Odp: pokrywa
Co do Abbuca - czytają atariage, a tam też widziałem wątek, o ile się nie mylę.
@Jurek: skontaktuję się z Tobą jakoś w przyszłym tygodniu, pod koniec. W jakiej części Wawy można Cię najczęściej złapać, jakby co?
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
BigPEmu 1.12 Richard Whitehouse wydał BigPEmu 1.12
FujiNET firmware v1.3.0 Nowa wersja oprogramowania do interfejsu sieciowego FujiNET. Tym razem z obsługą TCP!
hatari 2.5.0 Od dwóch dni dostępna jest najnowsza (2.5.0) wersja Hatari.
Grawitacja 2024 Czas na kolejną edycję 8 bitowego GameJamu.
Tenebra na Atari ST/STE Wersja gry na duże atari.
Strony Poprzednia 1 … 13 14 15 16 17 … 23 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Co do Abbuca - czytają atariage, a tam też widziałem wątek, o ile się nie mylę.
@Jurek: skontaktuję się z Tobą jakoś w przyszłym tygodniu, pod koniec. W jakiej części Wawy można Cię najczęściej złapać, jakby co?
okolice Galerii Mokotów.
kontakt z Abbucem powinien mieć Grey, ja bym mu wspomniał.
ps. Duddie nie wiem czy może przegapiłem w wątku ale do ST/e coś będzie czy raczej odpuszczasz?
Będzie do STE, chyba, że popłynę finansowo na XE, A1200 i 2x C-64....
Na forum Abbuc-a "Fratzengeballer" zbiera chetnych na zamowienie zbiorowe na pokrywy dla Atari XE i XL:
http://www.abbuc.de/community/forum/vie … amp;t=8371
"Fratzengeballer" zaoferował na forum cenę z Allegro i niektórzy skarżyli się, że drogo.
Ja napisałem na forum, że Duddie jest Atarowcem i że projekt wymagał od niego sporo pracy i nakladow finansowych.
To skłoniło chyba parę osób, żeby przyłączyć się do zamówienia.
Myślę, że profesjonalne opakowanie wywołuje wrażenie, że pokrywy produkowane są komercyjnie z dużym zyskiem.
Innymi słowy, część osób widząc zdjęcia myśli pewnie, że ktoś tu chce na nich nieźle zarobić.
Podobnie zresztą jest z modułami Bluetooth do projektu SIO2BT.
Większość nie zdaje sobie sprawy, ile czasu i ile pracy kosztuje taki projekt (nie mówiąc już o kosztach hardware-u).
Ci, którzy kupili ode mnie moduł BT w części rekompensują mi to i jestem im za to bardzo wdzięczny.
Ale sa tez tacy, ktorzy nie rozumieja, ze cena nie jest tylko kosztem materialu...
Co do innych pokryw, to najlepiej dotrzeć do chętnych (w całej EU) przez E-Bay.
Fratzengeballer napisał, że koordynuje tylko zamówienie na pokrywy do małego ATARI (to i tak dużo zachodu).
Starałem się zrobić projekt jak najbardziej profesjonalnie, oczywiście da się to i owo ulepszyć i jest niewielkie prawdopodobieństwo, że nowa partia będzie jeszcze lepsza - o ile powstanie. Można dać jeszcze grubszy i sztywniejszy plastik - ten ma 1 mm, można dać 1.5 mm albo i 2.0 mm. Opakowanie w zasadzie jest ok, choć też można by było coś tam ulepszyć. Ale wychodzi na to, że najlepiej gdybym zrobił to z cieniutkiego HIPSu jak wkładki do delicji, bo wtedy byłoby i przyciemnione i tanie :) A to że wyglądałoby tak sobie.... NIEWAŻNE! Ważne że jest tanio. Ehhh....
Poświęciłem na to parę ładnych tygodni i spotykam się z krytyką, że zdzieram. Tak może powiedzieć ktoś, kto tego nigdy nie robił i nie ma pojęcia ile kosztuje to pracy i pobocznych kosztów, których nie widać na pierwszy rzut oka.
Druga partia mogłaby być nieco tańsza, bo koszt narzędzi się zwróci, ale i tak wiele taniej nie będzie, bo cena obecnej partii jest skalkulowana na zwrot kosztów, a nie na zysk. A i tak oberwałem od księgowej za pre-order i niewykluczone, że stracę VAT od tej sprzedaży.
Świat się kończy, Niemcy przy swoich zarobkach narzekają, że drogo ;)
Dlaczego masz stracić VAT?
Do mnie dotarły 2 (dwie) pokrywy, w stanie idealnym. Z projektu jestem bardzo zadowolony. Bardzo, bardzo dziękuję Duddiemu, że mu się chce i robi coś dla innych. Niestety już nie te czasy, kiedy takie "peryferia" sprzedawały się na setki, a nawet tysiące. Dlatego całkiem zrozumiała taka cena. Pamiętam ile kosztowały pokrywy na Amige 500 jakieś 25 lat temu (ze dwa razy grubsze, przyciemniane, co najmniej 2 razy większe i chyba, biorąc pod uwagę zmianę pieniądza, ze dwa razy tańsze (tzn. o połowę). A jakby jeszcze przeliczyć to na dolary, to ho ho....
@Vasco: bo sprzedałem coś, czego fizycznie nie mam (nie mam faktury od dostawcy), więc nie odliczę VAT.
@waryl: te grubsze przyciemniane rozważałem, ale mają trzy zasadnicze wady:
1. Byłyby droższe przy tak niszowej produkcji
2. Są dużo mniej odporne na udar - pęknięcia, złamania
3. Łatwo się rysują, więc szybko tracą swój ładny wygląd
Materiał, z którego są wykonane obecne pokrywy został wybrany metodą eliminacji. Polistyreny, czyli np. HIPS są mleczne, białe, brązowe (nieprzezroczyste) a poza tym potrafią wydzielać szkodliwe substancje wraz z upływem czasu, co może mieć wpływ na żółknięcie czy wręcz mechaniczne uszkodzenia chronionego przedmiotu - zastanawialiście się kiedyś, dlaczego kabelki przytapiają się do styropianu, leżąc w pudle? Teraz już wiecie... Styropian to rodzaj styrenu.
Wszelkie poliwęglany są trudne w obróbce i mają inne wady.
Dlatego został polietylen - materiał przezroczysty, błyszczący, łatwo formowalny i co najważniejsze - nieszkodzący naszym zabawkom.
Będzie do STE, chyba, że popłynę finansowo na XE, A1200 i 2x C-64....
Dziś wypatrzyłem, MATT wyprzedaje do C64C, ale chyba tylko 9 sztuk, więć pewnie to nie popsuje Ci rynku:
http://allegro.pl/pokrywki-na-commodore … 82219.html
O jakości ciężko cokolwiek powiedzieć, ale szału pewnie nie ma (zapasy z lat '90 pewnie).
Jeśli mają formy, to mogą dotłoczyć. Może niepotrzebnie zrobiłem do kanciaka....
Duddie napisał/a:Będzie do STE, chyba, że popłynę finansowo na XE, A1200 i 2x C-64....
Dziś wypatrzyłem, MATT wyprzedaje do C64C, ale chyba tylko 9 sztuk, więć pewnie to nie popsuje Ci rynku:
http://allegro.pl/pokrywki-na-commodore … 82219.html
O jakości ciężko cokolwiek powiedzieć, ale szału pewnie nie ma (zapasy z lat '90 pewnie).
o pokrywy z MATTa nei masz się co martwić to są starocie magazynowe, dość kiepskiej jakości
niby pokryte folia zabezpieczającą, która niemal stała się całością z pokrywą. Kupiłem ostatnio 1szt za 5zł w ich sklepie w Łodzi i jest to kasa wywalona w błoto, prawie 20min obierałem pokrywę z tej folii i został klej którego nie mam pomysłu jak usunąć aby nie porysować obudowy, wszystko się klei do tego stopnia, że nie położyłem tego na kompa.
Duddie jakieś finalne fotki do A1200 masz już może, oraz proto do c64 (czy wersja co C64C wyjdzie razem z mydelniczką czy później ?).
Pozdrawiam
Jeśli mają formy, to mogą dotłoczyć. Może niepotrzebnie zrobiłem do kanciaka....
jak już będziesz miał gotowe pokrywy do c64 napisz do adminów lub załóż temat
http://www.c64scene.pl/index.php
http://www.c64power.com/
tam wielokrotnie ludki szukali pokryw chętni się znajdą jaką cenę przewidujesz ?
sorki z podwójny post...
Ostatnio edytowany przez djcasey (2015-03-13 10:17:23)
[...]obierałem pokrywę z tej folii i został klej którego nie mam pomysłu jak usunąć aby nie porysować obudowy, wszystko się klei do tego stopnia, że nie położyłem tego na kompa.[...]
Spray - Surface 95, lub WD40, ale warto najpierw spróbować na małej powierzchni przy brzegu jak z tym zareaguje plastik pokrywy. Na koniec umycie 'zwykłą' pianką do czyszczenia plastiku.
djcasey: nie mam jeszcze nic nowego do pokazania, ale niewykluczone, że C-64 chlebak i kanciasty będą razem z A1200 dostępne. Jak tylko coś będę miał coś nowego, na pewno wrzucę tu zdjęcia.
A ceny nie są jeszcze znane do Commodore, przypuszczam, że zbliżone lub ciut wyższe niż do XE. Do A1200 będzie na Allegro za 89 zł.
Ostatnio edytowany przez Duddie (2015-03-13 10:42:48)
No ale w końcu dostaniesz fakturę od producenta i odliczysz. Nie zginie.
@djcasey: Kleje z wszelkiego rodzaju naklejek usuwam benzyną ekstrakcyjną. Do tej pory poza klejem nie zareagowała ona negatywnie z żadnym tworzywem jakie czyściłem, ale głowy nie dam, że nie zareaguje.
Ostatnio edytowany przez zijacek (2015-03-13 17:06:06)
Spray "LAbell OFF" jak do tej pory mnie nie zawiódł i nic nie zniszczył.
Żona używa go też do czyszczenia wszelkich powierzchni z kredek.
Label off niestety reaguje z poliwęglanami. Sprawdź np. na pudełku od CD. Ja usuwam izopropanolem. Działa na większość klejów.
Idę sprawdzić, za kilka minut będzie rezultat.
Małe sprostowanie.
"Labell Off" mam w pracy. W domu mam:
"Zmywacz do etykiet" firmy Micro-Chip http://www.micro-chip.pl/index_biuro.php (na dole strony)
Nie reaguje z pudełkiem od CD ani z niczym innym z czym testowałem.
Ja używałem też Label Off firmy Kontakt Chemie, ale na części tworzyw powoduje on matowienie powierzchni - staje się mleczna. Willy, sprawdź czy Twój też tak reaguje z pudełkiem od CD.
Melduję, że pokrywę otrzymałem.
Teraz się zastanawiam, czy wykorzystać zgodnie z przeznaczeniem, czy też zachować jako boxowany eksponat do kolekcji...
Duddie, chyba jest rynek na pokrywy dla pudełek na pokrywy.
Strony Poprzednia 1 … 13 14 15 16 17 … 23 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
[ Wygenerowano w 0.118 sekund, wykonano 7 zapytań ]