Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FujiNET firmware v1.3.0 Nowa wersja oprogramowania do interfejsu sieciowego FujiNET. Tym razem z obsługą TCP!
hatari 2.5.0 Od dwóch dni dostępna jest najnowsza (2.5.0) wersja Hatari.
Grawitacja 2024 Czas na kolejną edycję 8 bitowego GameJamu.
Tenebra na Atari ST/STE Wersja gry na duże atari.
Wyniki FujiCup 2023 Wyniki konkursu FujiCup na najlepszą grę dla 8-bit Atari w 2023 roku zostały ogłoszone!
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Cześć
Chcę spróbować umyć klawisze, ale boję się, że je uszkodzę przy demontażu. Jak to zrobić, żeby nie popsuć. Oglądałem i nie bardzo wiem, a siłowo nie chcę robić. W Internecie nie znalazłem jak to zrobić.
Pozdrawiam
Klawisze sie po prostu wysciąga na siłę, nie ma żadnych zatrzasków, nic nie połamiesz.
bez obawy możesz demontować palcami i śrubokrętem.
Zdemontowałem kompletnie i wyczyściłem szczotką z płynem do mycia naczyń 5 sztuk i działają.
Ja tak co 2 lata myłem klawiatury w Amstradzie, Amidze i PC. Wystarczy rozkręcić klawiaturę by wyciągnąć folię, a resztę w całości pod kran i szczoteczka z mydłem, w sumie 10 min zabawy i godzina suszenia i można składać z powrotem. I lśni jak nowa, no ale ja to leniwy jestem, dlatego nigdy nie rozkładałem na pojedyncze klawisze. :)
Kiedyś zrobiłem zdjęcie klawiaturze, wyjąłem klawisze i wsadziłem do pralki na krótkie pranie w niskiej temperaturze.
Ślicznie się wyprały :)
tP
Też piorę w pralce. Zawiązane w skarpecie.
Idealne do tego są takie wygięte cążki boczne. Chodzi o to, że wchodzą pod klawisz z dwóch stron i równomiernie się go podważa. Przy podważaniu śrubokrętem istnieje jednak jakieś ryzyko uszkodzenia klawisza (np. pęknięcie).
Godzina suszenia to wg mnie za mało. Czasem nawet po całej nocy można jeszcze wytrząsnąć trochę wody np. z otworów na śrubki w obudowie. Ja zazwyczaj myję na noc, po umyciu napi* (ale bez przesady) elementem o coś tymi otworkami do dołu, żeby wytrząsnąć jak najwięcej. Rano idę do roboty i wieczorem składam.
Drastyczny przykład na mycie komputera (CPC), moczenie i szczotką - włącznie z płytą główną i stacją dysków.
https://www.youtube.com/watch?v=nMrgEPZnE-E
Generalnie bardzo ładna robota, choć sam nie zdecydowałbym się na mycie w ten sposób elektroniki. Płyta główna jeszcze jak cię mogę, ale po takim potraktowaniu flopa ciągle miałbym wątpliwości, czy np. w silniku nie została woda.
Mam podobne odczucia. Nie ma tam komentarza w jaki sposób i jak długo suszył flopa.
Tym bardziej, że kupiłem kiedyś PlayStation 1 na bazarku, które rzuciłem w kąt na jakiś czas. Gdy się zabrałem za czyszczenie go, okazało się, że silnik od napędu jakoś tępo chodził. Rozebrałem go i w środku silnika było pełno rdzy, i było to mokre. Poza tym całe wnętrze konsoli było suche. Woda wlezie tam łatwo, ale już tak łatwo jak widać nie wyłazi.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
[ Wygenerowano w 0.069 sekund, wykonano 9 zapytań ]