1

Temat: Kolory- gdzie jesteście?

Gdybym dorwał kolesia który wymyślił że Atari serii ST ma mieć na raz 16 kolorów na ekranie to myślę że nasłuchał by się długiej wiązanki bluzgów. Problem jednak istnieje i trzeba go obejść. Czy ktoś może mi powiedzieć na jakiej zasadzie działa spectrum512? Ile realnie dostane kolorów przy przemiennym wyświetlaniu dwóch obrazów o innych paletach?

ATARI Falcon 14MB , STE 4MB, STFM 4MB, 800 XL turbo CA12 CA 2001, CPC 6128 mono, THOMSON MO5, SVI 738, Amiga 500+, 600 2MB, CDTV   + , CD32

2

Odp: Kolory- gdzie jesteście?

leniuk napisał/a:

Gdybym dorwał kolesia który wymyślił że Atari serii ST ma mieć na raz 16 kolorów na ekranie

Ech, mam to samo. Dla mnie na ST brak dodatkowych 16 kolorów, więcej już by mi nie było trzeba ;)

leniuk napisał/a:

Czy ktoś może mi powiedzieć na jakiej zasadzie działa spectrum512

Najogólniej mówiąc, rysujesz procesorem, czyli masz gdzieś zestawy palet dla każdej linii ( 3 zestawy na linię ) i po synchronizacji z wyświetlaniem procesor co chwilę ( bodaj co 4, 8 czy 12 pixele ( nie pamiętam dokładnie ) może zmienić kolory, czy jakoś tak. Ogólnie tryb fajny, ale do bani ;) bo tak naprawdę jedyne co w nim można to wyświetlić obrazek, procesora nie pozostaje prawie na nic więcej.
Tu masz wyświetlarkę spc:

http://www.atari-forum.com/viewtopic.ph … t=spectrum

3

Odp: Kolory- gdzie jesteście?

Właśnie chciałem unikać zmiany palety co linie czy nawet kilka razy w  lini :) A co z nakładaniem na siebie obrazów?

Ostatnio edytowany przez leniuk (2011-07-03 09:37:47)

ATARI Falcon 14MB , STE 4MB, STFM 4MB, 800 XL turbo CA12 CA 2001, CPC 6128 mono, THOMSON MO5, SVI 738, Amiga 500+, 600 2MB, CDTV   + , CD32

Odp: Kolory- gdzie jesteście?

Nie dokładnie.

W trybie spectrum masz w każdej linii możliwość wyświetlenia 48 kolorów (96 na STE) W każdej linii, procesorem zmienia się paletę w sumie 3 razy (6 na STE).

Atari: FireBee, (Falcon030 CT60e SuperVidel SvEthlana CTPCI), TT, (520ST Pak030 Frak PuPla Panther), (520ST 4MB ST RAM 8MB TT RAM CosmosEx SC1435), (1040STFM UltraSatan SM124), (1040STE 4MB ST RAM 8MB TT RAM CosmosEx NetUSBee SM144 SC1224), 260ST, 520 ST+, (MEGA ST SM125), (65XE Rapidus U1MB VBXE SIDE2 SIO2PC), (Jaguar SkunkBoard), Lynx II, 2x Portfolio

5

Odp: Kolory- gdzie jesteście?

Tylko 16 kolorów na raz i bluzgi  z tego powodu? W czasach, gdy produkowano ST to był niemalże standard przy maszynach w tej klasie cenowej - fajnie się krytykuje w czasach, gdy od kilkunastu lat 24-bitowy kolor to standard, ale wtedy taka technologia kosztowała dużo więcej. Może od razu pobluzgajmy, że było tylko 68000 8MHz, a nie 68030 50MHz itp :P Będzie to tak samo sensowne jak bluzganie, że Fiat 126P w latach 70-tych nie miał seryjnie silnika 2.0T 200KM i klimatyzacji :P

6

Odp: Kolory- gdzie jesteście?

Ja nie krytukuję teraz, w latach 92-94 zacząłem pisać wiele gier na STE ( żadnej nie ukończyłem, hehe :) ) i już wtedy bluzgałem że tego kto wymyślił że mam być 16 kolorów powinni #$%%*&#^# :D Zawsze mi wtedy brakowało jakichś 12-14 kolorów.

Ostatnio edytowany przez jury (2011-07-03 21:47:35)

Odp: Kolory- gdzie jesteście?

Jury: to se dorób ;)

Zawsze można problem trochę obchodzić - używać kilku palet dla różnych części ekranu (wiele gier tak robi) lub rastrów w tle które świetnie polepszają ogólne odczucia graficzne (np. Gra Magic Boy znacznie lepiej wygląda na ST niż na PC mimo że pctowa używa bodaj 256 kolorów).

Atari: FireBee, (Falcon030 CT60e SuperVidel SvEthlana CTPCI), TT, (520ST Pak030 Frak PuPla Panther), (520ST 4MB ST RAM 8MB TT RAM CosmosEx SC1435), (1040STFM UltraSatan SM124), (1040STE 4MB ST RAM 8MB TT RAM CosmosEx NetUSBee SM144 SC1224), 260ST, 520 ST+, (MEGA ST SM125), (65XE Rapidus U1MB VBXE SIDE2 SIO2PC), (Jaguar SkunkBoard), Lynx II, 2x Portfolio

8

Odp: Kolory- gdzie jesteście?

Tak, obchodzić można, ale w specyficznych typach gier. Ja potrzebowałem 32 kolorów "niezależnych" a tego nie udawało mi się zrobić :P

9

Odp: Kolory- gdzie jesteście?

jury napisał/a:

Ja potrzebowałem 32 kolorów "niezależnych" a tego nie udawało mi się zrobić :P

Taaa... Jakbyś miał 32 niezależne, to byś krytykował, że nie 64, bo potrzebowałeś 64. Itd. Narzekać to my potrafimy wszyscy, oj potrafimy... A robić nie ma komu ;P

Sikor umarł...

10

Odp: Kolory- gdzie jesteście?

Ja wtedy miałem wszystko wyliczone, potrzebowałem ( prawie do każdej gry ) po 4 ( bo tyle wychodziło mi sensownie ) odcienie większości "podstawowych" kolorów typu: czerwony, zielony, niebieski, szary, żółty, brązowy, fioletowy ...
Z tamtych wylicznień wychodziło mi że przy 32 kolorach mogłem odwzorowywać prawie każdy "świat" jaki tylko potrzebowałem. Więc proszę mi nie wmawiać że przy 32 bym krytykował że potrzebuję 64.

11

Odp: Kolory- gdzie jesteście?

Nie wmawiam, stwierdzam tylko fakt. Wierz mi - zawsze jest za mało na obecną chwilę. Dlatego piszę - jak wtedy miałbyś 32 - też by Ci zbrakło. Takie życie.
Btw, a może którąś byś dokończył?

Sikor umarł...

12

Odp: Kolory- gdzie jesteście?

Tu się zgodzę z Sikorem, ile by tych kolorów nie było, zawsze człowiek chciałby więcej - to typowe u nas ludzi, że jak coś mamy, to chcemy mieć więcej, a jak już mamy więcej, to zamiast się cieszyć, że to osiągnęliśmy, chcemy jeszcze więcej ;)

13

Odp: Kolory- gdzie jesteście?

Cieszę się że wiecie za mnie lepiej ile w tamtym okresie potrzebowałem kolorów do swoich gier. Po cholerę ja to wtedy liczyłem, robiłem jakieś próby, itp? Wystarczyło się po prostu Was spytać i już od razu bym wszystko wiedział :P

Sikor napisał/a:

Btw, a może którąś byś dokończył?

Źródła raczej nie do odzyskania

Ostatnio edytowany przez jury (2011-07-03 18:04:27)

14

Odp: Kolory- gdzie jesteście?

A po cholere robiles jakies dziwne wyliczenia? Trzeba bylo od razu uzyc ditheringu :P

15

Odp: Kolory- gdzie jesteście?

Dithering mnie absolutnie nie interesował :P ( jest brzydki i śmierdzi, hihi )  Wyliczenia robiłem z bardzo prostego powodu, nie mając wtedy zielonego pojęcia ( brak jakiejkolwiek dostępności do "fachowej" literatury "scenowej", bo tylko w niej są informacje na temat "obchodzenia" ograniczeń sprzętu ) w jaki sposób programy typu Spectrum 512 wyświetlały powalającą ilość kolorów jednocześnie, wyczytałem gdzieś ( mocno wszystko przekręcając z powodu nieznajomości fachowej sprzętu) w anglojęzycznym piśmie że można zwiększyć ilość kolorów kosztem mocy procesora w ten sposób że każdy dodatkowy kolor potęguje zużycie procesora. Wykombinowałem wtedy, że skoro 512 kolorów zjada prawie pełny procesor, to jak wyliczę sobie minimalnie potrzebną ilość kolorów to mocy zostanie wystarczająco dużo na każdy typ gry. I tym sposobem po wyliczeniach i licznych próbach dotarłem do absolutnie minimalnej liczby 24 kolorów, a przy 32 to już miałbym taki wypas że każdy wymyślony przez siebie "świat" jestem w stanie przedstawić.
No ale przychodzi taki Sikor i twierdzi że to i tak bym marudził że 32 to za mało i takie tak, a potem jeszcze kolega od emulatorów ;) przytakuje no i wszystko staje się proste i jasne.

Ostatnio edytowany przez jury (2011-07-03 21:49:00)

16

Odp: Kolory- gdzie jesteście?

No widzę że wepchałem znowu kij w mrowisko ;) Co do nowych trybów,  to znalazłem fajne artykuły z kodami w STEfanie i wszystkim polecam. Jednocześnie duże zużycie procesora na tych trybach może całkowicie przekreślić ich sensowność ich użycia przezemnie :/

ATARI Falcon 14MB , STE 4MB, STFM 4MB, 800 XL turbo CA12 CA 2001, CPC 6128 mono, THOMSON MO5, SVI 738, Amiga 500+, 600 2MB, CDTV   + , CD32