326

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

Grey'u, mam nadzieję że przemyślisz sprawę jeszcze. Decyzję Twoją po części rozumiem - nagonkę ale nie rozumiem czemu pddajesz się tak niewielkiej ilości osób (osoby) !! to jest straszne !.

Bez SV 2k15 nie będzie produkcji na ST/Falcon wystawianych w Polsce - to pewne :(

Ostatnio edytowany przez piter (2015-01-11 13:35:07)

Falcon CT60, CTPCI z Radeon 9250, Ethernat
260 ST, 520 ST, 1040 STFM, Mega ST4, STacy, ST Book, 520 STe, TT 030, Mega STe
Jaguar CD + Catbox, Lynx MKI i MKII
65XE ultimate, stereo, 800 XL + 1010 +1050

327

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

sqward napisał/a:

Party się nie odbędzie z powodu ludzi, którzy na nie nie przyjadą?

Sqward:haha, dokładnie !! to bez sensu !!

Falcon CT60, CTPCI z Radeon 9250, Ethernat
260 ST, 520 ST, 1040 STFM, Mega ST4, STacy, ST Book, 520 STe, TT 030, Mega STe
Jaguar CD + Catbox, Lynx MKI i MKII
65XE ultimate, stereo, 800 XL + 1010 +1050

328

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

Grey, sqward ma rację. Psy szczekają, ale niech to nie zatrzymuje karawany. ;) Rozumiem Twoją decyzję, bo mnie też szlag trafia i ręce opadają jak czytam tamte pierdoły, ale to pisze tylko jakiś nikły procent, który w dodatku SV nie widział na oczy. Jeśli podtrzymasz rezygnację, to trudno, ludzie zrozumieją. Tylko... gdzie teraz jechać? ;) Kurczę, w marcu mam ostatnie egzaminy i miałem się po tym zgłosić do jakiejś pomocy i mieć w końcu czas na napisanie czegoś na konkurs. :(

Ech... Nie chcę, żeby plakietka na rejestracji miała już tylko wartość historyczną. :(

329

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

Kilka osób, które mają problem ze zorganizowaniem własnego życia, wypowiada się o organizacji dużej imprezy, a Ty ich słuchasz??

No bez jaj!

Bla bla bla bla, bla bla bla. Bla bla bla - bla - bla. Blabla bleee.

330

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

@Pecus: mistrzu... trafiłeś w sam środeczek... Sikor to taki 40-letni dzieciak. Który w piaskownicy zachowuje się jak rozwydrzone dziecko.. Ktoś mu zabierze klocek i wielki płacz i lament.

@Grey: przestań patrzeć na idiotów... bo jakbyśmy słuchali idiotów, to do tej pory byśmy wierzyli, że ziemia jest płaska a słońce okrąża ziemię.

My tu gadu gadu, a dziewczyny w Ornecie nic cieplego w ustach od rana nie mialy:) <>

331

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

@Mały_swd: popatrz na siebie, dzieciaku.

Sikor umarł...

332

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

Matkojedyna, płaczecie jak małe dzieci, którym zabrano piaskownicę i nie mają teraz gdzie się bawić (inna sprawa, że co poniektórzy napluli do innych piaskownic i teraz nie wypada im iść się tam pobawić!) . Pitolicie, że jak nie ma SV, to nie będzie produkcji... To nie Grey je tworzył! Grey potrafił zmotywować do pracy. Bez wątpienia był w tym najlepszy! Szkoda, że podjął decyzję o rezygnacji z organizacji SV. Moim zdaniem było jeszcze jedno wyjście - wrócić do terminu listopad/grudzień. Jednak rozumiem Greya. Mam nadzieję, że jak tylko odpocznie, wybuduje dom, pobędzie z rodziną, to SV wróci do kalendarza, bo była to największa i – zdaniem wielu – najlepsza impreza tego typu na świecie.
Ale teraz mi tu nie kwiczcie, że nie będzie produkcji. Odwdzięczcie się Greyowi za te poprzednie imprezy i pokażcie, że to co zbudował nie jest tak łatwo rozwalić - twórzcie nowe dema, intra, muzę, grafikę i gry - od Atari 2600 po Falcona i Jaguara. Pokażcie, k..a, że macie jaja, a nie (z góry przepraszam panie) piz..y.



----------------
Przeprasza za mocniejszy ton mojej wypowiedzi, ale uważam, że tym razem trzeba było tak napisać.
----------------
A teraz możecie mi nawrzucać.

333

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

Dobrze chłopaki mówią! Grey, nie daj się! Wierzymy, że zmienisz zdanie. Jak będzie trzeba pomóc, pomożemy! To Twoja impreza, Ty jesteś kierownikiem, powiesz co i jak - zrobimy. Ale nie uśmiercajmy takiego fantastycznego eventu tylko dlatego, że komuś coś tam.... Owsiaka też opluwają, to taki kraj - jak robisz coś dobrze, to co poniektórym to się nie podoba...
Parafrazując Desperado: So the Atari lived..? ATARI NEVER GETS KILLED!

Arguing with an engineer is a lot like wrestling in the mud with a pig, after a couple of hours you realize the pig likes it...

334

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

@larek: Tu nie chodzi o samą decyzję, która jest jak najbardziej zrozumiała i akceptowalna, tylko o motywy i uzasadnienie, które już takie nie są. I nie chodzi tu o zmianę terminu.

The problem is not the problem; the problem is your attitude about the problem

335

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

Hej Grey! Smutno się zrobiło po tym komunikacie :( Cieszyłem się na myśl o SV w lipcu, jako że nie mogłem koniec końców uczestniczyć w SV2k14.

Rozumiem Twoją postawę i decyzję, z tego co słyszałem temat jest ciężki.

Mam wobec tego sugestię - zrób nowe party, pod inną nazwą :) Może ogólne 8-bitowe? Sporo ludzi i tak przyjedzie, z platform wszelakich. A może połączyć siły z ekipą RetroKompa i zrobić wielkie Load Error 2k15?

336

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

Duddie napisał/a:

.... Owsiaka też opluwają, to taki kraj - jak robisz coś dobrze, to co poniektórym to się nie podoba...

Ja pierniczę, zaczyna robić się telenowela ala Wenezuela. Do dyskusji właśnie wskoczyło nazwisko pierwszego świeckiego świętego III RP, Jerzego Jurka „słoik vel łeb konia” Owsiaka. Teraz pozostaje tylko czekać na matkę małej Madzi.

Dziękuję za wspólnie spędzone chwile... Na szczęście, póki co odejście z forum uważam za niemożliwe do realizacji. Jeszcze długo tak będzie... Witam.

337

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

To jest tak, jak połowa forumowiczów osiąga wiek 40 lat i dopada ich kryzys wieku średniego :D

EDIT:

... choć niektórzy, to już mają za sobą ;)

Ostatnio edytowany przez Pin (2015-01-11 21:01:06)

ADRES: pin@atari.pl - konto zlikwidowane. Aktualny adres: pin(at)atari8.info

338

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

@atari classic: podałem to tylko jako przykład, bez wnikania w szczegóły jego działalności. Jak dla mnie to wcale nie jest telenowela. Ale masz rację - bajzel jak w Wenezueli. Ktoś komuś zarzuca rozwalanie sceny. A sam to zrobił perfekcyjnie. Bo mi się odechciało wizyt na jakichkolwiek zlotach.

Arguing with an engineer is a lot like wrestling in the mud with a pig, after a couple of hours you realize the pig likes it...

339

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

@Pin: sportowo 40+ to już oldboye.

I jako oldboy chciałem wyrazić swoje potworne zniesmaczenie całą tą sytuacją.

Ludzie na prawdę potrafią się dogadać w znacznie trudniejszych kwestiach jeśli tylko chcą. jednak jeśli ktoś zaczyna obrażać drugą stronę to potem nie ma najmniejszych szans na konsensus. Potem już nikt nawet nie pamięta kto kogo obraził po raz pierwszy, szczególnie gdy pyskówa zaczyna być zbiorowa i dla sportu do obu stron konfliktu dołączają kolejne osoby postronne.

Po nas choćby potop....

A jeśli potopu jednak nie będzie to zachęcam do dogadania się i zrobienia na próbę SV w lecie.

Co by się nie działo deklaruję pracę na music compo sztuk min. jeden na GL lub SV lub jedno  i drugie.

Jak wiecie dawno już nigdzie nie jeżdżę, ale trzymam kciuki, że jednak się dogadacie i będę mieć gdzie wysłać prace.

Pozdrowienia.

All I hear is the sound of me falling on the ground

340

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

A Larkowi przytakuję i szacun za mądrą wypowiedź.

Pokażcie, że w 2015 roku bez względu na to, czy SV będzie czy nie powstaną produkcje, które przejdą do historii (oczywiście w pozytywnym sensie).

Ostatnio edytowany przez tatqoo (2015-01-12 17:05:44)

All I hear is the sound of me falling on the ground

341

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

AceMan napisał/a:

Mam wobec tego sugestię - zrób nowe party, pod inną nazwą :) Może ogólne 8-bitowe? Sporo ludzi i tak przyjedzie, z platform wszelakich. A może połączyć siły z ekipą RetroKompa i zrobić wielkie Load Error 2k15?

Popieram, w końcu niech (wszech) Polacy swoje party mają :)

342

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

Nie chcę się nikomu narazić, ale jedno co mogę powiedzieć na temat LoadError: Profesjonalna miejscówka. Szacunek!

ADRES: pin@atari.pl - konto zlikwidowane. Aktualny adres: pin(at)atari8.info

343

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

Tak sobie siedzialem na tronie i mnie naszla taka mysl ze skoro Wapniaka nie bedzie to moze SV zrobic w tym terminie ? ;)
I termin bedzie bez kolizji , i pogoda jeszcze powinna byc fajna.
Dobry pomysl ? :>

344

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

Pin napisał/a:

Nie chcę się nikomu narazić, ale jedno co mogę powiedzieć na temat LoadError: Profesjonalna miejscówka. Szacunek!

Zgadzam się.

tP

Atari, Inc., 1512 Crossman Ave., PO. Box 61657, Sunnyvale, CA 94086.
Złym błędem jest cofać się do tyłu, gdy wieje zimnym chłodem.
Jest to najprawdziwsza prawda. (c) VC

345

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

drygol napisał/a:

Tak sobie siedzialem na tronie i mnie naszla taka mysl ze skoro Wapniaka nie bedzie to moze SV zrobic w tym terminie ? ;)
I termin bedzie bez kolizji , i pogoda jeszcze powinna byc fajna.
Dobry pomysł ? :>

Pomysł bardzo dobry, ale trzeba najpierw porozmawiać z Grey'em. Ale myslę, że należy napisać do niego na priv a nie na forum, gdzie znowu ktoś go zjedzie.

Moim zdaniem przede wszystkim Sikor swoimi wypowiedziami doprowadził do decyzji Grey'a o wycofaniu się z organizacji SV.
Ja też chyba nie wytrzymałabym takiego ciśnienia ze strony kolegów. 
Sikor w ten sposób okazał się rasowym scenowcem-atarowcem  :D :D.
No cóż hormony "ojcowskie"  do mózgu mu uderzyły i zdurniał -gratuluję Sikorowi koleżeńskiej  elokwencji!

8 bit rulez!!!

346

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

Grey, dzięki za dwie poprzednie edycje na których byłem:) Za dobrą zabawę, fajne produkcje i inspiracje do działania. Odpoczywaj i.... wracaj!

Maciek
--------
Atari 65XE + Ultimate 1MB + Stereo + SIO2SD | Atari 520STE + 4MB + UltraSatan | Atari Falcon 030 + CT60e + 14MB ST + 256MB TT + 68882  + CF + Netusbee | Amiga 500 + 1MB + Gotek | Amiga 600 + 2MB Chip + 8MB Fast + CF

347

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

A mi jest smutno, bo nie byłem na żadnej i chciałem pojechać w tym roku jak nowy Atarowiec.

.: miejsce na twoją reklamę :.

348

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

Dla mnie SV był powrotem do scenowania po ponad 10 latach. Impreza była rewelacyjna i nie wyobrażam sobie żeby Grey nie zrobił następnego. Lej człowieku na to co inni mówią zwolenników masz mase więcej niż tych co marudzą.

=====================
pLayer / Suspect
back t0 sc3n3 after 15 years....
im człek starszy tym bardziej to docenia :)

349

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

hm.

opętało nas coś niedobrego. nie was. nas wszystkich i to widzę prowadzi do niczego dobrego. sam odpuściłem bywanie tutaj bo mnie na trololo brało i tępiłem to prawie tydzień izolując się od tego wszystkiego. trololo to ciężka rzecz do wytępienia. wiem, bo i mnie to zaczęło ogarniać dlatego wyizolowałem się w pi@dziec, by nie ulegać dłużej niedawnej tutaj głupocie zbiorowej.

no to ładnie się stało. sam spieprzyłem na ładnych parę dni by po prostu odpocząć od tego co tutaj się działo bo i na mnie zaczęło to bardzo źle działać. potrzebowałem zdrowo odpocząć od tego wszystkiego i nie odpocząłem, bo dowiedziałem się przez telefon, że i Grey sobie odpuścił. w sumie nie dziwię się mu wcale. postawcie się w sytuacji organizatora - co z tego, że część ekipy próbuje wskrzeszać chęć działania w organizatorach a druga znacznie mniejsza część ale skutecznie - podcina nam żyły.

ja nieco znam się na ośmiobitowym atari. nieco. ale co będzie gdy nikt więcej nie poprowadzi party dla jego następców? no właśnie...

zróbcie swoje party. tu się pojawia pytanie - w imię czego? działajcie tak, by była motywacja do tego a nie niechęć.

robienie party? zobaczycie jaka to jest wyżymka. człowiek długo nie może dość do siebie. wiem, bo tego doświadczyłem. analizując że nie minął miesiąc a Grey się brał znów za organizatorkę - to trza przyznać, że ma moc niesamowitą. ja bym nie dał rady.

teraz trza wyprowadzić prosty wzór:

zmęczenie+trolling=zniechęcenie (wręcz rezygnacja)

reszty nie trzeba tłumaczyć

twórzcie panowie a nie niszczcie. jak gdzieś iść razem (Atari) to trzeba współpracować a nie nawzajem obrzucać się odbezpieczonymi granatami zaczepnymi... bo to jak widać nie prowadzi do niczego...

http://img4.demotywatoryfb.pl//uploads/201308/1375959821_05wi3r_600.jpg

pozdrawiam

[opuściłem to miejsce bezpowrotnie][dziękuję za skasowanie mojego konta]

350

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

No właśnie, przemęczenie, trochę trolli i już katastrofa gotowa. Grey zrezygnował, Sikor zrezygnował, s0nar jest bliski rezygnacji, a Rysiek czuje się urażony. Czy o to Wam chodziło? Proszę bardzo wszystkich, aby wykazali odrobinę życzliwości i dobrej woli, szukali pozytywów, a nie na siłę dopatrywali się negatywów. Każde party ma swoją niezaprzeczalną wartość i swój urok. Jest szansa na to, aby inicjatorzy awantur wyciągnęli dłoń na zgodę?

Arguing with an engineer is a lot like wrestling in the mud with a pig, after a couple of hours you realize the pig likes it...