Temat: Steve Jobs
Cześć jego pamięci. Człowiek historia. I Atarowcom nieodległy ideowo.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
BigPEmu 1.12 Richard Whitehouse wydał BigPEmu 1.12
FujiNET firmware v1.3.0 Nowa wersja oprogramowania do interfejsu sieciowego FujiNET. Tym razem z obsługą TCP!
hatari 2.5.0 Od dwóch dni dostępna jest najnowsza (2.5.0) wersja Hatari.
Grawitacja 2024 Czas na kolejną edycję 8 bitowego GameJamu.
Tenebra na Atari ST/STE Wersja gry na duże atari.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Cześć jego pamięci. Człowiek historia. I Atarowcom nieodległy ideowo.
Zrobił naprawdę wiele dla ludzi. Współczucia dla rodziny i najbliższych Steve'a.
naprawde to zrobil duzo Steve Wozniak.
skladanie wyrazow wspolczucia dla rodziny i najblizszych na tym forum wprawia mnie w oslupienie...
Nie da się ukryć, że facet miał charyzmę i potrafił myśleć 5-10 lat w przód.
Z Wozniakiem dobrali się idealnie i dlatego Apple jest/było tym czym jest/było.
sporo przed Apple był też technikiem w Atari :)
Żał człowieka.
Wielkość Jobsa jest moim zdaniem trochę podobna do wielkości Kolumba. Wypromował wiele nie swoich pomysłów, które ludzi początkowo uważali za mrzonki, a już po ich rozpropagowaniu, za coś oczywistego. Choćby graficzny interfejs użytkownika - zapoczątkowany w Xeroxie, był klapą sprzedawany w maszynie za 10K USD. To własnie Jobs widział to w każdym domu i przeworsował wbrew wielu przeciwnikom.
naprawde to zrobil duzo Steve Wozniak.
skladanie wyrazow wspolczucia dla rodziny i najblizszych na tym forum wprawia mnie w oslupienie...
Wozniakowi nikt chwały nie ujmuje, genialny konstruktor, ale zasługa Jobsa w tym spora - Wozniak chyba nie miał takiej głowy do interesów i wizji. Ja ich traktuje jak nierozerwalny zespół.
A co do kondolencji na forum - a bo to wiadomo kto to czyta? :)
Rest in Peace Steven.
Jobs był od myślenia reszta od roboty :)
jellonek napisał/a:naprawde to zrobil duzo Steve Wozniak.
skladanie wyrazow wspolczucia dla rodziny i najblizszych na tym forum wprawia mnie w oslupienie...Wozniakowi nikt chwały nie ujmuje, genialny konstruktor, ale zasługa Jobsa w tym spora - Wozniak chyba nie miał takiej głowy do interesów i wizji. Ja ich traktuje jak nierozerwalny zespół.
Ale rozerwał ich zespół niestety sam Steve swoim (nie)małym oszustwem.
Woz twierdzi ze mimo tego nie przestali byc przyjaciolmi, ale juz nie byli az tak blisko jak dawniej. Mi sie wydaje ze po tamtych chwilach kontakty juz ich byly raczej per znajomy.
"This morning, Wozniak reacted to Jobs’s passing, saying that his friend sometimes talked about knowing he “would die young,” and therefore wanted to accomplish as much as he could before his death. Mission accomplished."
Warte poczytania: http://www.folklore.org/index.py
BartoszP: dzieki za linka - jak dla mnie bardzo przyjemnie sie to czyta!
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
[ Wygenerowano w 0.076 sekund, wykonano 15 zapytań ]