Sam sobie odpowiem. Cóż, chyba jednak pozostanie mi przelutować podstawkę precyzyjną. Lotharek w swoim opisie instalacji napisał:

"NOTE: Do not remove bottom precision 40 pin socket from VBXE adapter whilst soldering !"

Podczas lutowania nie wyjmowałem adaptera, ale po już tak :).

Sądząc po tym jak to w środku wygląda: http://electropark.pl/img/cms/elementy_ … yjna-w.jpg

Te "dziabągi" w środku dość łatwo wyrobić.

Czyli mój koment do powyższego: "do not remove VBXE adapter from precision socket EVER!" :).

W.

Ostatnio edytowany przez greblus (2013-09-04 08:34:29)

Na początku myślałem że któryś z pinów adaptera w podstawce nie styka, bo wyciągałem go kilka razy (faktem jest, że nie siedział w tej podstawce ciasno). Przelutowałem podstawkę na nową i efekt jest ten sam:

- po włączeniu atari czerwona dioda na VBXE miga raz, na ekranie jest ciemność
- co ciekawe, mogę na ślepo odpalić z SDX FC.COM, jak się załaduje, Enter bootuje rdzeń z pierwszego banku i magicznie na tv pojawia się obraz
- ustawienie banku z którego ma bootować nic nie daje. Zmiany zostaną zapisane w pamięci VBXE, ale karta nie wstaje po resecie, ale za każdym razem uruchamia się z Entera w FC.COM.
- przykładowe programiki z Examples, po drobnych zmianach z uwagi na nowszą wersję rdzenia działają.

Przyznam, że zgłupiałem. Wszystkie połączenia wyglądają ok. Adapter z Antic-iem w podstawce przedzwoniłem miernikiem przed wlutowaniem i wszystkie nóżki "wyłaziły" na złącze adaptera. Sam już nie wiem co skopałem.

Spokoju nie daje mi to, że wczoraj jak zacząłem dociskać adapter w pewnym momencie na chwilę było ok, VBXE bootowało się samo. Skąd on bierze sygnał do startu? Może jednak tam coś nie styka....

Komp to 800xe z U1MB.

Ostatnio edytowany przez greblus (2013-09-04 22:22:40)

dioda miga ci raz - fpga zostaje rozkonfigurowane, ustal dlaczego
w normalnej pracy dioda pali sie tak dlugo jak FPGA jest skonfigurowane, obraz znika bo FPGA nie wie czym ma byc
skoro podczas wlaczania FPGA zostaje odrazu rozkonfigurowane, to znak, ze cos pisze po adresach w ktorych jest kontroler rdzenii VBXE (d6c0-d6ff albo d7c0-d7ff)

zrobiłem dokładnie tak samo ... i to na kablach podobnych do tych, co po remoncie mieszkania ze ścian się wyciąga ;). Tylko że wszystko mi działa.

Sprawdzałem, CLK w ekranie nic nie pomaga, przewody skróciłem ile się dało. Sprawdziłem też na drugim zasilaczu. To samo. Jutro przekładam VBXE do niegrzebanego 130XE :). W sumie teraz nie zajmie mi to więcej niż godzine, a w tym wystarczy Antka w podstawkę po adapterze wsadzić i będzie zapasowy.

@Sikor: dzięki za zaproszenie. Póki co lajf is brutal and full of kupkas, ale jak dzieci trochę podrosną będziemy pewnie na zlotach się pojawiać :)

Faktycznie ;)- Zapraszam do mnie. Może być np. jutro (piątek) wieczorem. Z Niepołomic, to dolecisz do starej DK4, przejedziesz koło Wieliczki, wpadasz na chwilę (3kM) na A4 i zjazd na "Łagiewniki". Od tego miejsca masz do przejechania może z kilometr i jesteś na miejscu ;)

tel.: 795-841-990.

Sprawdź faktycznie jeszcze zasilanie, bo jeśli masz jakieś dopałki w kompie a podłączyłeś to np. pod zasilacz co na wyjściu ma 1A .. to mogą wystąpić przeróżne efekty związane z niestabilną pracą całości.

EDIT:

.. a tak poza tym, to nasz młody zaliczył pierwsze party jak miał 6 miesięcy, więc tych wyjazdów to bym w nieskończoność nie odkładał :D

--------------------------------------

Miejsce kaźni:

Ostatnio edytowany przez Pin (2013-09-05 22:52:29)

greblus: nie sugeruj sie zdjeciem zamieszczonym przez Pinokia. U niego i tak nic nie dziala.

/Wojak/ działa ;)

Daj wówczas odpowiednio wcześniej znać.

Zasilacz polecam taki: http://www.sklep.monster.pl/5V-4-0A-ZAS … 8732).aspx
Tylko trzeba wtyczkę przelutować. W monsterze niestety ostatnio tych wtyczek nie mieli.

Candle, nie mierzyłem długości i średnicy pinów adaptera, ale Ciekaw jestem czy będę jedyną osobą, która zgłosi się z takim problemem. Zastanawiałem się nawet nad podstawką typu ZIF, ale to ma ze 2cm z wajchą i ciężko będzie wsadzić adapter jak wajcha jest w górze :)

Ostatnio edytowany przez greblus (2013-09-07 16:52:02)

tak całkiem jedyną to nie, miałem taki sam problem, praktycznie po każdym przeniesieniu kompa musiałem dociskać adapter, na razie testowo podmieniłem adapter na taki od vbxe 2.0 od Candla i przeszło, z tego co widzę w nowym adapterze jest wlutowana podstawka precyzyjna a w starej były dwa rzędy listw które mają minimalnie dłuższe piny, bo laminat to chyba taki sam na moje oko i starą ekierkę to ma dokładnie milimetr. Nawet dziś zakupiłem odpowiednie listwy, może jutro znajdę czas żeby to przelutować i sprawdzić czy pomoże

W praktyce, to jeśli masz średnio napchane do Atarki to powinien wystarczyć 1.5 amperowy, jednak dla XEGS'a w którym mam dowalone do oporu zastosowałem zasilacz 5V 2A od Atari 600XL (głównie dlatego, że mam tam jeszcze twardysk 2.5" z laptoka .. a spokojnie mogła by być to karta CF)

Dla przykładu: 5V 1.5 A wystarczy do zasilania kompa w konfiguracji: Atari 65XE / IDE+(wraz z fizycznym dyskiem 2.5") / 1MB ram / VBXE 2.1 / Stereo / Covox / SIO2SD.

Ostatnio edytowany przez Pin (2013-09-07 23:27:56)