Temat: Atari ST FM - Próba odświeżenia sprzętu i problem z portami JOY/MOUSE
Witam wszystkich!
Chciałbym od razu zaznaczyć, że na forum jestem świeży i wybaczcie mi z góry brak fachowej nomenklatury, oraz brak precyzji w specjalnym nazewnictwie. Przejdę może od razu do sedna. Mam wysłużone Atari 1040 ST fm w stanie można powiedzieć jeżeli chodzi o bebechy typowo fabrycznym. Nic nie modernizowałem, nie powiększałem etc. Po ładnych paru latach maszyna jest jak najbardziej na chodzie, ale mam pewien problem z portami( tak mi się wydaje) Jeżeli chcę sobie pograć używając joya, bądź też myszy nie zawsze mi to " styka" - trzeba wtedy się nieźle nagimnastykować z podkładaniem jakichś absurdalnych rzeczy pod wtyczki joya/myszy i dociążać czymś z góry. Swego czasu rozkręciłem Atari żeby zwyczajnie zobaczyć co może być przeszkodą i przyczyna jednocześnie. postanowiłem podłożyć cienki kawałek płytki plastikowej pod " szynę" osłaniająca moduł joy/mysz. Chwilowo pomogło, lecz potem z czasem problem powrócił. Teraz moje pytanie do Was ludzie :) Orientuje się ktoś może czy w Warszawie, albo bliskich okolicach jest może jakaś bardziej kumata ode mnie osoba, kompetentna w miarę do poprawienia lutów, bez konieczności wymiany na nowe Atari hehe :) ? Drugą sprawą jest to, że jeżeli taka osoba by była " na miejscu", bądź byłaby zainteresowana kontaktem ze mną, chętnie dowiedziałbym sie czegoś od niej na temat swojego wysłużonego sprzętu. Chciałbym zaczerpnąć wiedzy i z czasem rozszerzyć St'eka w miarę możliwości. To miałem na myśli ujmując w tytule " odświeżenie " sprzetu. Z góry dzięki za uwagę i jeżeli coś zdublowałem to przepraszam.
