Temat: problem z magnetofonem

Witam

Mam problem z magnetem: po prostu nie rusza po po wciścnięciu PLAY. Magnet jest podłączony do Atarka, przewija do przodu i do tyłu troche z oporami (może zanieczyszczony - nie wiem). Mam jakąś tam kasetę z softem i próbowałem odpalić. Odpaliłem kompa z wciśnietymi start+option i włączyłem play i NIC. Próbowałem przetestować magnet wpisując z poziomu basica LOAD"C: i też nie ruszył.

W czym problem ? pomóżcie !

Matthew

2

Odp: problem z magnetofonem

Odpaliłem kompa z wciśnietymi start+option i włączyłem play i NIC. Próbowałem przetestować magnet wpisując z poziomu basica LOAD"C: i też nie ruszył.

Po sygnale naciśnij spację.

KMK
? HEX$(6670358)

3

Odp: problem z magnetofonem

a jak nie pomoże klawisz to na allegro tam czasem poniżej 10 zeta można kupić magnet off on

Żyję bo Bóg tak chciał.

4

Odp: problem z magnetofonem

dzięki spacja pomogła, tylko dałbym głowę że jak miałem atari w 86 roku to nie musiałem wciskać spacji tylko samoczynnie magnet się włączał. Czy to możliwe że niektóre Atari automatycznie uruchamiały magnet?

Matthew

5

Odp: problem z magnetofonem

eee... chiba nie - za to w XEGS-ie można było wcisnąć START po beep... :)

I Ty zostaniesz big endianem...

6

Odp: problem z magnetofonem

dzięki spacja pomogła, tylko dałbym głowę że jak miałem atari w 86 roku to nie musiałem wciskać spacji tylko samoczynnie magnet się włączał.

Magnet się samoczynnie włączał po wciśnieciu PLAY. Na pewno tak było, dobrze pamiętasz - po prostu miałeś Kasprzaka z interfejsem do Atari, a nie firmowy magnetofon.

KMK
? HEX$(6670358)

7

Odp: problem z magnetofonem

Niekoniecznie, widziałem CA12, w którym po play taśma szła od razu (i nie zatrzymywała się po skończeniu transmisji...). Kumpel z tego powodu miał np kaszanę, zamiast grafiki w następnych levelach Operation Blood. Przyczyną był jakiś głupi odlutowany kabelek.

Dla nieświadomych wyjaśniam, że atarka steruje silnikiem magnetofonu przy pomocy pinu "motor control" w gniazdku SIO.

[ Dodano: Sob Lut 05, 2005 01:23  ]
A tak się ma -1 do upływu dni i wieczną młodość.  :mrgreen:

8

Odp: problem z magnetofonem

ja mam xc12 i tasma rusza w każdej chwili- powodem tego stanu jest prawdopodobnie sklejony styk-takie dwie żółte blaszki :D

9

Odp: problem z magnetofonem

skoro juz o tym mowa to moze pomozecie mi rozwiazac inny problem.

Artur przyniosl mi ostatnio xc11 (nie 12) w ktorym jajo jest takie, ze ruszenie tasmy jest uzaleznione tylko i wylacznie od motor control, zatem silnik kreci sie tez gdy play nie jest wcisniety..wystarczy uruchomic z poziomu atarki.

Za podanie napiecia na silnik przy przewijaniu odpowiedzialne sa te zwierajace sie blaszki przy nacisnieciu klawisza.. przy play nie widze zadnego mechanicznego styku umozliwiajacego detekcje jego nacisniecia...