1

Temat: Megaherce czy architektura, czyli slepy zaulek intela :)

Tak sobie ostatnio poczytalem i obsmialem zwolennikow P4 Extreme i innych wolno liczacych grzejnikow domowych.
Bardzo ciekawe testy i wnioski, na szczescie z grzybow w moim domku rosnie tylko PIII 866 i w lecie osiaga niebotyczne 37 stopni celcjusza :)

Bla bla bla bla, bla bla bla. Bla bla bla - bla - bla. Blabla bleee.

2

Odp: Megaherce czy architektura, czyli slepy zaulek intela :)

Hmmm... Pouczajaca lektura. Ja od jakiegos czasu czekam co sie na rynku procesorow stanie. Technologicznie zeszlismy juz do granic mozliwosci krzemu - nizej sie nie da. Wielkosci atomow i takie tam... Czyli duzo szybciej taktowac tez juz sie nie da... Obowiazujace od 20 lat niepisane prawo, ze co 18 misiecy wydajnosc procesorow (systemow) sie podwaja zaczyna sie chyba zalamywac. Od jakiegos czasu zamiast na miniaturyzacje (=szybkosc taktowania) producenci jakby bardziej stawiaja na podwojne tory przetwarzania, przyspieszanie innych komponentow i takie tam. Gdzies czytalem ze nowy Pentium 5 ma miec 4 tory rownoleglego przetwarzania! Ale to juz nie robi wrazenia a jak widac z przytaczanego tekstu komplikacje rosna coraz bardziej...
Takze, zyjemy w ciekawych czasach.

3

Odp: Megaherce czy architektura, czyli slepy zaulek intela :)

To, że gdzieś jest granica, wszyscy wiedzą. Kiedyś to miało być 100 MHz dla CPU i 66 MHz dla płyt. Ale jakoś to przeskoczono. Co do tego prawa o 18 miesiącach, to założę się, że nikt go nigdy nie traktował dosłownie, raczej "wydajność procesorów średnio co mniej więcej 18 miesięcy się biorąc z grubsza podwaja". Nic w każdym razie, z czego można byłoby zrobić wzór matematyczny.

Ogólnie opinie ekspertów zatrudnianych przez media przypominają mi opinie ekspertów od rynku walutowego. Jak złoty idzie w górę, to eksperci jednym chórem twierdzą, że już będzie drożał ciągle i niebawem euro będzie po 2,50. Jak kurs osiąga apogeum i zaczyna spadać, eksperci zaczynają takim samym chórkiem twierdzić, że teraz złoty już będzie tylko taniał, i zaraz euro będzie po 4,99.

Tak samo jest z procesorami. Jak następuje spowolnienie rozwoju, to zaczyna się gromadne biadanie, że to koniec i trzeba wejść w inną technologię, która będzie przełomowa. Jak trudności zostają pokonane, to zaraz wybucha gromadny entuzjazm, dziennikarze ("eksperci") wypisują banialuki na temat przyszłej wydajności, a pan z IBM z dumą prezentuje plaster, który jakoby działa na 10 GHz. Jak dzieci normalnie :)

Ostatnio edytowany przez drac030 (2005-07-12 14:58:16)

KMK
? HEX$(6670358)

4

Odp: Megaherce czy architektura, czyli slepy zaulek intela :)

co do porownania wydajnosci powiedzmy wypasionego P IV (a tak z 4GHz) i przypuszczalnie szybszego od niego Pentium M 2.6GHz, jak sądzicie - który lepiej sie sprzedaje i dla czego?

tu wcale nie chodzi o wydajnosc - patrzcie na Microsoft... tu chodzi o MARKETING, a wiadomo ze przy ladniej wygladajacym 4GHz jakis smieszny ukladzik do notebookow pędzący góra 2.6GHz po przetaktowaniu na 100% gorzej sie bedzie sprzedawal...

bo wazniejsze jest to jaki mocarz robi nam wode z mozgow, a nie to co sprzedaje...
brat szefa z jednej z moich wczesniejszych robot rozkrecil extra biznes sprzedajac - lodówki eskimosom!!

The UNIX Guru`s view of Sex:
unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; umount; sleep

5

Odp: Megaherce czy architektura, czyli slepy zaulek intela :)

jellonek napisał/a:

wiadomo ze przy ladniej wygladajacym 4GHz jakis smieszny ukladzik do notebookow pędzący góra 2.6GHz po przetaktowaniu na 100% gorzej sie bedzie sprzedawal...

Jeśli Pentium II był wydajniejszy od Pentium, a Pentium III jest wydajniejszy od Pentium II, to każdy odruchowo przyjmuje, że Pentium IV jest wydajniejszy od Pentium III. No i tak jest w istocie - sam autor cytowanego przez Pecusia artykułu przyznaje, że Pentium III nie da się pogonić z taką częstotliwością, jak Pentium IV.

To pewnie miło mieć P3 866 MHz ze świadomością, że to jest lepsza architektura i każdy to rozumie. Ale nie zmienia to faktu, że P4 4 GHz będzie szybszy i to sporo, mimo że to jest gorsza architektura i osiąga temperatury powyżej 37 stopni.

Tak samo wszyscy wiemy, że Motorola 68060 jest "lepsza" (jest to procesor bardziej elegancki jeśli chodzi o model, rozkazy, tryby adresowania, tryby pracy), ale te procesory można pociągnąć góra na 120 MHz (i to specjalne wersje, tzw. "wojskowe", aczkolwiek nie wiem, czy mają rzeczywiście z wojskiem cokolwiek wspólnego). Pentium III jest może i "gorszy", ale komputer zbudowany na P3 jest wydajniejszy od tego zbudowanego na motce 60. No i kropka.

Moim zdaniem najbardziej eleganckim procesorem 32-bitowym, jaki do tej pory widziałem, jest Motorola 68030. Co z tego, skoro jest wolna jak nieszczęście i nawet potaktować się za bardzo nie da (najszybsze wersje chodzą chyba na 50 MHz).

Ostatnio edytowany przez drac030 (2005-07-12 17:16:48)

KMK
? HEX$(6670358)

6

Odp: Megaherce czy architektura, czyli slepy zaulek intela :)

trochę offtopic, ale to w końcu bałagan:

Draco30: Centek pierwotnie miał sprzedawać kartę Turbo CT2 z zegarem 75MHz dla 030 ;) A niektóre egzemplarze podobno nawet do 100 MHz dawały się podkręcić... szkoda tylko, że oni oferowali do Falcona karty z 030 w czasach, gdy do Amigi karty z PPC były w  niewiele większej cenie oferowane :/

7

Odp: Megaherce czy architektura, czyli slepy zaulek intela :)

No tak, ale w końcu zrezygnowali, bo tylko co poniektóry egzemplarz dawał się tak przetaktować (nawet do 80 MHz). Co co PPC, nie ma co żałować, to i tak ślepy zaułek. Ale zamiast bujać się z 68030 mogliby od razu zaoferować kartę z 68060. Tyle, że pewnie byli bardzo przywiązani do kompatybilności - a wiadomo, że nie wszystkie programy z 030 pójdą na 060. W ogóle jak patrzę na to, co się w linii m68k działo, to mi gorzej ...

Ostatnio edytowany przez drac030 (2005-07-12 18:47:58)

KMK
? HEX$(6670358)

Odp: Megaherce czy architektura, czyli slepy zaulek intela :)

macgyver napisał/a:

trochę offtopic, ale to w końcu bałagan:

Draco30: Centek pierwotnie miał sprzedawać kartę Turbo CT2 z zegarem 75MHz dla 030 ;) A niektóre egzemplarze podobno nawet do 100 MHz dawały się podkręcić... szkoda tylko, że oni oferowali do Falcona karty z 030 w czasach, gdy do Amigi karty z PPC były w  niewiele większej cenie oferowane :/

Czuba byl zwolennikiem PPC  , brak sklonnych do pisania softu sprawil ze ...........

World f**k Olympique Marseille & Legia Warszawa i Sochi 2014

9

Odp: Megaherce czy architektura, czyli slepy zaulek intela :)

Jednym z wielu projektów, które nie doczekały się ukończenia miała być karta z PPC do Falcona, autorstwa Titan Designu - prototyp podobno posiadał na pokładzie np. slot PCI.

10

Odp: Megaherce czy architektura, czyli slepy zaulek intela :)

drac030 napisał/a:

Tak samo wszyscy wiemy, że Motorola 68060 jest "lepsza" (jest to procesor bardziej elegancki jeśli chodzi o model, rozkazy, tryby adresowania, tryby pracy), ale te procesory można pociągnąć góra na 120 MHz (i to specjalne wersje, tzw. "wojskowe", aczkolwiek nie wiem, czy mają rzeczywiście z wojskiem cokolwiek wspólnego).

hmm, 060 przetaktowalem do 100mhz i chodzil powiedzmy stabilnie tylko jak mial dobre chlodzenie ale ciekawostka - chyba nie wszystko w nim dobrze dzialalo bo nie wszystko na 100mhz chodzilo prawidlowo ... na 66mhz chodzil stabilnie (radiator i wiatrak, na 50mhz bez wiatraka) ... skad to 120mhz, pierwsze slysze.

http://atari.pl/hsc/ad.php?i=1.

11

Odp: Megaherce czy architektura, czyli slepy zaulek intela :)

Co do artykułu, to nic nowego, nikt właściwie nie zachwycał  się nigdy P4.
Ostatnio mój promotor rozmawiał z głównym architektem P4 i nawet on mówił, że nie wyszedł im on za bardzo.
Jeśli chodzi o wydajne procki, mój ulubieniec to zdecydowanie Itanium2 - nasza chyba 2 letnia 1.3GHz maszynka cały czas wygrywa z nowymi athlonami i pentiumami.
PentiumM rzeczywiście im się udało, wiadomo, dali to chłopakom z Izraela, a mózgi to tam są :)

A co do przyszłości to prawie wszyscy chórkiem mówią 'chip-multi-processors, chip-multi-processors', zobaczymy.

Pozdrowienia z Redmond :D

: 404. Stopka not found

12

Odp: Megaherce czy architektura, czyli slepy zaulek intela :)

Co do ograniczen. Mnie na studiach 10-11 lat temu uczyl jeden doktor, ze granice mozliwosci krzemu w ukladach VLSI osiagniemy okolo roku 2001-2003 bodajze ;) Nawet taki wykres gdzies mialem z tych zajec. Przez miniauryzacje rozumiem oczywiscie te slynne "technologie 0,xx um", ktora okresla bodajze szerokosc warstwy izolacyjnej w polprzewodnikach. I media mediami, ale mozna policzyc, ze duzo nizej sie nie da. A jak nie nizej to i nie szybciej. Problemy z cieplem przu wzroscie predkosci to juz osobna sprawa. Akurat tu zawsze jest pole do innowacji.

A co do marketingu przypomnial mi jeszcze tekst, ktory czytalem o kartach graficznych. Chodzilo o to, ze zarowno nVidia jak i ATI produkuja karty tanie i tzw. "profesjonalne", kilka razy drozsze. Tyle, ze jak sie okazalo, i te i te sa oparte na tej samej kosci! Roznia sie niewiele wygladem, sterownikami i cena! Te tansze mialy zablokowane bardziej zaawansowane funkcje (sterowniki wykrywaly wersje karty po identyfikatorze zapisanym gdziez w pamieci). Jak ludzie scrackowali sterowniki to firmy zaczely robic blokady fizyczne, jakimis zworkami bodajze.
Niby wolno im, ale wk...c sie mozna.

13

Odp: Megaherce czy architektura, czyli slepy zaulek intela :)

nie tylko z ukladami graficznymi tak bylo, ale i celeronami (ktore b. czesto poczatkowo byly pelnymi P II) czy duronami... po co produkowac nowy uklad, skoro mozna przy uzyciu niewielkiego glue-logic (mieszczacego sie na/w poblizu obudowy ukladu) przedstawic go reszcie systemu jako costam o innych mozliwosciach. nie placisz za zmiane linii produkcyjnej, ani za nowy projekt (projektowac okrojona wersje, podczas gdy nieustajacy wyscig trwa?)...

Pozdrowienia z Redmond

hmmm... w polu "Od:" (ktore wlasciwie powinno byc zamienione na "Z:" - nie chodzi tu o nazwe uzadzenia :D ) masz Amsterdam. nieco sprzeczne informacje ;)

The UNIX Guru`s view of Sex:
unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; umount; sleep

14

Odp: Megaherce czy architektura, czyli slepy zaulek intela :)

Hmm, a może jak było z 386/486 sx/dx...? To były takie same kości, w nich znajdował się procek (sx) i koprocek (dx). Jak testy były o.k. - to był procek DX, jak była spiepszona część koprocka - to był procek SX, a jak zwalona była część od procka - to był koprocesor ;) Więc z tymi celeronami teżmoże tak było...?
btw, często się zdarzało, że na SX można było odblokować pewne funkcje programowo lub zworkami na płytach i mieliśmy prawie DX (zazwyczaj nie było wiele powalone w części koprocesora...).

Sikor umarł...

15

Odp: Megaherce czy architektura, czyli slepy zaulek intela :)

Tylko 486SX/DX. Drugi typ - 386SX to byly takie 68000 tj. 32bit procek z 16bitowa szyna danych.

MM: Zasada #8. Zapraszam za tydzień

Ostatnio edytowany przez dely (2005-07-13 13:36:45)

16

Odp: Megaherce czy architektura, czyli slepy zaulek intela :)

Podobno tak bylo z pierwszymi Celkami - robili test pamieci cache procesora, w ktorym czesto zdarzaly sie bledy i segregowali na Pentiumy i Celki

17

Odp: Megaherce czy architektura, czyli slepy zaulek intela :)

xxl napisał/a:

hmm, 060 przetaktowalem do 100mhz i chodzil powiedzmy stabilnie tylko jak mial dobre chlodzenie ale ciekawostka - chyba nie wszystko w nim dobrze dzialalo bo nie wszystko na 100mhz chodzilo prawidlowo ... na 66mhz chodzil stabilnie (radiator i wiatrak, na 50mhz bez wiatraka) ... skad to 120mhz, pierwsze slysze.

bodajze rev6 68060 dziala z zegarem 100MHz - przynajmniej tak twierdza uzytkownicy CT60 :)

bitman napisał/a:

Czuba byl zwolennikiem PPC  , brak sklonnych do pisania softu sprawil ze ...........

Czuba nadal sie odgraza, tym razem chce zrobic cala plyte glowna.

Ostatnio edytowany przez Cyprian_Konador (2005-07-13 08:48:42)

Lynx I / Mega ST 1 / 7800 / Portfolio / Lynx II / Jaguar / TT030 / Mega STe / 800 XL / 1040 STe / Falcon030 / 65 XE / 520 STm / SM124 / SC1435
DDD HDD / AT Speed C16 / TF536 / SDrive / PAK68/3 / Lynx Multi Card / LDW Super 2000 / XCA12 / SkunkBoard / CosmosEx / SatanDisk / UltraSatan / USB Floppy Drive Emulator / Eiffel / SIO2PC / Crazy Dots / PAM Net
http://260ste.atari.org

18

Odp: Megaherce czy architektura, czyli slepy zaulek intela :)

Sikor napisał/a:

a jak zwalona była część od procka - to był koprocesor ;)

Bylo jeszcze ciekawiej - koprocesor 487 (do 486SX) to byl pelny procesor 486DX, ktory po wlozeniu do podstawki odlaczal calkowicie 486SX i przejmowal prace ;).

Bla bla bla bla, bla bla bla. Bla bla bla - bla - bla. Blabla bleee.

19

Odp: Megaherce czy architektura, czyli slepy zaulek intela :)

bori napisał/a:

Tylko 486SX/DX. Drugi typ - 386SX to byly takie 68000 tj. 32bit procek z 16bitowa szyna danych.

co do informacji o 386sx to sie zgodze ale 68000 nazywac 32bit-owym? 68020 to sie zgodze

The UNIX Guru`s view of Sex:
unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; umount; sleep

20

Odp: Megaherce czy architektura, czyli slepy zaulek intela :)

jellonek napisał/a:

co do informacji o 386sx to sie zgodze ale 68000 nazywac 32bit-owym? 68020 to sie zgodze

68000 mial by byc 16 bitowy?
a co z prockiem 68008? w/g twojej teori musial by byc 8 bitowy... :)

68k z 16bitowymi prockami mial jedynie wspolna szerokosc szyny. wewnetrznie zarowno rejestry jak i operacje przebiegaja 32 bitowo.

Ostatnio edytowany przez Cyprian_Konador (2005-07-13 14:16:12)

Lynx I / Mega ST 1 / 7800 / Portfolio / Lynx II / Jaguar / TT030 / Mega STe / 800 XL / 1040 STe / Falcon030 / 65 XE / 520 STm / SM124 / SC1435
DDD HDD / AT Speed C16 / TF536 / SDrive / PAK68/3 / Lynx Multi Card / LDW Super 2000 / XCA12 / SkunkBoard / CosmosEx / SatanDisk / UltraSatan / USB Floppy Drive Emulator / Eiffel / SIO2PC / Crazy Dots / PAM Net
http://260ste.atari.org

21

Odp: Megaherce czy architektura, czyli slepy zaulek intela :)

jellonek napisał/a:

68000 nazywac 32bit-owym? 68020 to sie zgodze

Powiedzmy, że 68000 to jest procesor o wewnętrznej organizacji 32-bitowej, ale szynę danych ma 16-bitową. W m68k przy przejściu z "szesnastobitowej" 68000 na "32-bitową" 68020 nie ma aż takiej różnicy, żeby np. jak w Intelach można było dzielić kod na 16-bitowy i 32-bitowy.

Ostatnio edytowany przez drac030 (2005-07-13 15:01:00)

KMK
? HEX$(6670358)

22

Odp: Megaherce czy architektura, czyli slepy zaulek intela :)

Jak jesteśmy przy artykułach, to właśnie wpadłem na taki: http://www.dzikie.net/index.php?art=nowe_szaty_krola. Dość ciekawy (jak dla mnie).