, oryginalną dyskietkę z Puzmanią, tekturkę, wydrukowane okładki /do wycięcia/: NOP/Shpoon, Energy, Debilizator #2, Too Hard #2, Scene Register IV, Vasco PD 11, SSG Font Library, Syzygy 3, Extract i kilka niezidentyfikowanych; jeśli ktoś pamięta AIDS Mega Charts, to powiem tylko, że mam zamiar oddać wszystkie karty do głosowania, oczywiście wypełnione przez głosujących, moje wyliczenia, podsumowania, oraz, jako perełkę, oryginał votki do głosowania, własnoręcznie przeze mnie rysowany w trudzie i znoju :) Serce drży, kiedy odkładam to na kupkę "do oddania", niemniej jednak nie potrafię tego wyrzucić na śmietnik. Może ktoś to zachowa... w końcu to część mojej młodości, ambicje, radości, nerwy, smutki. Musiałem mieć ostro nawalone we łbie, aby wyliczyć, cytuję: "w rubryce trzeciej pozycja ULTRA: 17.857%".
Dyskietka "01. SYSTEM" też poleci, wbrew temu, co pisałem w pierwszym wątku.
Dyskietki wydają dokładnie ten sam zapach, co 12 lat temu.
Nie ukrywam, że ów zbiór ma dla mnie ogromną wartość sentymentalną. Chciałbym, aby ten zbiór się zachował, tzn. nie trafił na śmietnik. Cena za zestaw to koszty wysyłki. Wspomnień i młodości nie można sprzedać... można się nią jedynie podzielić.
EDIT: Vasco! Znalazłem list od Ciebie. Niestety, chyba już go nie odczytam ;)