E tam.

Po prostu wszyscy mieliście czarnobiałe telewizory 'Beryl' i kolumienki do walkmana 'Kajtek', to wam się wydawało, że gry na ST źle chodzą.

Yerz'u, sio z wątku o grach :) , sam się przyznałeś że nie jesteś graczem, więc:
co Ty ku...a możesz wiedzeć o zabijaniu ? hehehe, bez urazy ale musiałem :D :D :D

a wracając do Twoich filozofii, to ja od początku zabawy z STE miałem 21 cali kolorowy ( bodajże ) Neptun, potem przerzuciłem się na monitor 14 cali Commodore 1084S, co do dzwięku, to zawsze był to wbudowany, czy to w Neptun'ie czy w 1084S.

Ostatnio edytowany przez jury (2010-11-10 08:45:30)

tak z ciekawości :D , sprawdzałeś może część z tych gier ( choćby na youtube'ie ) które np. wymienił Piesiu, np:

Lionheart:
http://www.youtube.com/watch?v=zDQUQwrBTM4

Elfmania:
http://www.youtube.com/watch?v=zCqLqj3QOEQ

dobra, też już kończę to naganianie na Amigę, bo staje się nudne i jeszcze dostanę za to bana :)

Szukaj, szukaj, raz na kilka miesięcy może faktycznie uda się znaleźć jakąś grę które szybciej, bardziej, lepiej :) będzię chodzić na ST :]]]]]
Ale jak to się mówi, raz w roku to i wąż pierdnie :P
A co do Capitan Dynamo, to przyznam szczerze, że pierwszy raz widzę tą grę i wygląda całkiem fajnie ( ja takie gry lubię ), że wręcz odkurzę swoje STE i pogram w tą grę, dzięki za wykopanie :)

Myślę, że nawet gdyby ST miał Motkę pędzoną na 10 MHz, to blitter i sprzętowe sprajty na Amidze są lepszym rozwiązaniem do gier :)

Kierowniku, stos już na Was oczekuje (jak sznycel na Isaaka); jest to wszystko "srakowatą papką wymyślnych pierdół", jak powiedziano w "Radiu Penis", więc NIE SŁUCHAM CIĘ, tylko sobie gram na STeeeeeeeeeeeeeeeeeee.................... eeeeee............. eeeee......... eeee...... ee.....

I mam was w dup..............................................ieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee........................

I takie tam. :)

K u r w a ,  co to za forum, chyba pomyliłem z PPA. :)

Eee, pochlaliśmy dzisiaj z siostrą. :) Było miło. Jej dzieciątko jak podrośnie też pogra sobie na ST. ;) ALE WY JUŻ TEGO NIE DOCZEKACIE, ZMIERZŁE BYDLAKI Z MARSA, WENUS I PLUTONA!!!!!!!!!!!

.

Ostatnio edytowany przez YERZMYEY/HOOY-PROGRAM (2010-09-02 22:45:48)

Tyle że BliTTer w STE jest dosyć ograniczony w funkcjonalości - potrafi tylko kopiować "kwadratowe" kawałki pamięci (+funkcje logiczne). Amigowy potrafi znacznie więcej.

Blitter jest miłym dodatkiem do ST, jak ktoś chce i umie, to będzie z niego umiał skorzystać ku ogólnemu pożytkowi (bo sam będzie miał łatwiej a program będzie działał lepiej). Jak nie, to będzie jęczenie: najpierw, że nie ma blittera. Jak jest blitter, że nie rysuje linii. Jak rysuje linie, to że dlaczego nie rysuje kółek itd. ;)

Ale ja również gram na STe, mam całkiem sporą kolekcję gierek, w które tniemy wraz z synem starszym. I absolutnie nie twierdzę, że STe ssie wora tylko, że Amigowy hardware jest po prostu lepszy do gier. Tak samo, jak jestem zdania że mam super samochód osobowy, ale do przewożenia wanien nadaje się bardziej ciężarówka.

Tego również nie powiedziałem. Miałem na myśli to, że ta sama gra zazwyczaj wygląda lepiej na Amidze ze względu na płynniejszy skrol, nierzadko większą ilość kolorów, a także brzmi lepiej. Co nie wyklucza możliwości przyjemnego pykania na Atari ST.

Raw power jest na A500 oczywiście mniejszy. Kiedyś widziałem screen z zoomrotatorem zrobiony przez Sanity (na ST) - i w skrolu było tam napisane, że ten sam (oczywiście z odpowiednimi zmianami podyktowanymi inna organizacją bitplanów na Amidze) kod na Ami się niestety nie wyrabia.

Draco, na Ami też możesz mieć tryb czteroplanowy, więc trochę tu nieładnie porównujesz.

W sumie zawsze zastanawiało mnie czemu w Amidze częstotliwości procków były zaniżone w stosunku do częstotliwości nominalnych (mówię o A500 i A1200). Jest ktoś mi w stanie na to odpowiedzieć?

Ostatnio edytowany przez Adam Klobukowski (2010-09-03 18:15:20)

Obliczenia wyglądają na mające sens ;) Ze strony Amigi tylko trzeba dodać sprzętowe duszki oraz blitter i okazuje się, że procek podczas gry tak naprawdę to odpala tylko playera do muzyki co ramę nadaje co mają inne custom chipy robić ;)

WIEM, przejaskrawiam nieco sytuację. Mam Amigę oraz ST i... No niestety jest bardzo biednie kiedy bierze się tą samą grę na Atari i Amigę, o ile screeny początkowe są - przyjmijmy tak, bowiem nikt nie będzie liczyć pikseli - takie same to po odpaleniu gry można się zniesmaczyć nieco.