1

Temat: Yie Ar Kung Fu

Na:

http://www.atariage.com/forums/index.ph … &st=25

jest zamieszczona najnowsza wersja testowa mojej gry.

Tam będą zamieszczane na bieżąco wersje do testów.

Jak uda się wyłapać i poprawić wszystkie błedy to dopiero upubliczni się oficjalnie:)

Pozdrawiam

Ostatnio edytowany przez vega (2006-11-14 11:29:10)

2

Odp: Yie Ar Kung Fu

gra zdecydowanie nie jest dla alkoholikow z bolem zeba :P
drugi opponent killowal mnie jak marzenie, ale na emulu tryka wzorcowo!

don't come after... please don't follow me along. when you read this, i'll be gone...

3

Odp: Yie Ar Kung Fu

Na real ATARI też już chyba działa, ale musze poczekać do jutra aż Miker sprawdzi czy usunięty został błąd zrywający synchroznizacje. (ja tylko na emulu moge testować)

Ostatnio edytowany przez vega (2006-11-14 00:38:29)

4

Odp: Yie Ar Kung Fu

Ok, pozwoliłem sobie na sprawdzenie i załączenie ostatnie wersji gry (Vega - jest już OK - nic nie "błyska").
Downloadzik w tym poście.

I Ty zostaniesz big endianem...

5

Odp: Yie Ar Kung Fu

Vega;- czy na prawdę nie można tego puścić w pliku pod i musi być to ATR ????

ADRES: pin@atari.pl - konto zlikwidowane. Aktualny adres: pin(at)atari8.info

6

Odp: Yie Ar Kung Fu

dochodze do POLE czyli do gostka, ktorego rowniez na c64 nie moglem zalatwic. dostaniesz raz i trzyma cie na 'strzale' - moze tak jakies opoznienie (nawet minimalne) w mozliwosci wykonania kolejnego ciosu przez oponenta? poza tym gra sie swietnie.

http://atari.pl/hsc/ad.php?i=1.

7

Odp: Yie Ar Kung Fu

Pin napisał/a:

Vega;- czy na prawdę nie można tego puścić w pliku pod i musi być to ATR ????

Oczywiście, że można, ale chwilowo coś nie działą mi wersja plikowa, jeszcze nie wiem czemu. Poza tym to na razie jest tylko wersja testowa, końcowa będzie napewno w dwóch wersjach jako *.ATR i plik.

Podeślij mi jak możesz starą wersję plikową z Yie Ar Kung Fu na: vega007@interia.pl. Muszę porównać czemu tam loader plików DOS działał, a teraz przestał działać.

XXL napisał/a:

dochodze do POLE czyli do gostka, ktorego rowniez na c64 nie moglem zalatwic. dostaniesz raz i trzyma cie na 'strzale' - moze tak jakies opoznienie (nawet minimalne) w mozliwosci wykonania kolejnego ciosu przez oponenta? poza tym gra sie swietnie.

Jeżeli chodzi o zadawanie ciosów przez Pole to jest chyba identycznie w tej chwili jak na C64 (tak mi się wydaje). Tam również on zadaje całe serie ciosów i nic gracz nie może zrobić. Algorytm zadawania ciosu przez Pole jest taki: walnij 3x pod rząd, przesuń pozycję o 1 pixel i od początku znowu 3x cios. (przesuwanie o 1 pixel powoduje, że w pewnej chwili Pole musi skorygować swoją pozycję i wtedy jest szansa na ucieczkę gracza - np. wyskakując z tego miejsca)

Żeby zabić Pole w wersji na C64 (lub kilku innych przeciwnikow) to trzeba non stop robić 'cios' + ucieczka z zagrozonego miejsca i tak w kółko. W wersji na ATARI jeszcze nie przetestowałem czy ta technika zadziała (jeszcze detekcja ciosów nie działa chyba najlepiej)

Ostatnio edytowany przez vega (2006-11-14 10:34:34)

8

Odp: Yie Ar Kung Fu

tak z ciekawości - gdzie w ramie gierka siedzi ???? i jakie memlo wymagane ?? - poszukam starej wersji - gdzieś to miałem ... :)_-

ADRES: pin@atari.pl - konto zlikwidowane. Aktualny adres: pin(at)atari8.info

9

Odp: Yie Ar Kung Fu

Pin napisał/a:

tak z ciekawości - gdzie w ramie gierka siedzi ???? i jakie memlo wymagane ?? - poszukam starej wersji - gdzieś to miałem ... :)_-

Można powiedzieć, że gra siedzi wszędzie gdzie się da (no prawie). Dlatego aby możliwe było jej wczytanie pod DOS-em potrzebny jest specjalny loader, który jest najpierw wczytywany, inicjowany i dalsze wczytywanie giery to już przez ten loader. Oczywiście DOS zostaje zamazany:( Tak to jest dla wersji pllikowej.

Dla wersji *.ATR nie potrzeba żadnego loadera i gra jest od razu wczytywana do pamięci.

Ostatnio edytowany przez vega (2006-11-14 14:48:05)

10

Odp: Yie Ar Kung Fu

vega napisał/a:

Dlatego aby możliwe było jej wczytanie pod DOS-em potrzebny jest specjalny loader, który jest najpierw wczytywany, inicjowany i dalsze wczytywanie giery to już przez ten loader. Oczywiście DOS zostaje zamazany:( Tak to jest dla wersji pllikowej.

A czy wersję plikową można wczytać dowolnym inicjalizerem, czy tez są jakieś kombinacje?

KMK
? HEX$(6670358)

11

Odp: Yie Ar Kung Fu

Wydaje mi się, że dowolnym pod warunkiem, że będzie siedział ten inicjalizer w odpowiednim miejscu pamięci tak, że  nie zostanie zamazany podczas wgrywania gry.
Ja np korzystam z loadera(z drobną modyfikacją - szuka pliku YIEKUNG.OBX na dysku i go wczytuje):

; File loader by MADMAN/MADTEAM
; 31.01.96

; TOMS INIT nie potrafil wczytac
; Historii Niespelnionych Zapedow
; grupy TIGHT. Z braku innych loaderow
; zmuszony zostalem do napisanie
; wlasnego.

umieszczonego na stronach $700,$800,$900,$A00

Dziwne, że teraz ten loader mi nie działa bo kiedyś nie było problemów. Wypisuje, że nie może znaleźć pliku YIEKUNG.OBX na dysku chociaż on tam jest. Może sam *.ATR, który tworze jest niepoprawnej budowy...bede musiał to własnie sprawdzić.

Ostatnio edytowany przez vega (2006-11-14 15:39:20)

12

Odp: Yie Ar Kung Fu

xxl napisał/a:

dochodze do POLE czyli do gostka, ktorego rowniez na c64 nie moglem zalatwic. dostaniesz raz i trzyma cie na 'strzale' - moze tak jakies opoznienie (nawet minimalne) w mozliwosci wykonania kolejnego ciosu przez oponenta? poza tym gra sie swietnie.

Z moich obserwacji jest tak: Pole jest bardzo wrażliwy na podcięcie (fire + dół). Będąc w bliskim dystansie, można traktować go także piąchą w brzuch albo kopniakiem w twarz. Jednak tak jak Vega napisał - cios i ucieczka, cios i ucieczka itd.

EDIT:

Dostępna jest najnowsza wersja.

Naprawiono:
1. gra w zasadzie działa na prawdziwych atarkach, czasem ekran błyśnie, ale tylko czasem ;)
2. gracz nie powinien się "rozdzielać" na drugiej planszy (STAR)
3. CHAIN nie "gubi" już łańcucha (bo gubił i się sieczka robiła)
4. na wyborze jeden/dwóch graczy nie pojawia się już sieczka
5. pojawianie się "śmieci" (czasami) podczas walki - na planszach POLE i CHAIN (sprawdźcie czy nie pojawiają się już)


Do naprawienia:
1. dalsze zoptymalizowanie programu przerwania DLI
2. czasem dźwięk skoku "zostaje" na dłużej (nie wiadomo czemu)
3. gra niby ostatnio się nie wieszała, ale może się to jeszcze wydarzyć

Aha - klawiszologia jeszcze (zapomniałem poprzednio):
Q i W - włączenie/wyłączenie nieśmiertelności
1 - 0 - wybór planszy startowej

Oba czity działają również podczas gry.

Pobieramy z tego miejsca.

Ostatnio edytowany przez miker (2006-11-14 20:58:12)

I Ty zostaniesz big endianem...

13

Odp: Yie Ar Kung Fu

Vega - to jak ustabilizuje się wersja plikowa - podeślij do testów. :)- a starej wersji jeszcze nie znalazłem.

ADRES: pin@atari.pl - konto zlikwidowane. Aktualny adres: pin(at)atari8.info

14

Odp: Yie Ar Kung Fu

Już rozwiązałem problem. Na AAge masz już w pliku *.ZIP załączone wersję tylko plikową czyli to o co Ci chodziło:)

15

Odp: Yie Ar Kung Fu

Mam pytanie czy ostatnia zamieszczona wersja gry sypie sie czasami czy nie?

jeszcze do nie dawna się sypała,ale w ost wersji poprawiłem dość poważny błąd i jestem ciekaw czy teraz jest ok?

16

Odp: Yie Ar Kung Fu

Obgrałem raz tę wersję plikową - nic się nie sypało.

I Ty zostaniesz big endianem...

17

Odp: Yie Ar Kung Fu

A ile razy przeszedłes pod rząd? Kilkanaście czy kilkadziesiat? bo to sie bardzo rzadko sypie

18

Odp: Yie Ar Kung Fu

Takie mam pytanie? Czy nie dałoby się przerobić tej gierki na kartridż tak żeby poszła na standardowym Atari 800xl lub 65xe z 64 kb pamięci? Bo trochę szkoda że fajna gierka a na standardowym Atari (na świecie wala sie parę milionów sztuk tego sprzętu) nie pójdzie a jedynie na Atarkach posiadających 320 kb pamięci, których jest niewiele.
Myślę że gdyby się dało to gierka by schodziła jak świeże bułeczki, sam też zresztą bym kupił.

19

Odp: Yie Ar Kung Fu

Urborg napisał/a:

Bo trochę szkoda że fajna gierka a na standardowym Atari (na świecie wala sie parę milionów sztuk tego sprzętu) nie pójdzie a jedynie na Atarkach posiadających 320 kb pamięci, których jest niewiele.

90% sprzętu w miarę czynnych userów (czyli jakies 120-150 osób) w naszym kraju ma przynajmniej 512kb (a zważywszy na mała produkcję seryjną Lotharkowych atarek nawet 1Mb).

Ci, którzy przemawiają w imieniu Boga powinni pokazać listy uwierzytelniające. J. Tuwim

20

Odp: Yie Ar Kung Fu

Urborg napisał/a:

Takie mam pytanie? Czy nie dałoby się przerobić tej gierki na kartridż tak żeby poszła na standardowym Atari 800xl lub 65xe z 64 kb pamięci? Bo trochę szkoda że fajna gierka a na standardowym Atari (na świecie wala sie parę milionów sztuk tego sprzętu) nie pójdzie a jedynie na Atarkach posiadających 320 kb pamięci, których jest niewiele.
Myślę że gdyby się dało to gierka by schodziła jak świeże bułeczki, sam też zresztą bym kupił.

Nie wiem dokładnie jakby to musiało być, żeby chodziło z cartridga. Musiałbym poczytać na ten temat. Wogóle gra bardzo często przełącza banki pamięci podczas gry....jeżeli pamięć z kartriga jest wolniejsza niż ta rozszerzona w Atari to napewno nie da się na 64KB.

p.s. Aktualnie giera wymaga 256KB, a pewnie bedzie 192KB bo jeszcze sporo grafy nie spakowane.Zastanawiam sie nawet czy nie dałoby rady do 128KB możliwe, że by się dało tylko musiałbym usunąć trochę grafy niestety..... co chyba nie ma sensu (w wersji na Atari są np. 3 ekrany walki a nie 2 jak na C64)

Ostatnio edytowany przez vega (2006-11-18 20:08:16)

21

Odp: Yie Ar Kung Fu

Z cartridga lata tak samo szybko jak z przełączanego banku RAM-DYSKu
Przełączanie polega na:  (ADR - adres rejestru w cartridge'u,  BANK - numer wybranego banku)
LDA #BANK
STA ADR
Przełączone......
URBORG - Cartridge "DOROTKA" jest tak zrobiony jak proponujesz. Był testowany na grze. Posiada 512kB RAM, aż naddto.

Ostatnio edytowany przez Zenon/Dial (2006-11-18 21:24:57)

22

Odp: Yie Ar Kung Fu

Właśnie sobie uświadomiłem, że przecież kartridż to raczej pamięć stała(tylko odczyt), a ja do banków również zapisuje dane (np: przygotowuje w 4-rech bankach klatki przeciwnikow przesunięte o 1pixel)

Ostatnio edytowany przez vega (2006-11-18 21:40:08)

23

Odp: Yie Ar Kung Fu

Nieprawda, może być pamięć zapisywalno - odczytywalna, normalna RAM.

24

Odp: Yie Ar Kung Fu

Napisałem raczej:) A odnośnie pamieci zapisywalnej w kartridzach do atari..... to jak długo kartridż nie jest podłaczany do ATARI to nie zanika ta pamięć? (bo w rozwiazaniu takim jak np RAM-CART z tajemnic atari to tam chyba była jakaś  bateria podtrzymujaca?)

MM: Vega, w ciągu tygodnia edytowałem Twoje posty kilkanaście razy. Więcej tego robić nie będę. Używaj przycisku "odpowiedz" zamiast "cytuj".

Ostatnio edytowany przez vega (2006-11-18 21:55:59)

25

Odp: Yie Ar Kung Fu

Acha, jak nie ma zanikać to musi być bateryjka.