Alex, zaproponowałeś listę knajp, dla mnie może być każda z nich - ale teraz może przedzwoń i spróbuj zarezerwować stolik. Wczoraj parę pomysłów nam upadło właśnie z tego powodu, że na sobotę nie było miejsc.

Drodzy Parafianie!

1. Głównym celem sztabu jest spotkanie się z ludzikami, a nie podziwianie lokalu, obsługi itp...  więc jak ktoś się wybiera tylko po to żeby odwiedzić fajny lokal, albo się najeść to niech lepiej nie przychodzi. Lepiej niech sobie zabierze fajną dziewczynę, (niekoniecznie żone), albo swojego chłopaka i miło spędzi czas na zajadaniu sie kaczka w pomarańczach...

2. Nie wiem czy wszyscy zauważyli ale jest dość późno (już wczoraj było za późno) na rezerwacje w jakimś "cool" lokalu.  Stolik dla mw 10 os na sobotni wieczór trzeba rezerwowac pare dni wczesniej. Do tego nigdy nie wiadomo czy nie okaże się czasem, że osób przyjdzie tylko 3  ..... albo  w drugą stronę 17.

3. Ceny w takich lokalach wielu osobom niekoniecznie podpasują. (cena piwa to nie wszystko), Poza tym uważam, za dużo wygodniejszą i bardziej komfortową psychicznie dla każdego sytuację kiedy każdy płaci za siebie, zamiast jednego zbiorowego rachunku na koniec. (z doświadczeniea wiem, ze potrafią powstać z tego powodu różne niezbyt przyjemne sytuacje)

Reasumująć!  Skoro każdy ględzi (jak zwykle), a nic z tego nie wynika.
Zatem ustanawiam - SOBOTA 20.01 godz. 18:00 pub Gorączka Złota  ul. Wilcza 29

Aha jeśli ktoś bedzie dojeżdzał później (tak jak ja - będę jakoś po 19stej) niech się kontaktuje z ludzikami telefonicznie. (np. z Mikeyem, Mikerem, Taqoo'iem i innymi sztabowiczami)  Bo może zaistnieć taka sytuacja, ze w Gorączce złota nie będzie miejsca, wtedy sztab przeniesie się do dawnej Dolce Vity - onecnie Parany   (http://www.parana.pl)

ps obie Knajpy są bardzo blisko siebie więc przespacerowanie się od jednej do drugiej nie potrwa dłużej niż 3 minuty.

Ostatnio edytowany przez xray (2007-01-20 12:48:55)

Alex: już jest ustalone, więc nie mąć w kale, po robisz wszystko, zeby było 15  1osobowych  sztabów .

Tak, ja to ustaliłem do tego w porozumieniu z przyjeżdzającym Mikeyem, biorąc pod uwagę pozostały do rozpoczęcia sztabu czas, wnioski większości sztabowiczówi, jak i  fakt, że nikt jak zwykle nie chce wziąść na siebie odpowiedzialności podjęcia decyzji..  Po prostu oceniwszy sytuację  Biorę to na siebie!

Za to ty, jak zwykle teoretyzujesz i tak pewnie by trwało az do 18stej. a praktyka jest oczywiście inna..

Zdaje się, że 4 posty wyżej napisałeś "EOT" ...  Na tym przykładzie można zaobserwować rozbieżności między teorią a praktyką  oczywiście odnosząc się do twoich wypowiedzi.

Wyobraź sobie Alex, że sam wczoraj dzwoniłem a i dzwonili inni probując zarezerwować stolik na 10 os w różnych lokalach, i jakos nam ta sztuka się nie udała.

Ostatnio edytowany przez xray (2007-01-20 13:32:39)

tak z ciekawosci to gdzie odbyl sie sztab... :)
Widze ze Bracia Atarowcy sa jak zwykle zgodni;)

pozdrawiam

Alex, jak zwykle gadasz głupoty ;) Sztab był w gorączce złota, o do twojej informacji: tak, tam też serwują żarcie. całkiem niezłe. A mi na przykład oberża wcale nie odpowiadała (przypominam, że był tam już sztab.
Mały, byli: Mikey, Tatqoo, X, Miker z Sylwią, Draco, Krap, Pirx, Radi i moja skromna osoba. Całkiem nieźle, biorąc pod uwagę liczność ostatnich sztabów.

Alex: a widzisz :) - bo ja tak. O głupoty to mi chodziło w tym o to, że napisałeś, że w "GZ" nie ma żarełka.

A ty co
przeprowadziłeś się nad morze ?????????

Epi: widziales kiedys Asa, zeby gdzies dotarl? :P

Ja też :) I nawet poszliśmy raz na kebab :)