Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
hatari 2.5.0 Od dwóch dni dostępna jest najnowsza (2.5.0) wersja Hatari.
Grawitacja 2024 Czas na kolejną edycję 8 bitowego GameJamu.
Tenebra na Atari ST/STE Wersja gry na duże atari.
Wyniki FujiCup 2023 Wyniki konkursu FujiCup na najlepszą grę dla 8-bit Atari w 2023 roku zostały ogłoszone!
TONY na małe Atari Nowa gra na małe Atari, w Hiresie, produkcja Rafała Dudka (brat XXL-a), Popmilo i Caruso.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
z Lewisem gadalem, ze to fajny pomysl dowiedziec sie jakie sa zrodla xyw,
moja:
szczenieciem bedac, noszac sie na czarno przeczytalem w Metal Hammerze, ze jakis wokalista zespolu metalowego nazywa sie gorgh i pomyslalem,ze to brzmi fajnie i mrooocznie :)
a wasze?
Twoja ksywa zawsze mi się kojarzyła z Fraglesami i uważałem tę bajkę jako źródło Twojej inspiracji, teraz zauważyłem, że tam występują "Gorgs", a nie "Gorghs" ;)
fajne, uwielbiam fraglesow, sa dla mnie przerazajace nie wiem czemu :) dzieki
U mnie sprawa raczej klarowna :)
Jeśli o mnie chodzi, to nie było to jakoś skomplikowane. W PRLu (dawno temu) oglądałem na VHSie rodzinę Simpsonów i bardzo spodobała mi się głowa rodziny. I tak już zostało :).
Moja brzmiała wcześniej Mr Mike. Miker to wersja skrócona (i tak już zostało stety). :)
Ja ksywe mam od przedszkola, a jej pochodzenie jest raczej banalne, od nazwiska. Probowałem sobie kiedys wymyslac jakies ciekawsze, ale zawsze to wychodziło jakos tak sztucznie i na siłe, to stwierdziłem, ze co ja bede kombinował :)
Ostatnio edytowany przez wieczor (2014-09-15 10:13:02)
U mnie oczywiście od imienia, u Pasia od nazwiska (ksywka jeszcze ze szkoły średniej). :)
A u mnie od mało konwencjonalnych, aczkolwiek sprawdzających się pomysłów... ktoś mnie tak kiedyś w szkole średniej nazwał... i tak już zostało ;)
U mnie też od nazwiska, w szkole mówili na mnie Dudi. Więc tak z angielska dla zagranicy: Duddie.
Miker: a Rekin?
Moje: banal z wieku szczeniecego: http://robocop.wikia.com/wiki/Anne_Lewis, tylko sie nie udalo z angielska wymowa. Mozecie winic za to uczestnikow Ornety 95 :)
Moja też banalna - od zarania dziejów jestem fanką Queen, a Innuendo to jeden z ostatnich i najlepszych, imo, albumów :)
@lewiS: a, to nudności Robbocopa, a w sumie też fakt. :D
Mnie tak zaczęto nazywać dlatego że w robocie chodziłem w koszulce pewnego zespołu metalowego, jakiego to pewnie większośc sie domyśli ;)
Stryker wiadomo ... Mk :)
Czesto wołany jako Stryjek ...
Wczesniej byl zapozyczony ...Gulash lub Gls :) z Secret Service ...
Ostatnio edytowany przez stryker (2014-09-17 10:34:44)
Akademik Politechniki, okolice 1995-96 roku, linux na komputerze, świeże podłączenie do Internetu, siedzę przy kompie nieco wcięty (musiałem zrobić przerwę, żeby nie "zejść"), pierwsze uruchomienie ircii, wybór nicka i... niespodzianka - "stefan" zajęty (to od nazwiska). W tym momencie wpada do pokoju nawalony Grucha z hasłem:
- Chodź pić, ty, ty.... Jenocie tyyyy...
A moje jest wymyślone z powodu braku pamięci. Oryginalnie mam ksywę Kaczor i tu na tym forum ileś lat temu założyłem konto o tej nazwie i zapomniałem hasła (nie byłem w tedy aktywny i brak dostępu do neta) . Zapomniałem też hasło do poczty z którą powiązane to wszystko było. Poinformowałem o tym kiedyś Delego, miał to sprawdzić i sprawa ucichła. No i na razie jadę na tej Mr-tymczasówce-sky. Ogólnie wszędzie koledzy na mnie wołali i wołają Kaczor bo takie samo mam nazwisko.
Moja - od Pink Floyd
Wcześniej było Pink, ale jakoś w latach 90 przy próbie dobicia się do irc'a ktoś zajął mi tego nicka.
Dopisałem 'the' i tak zostało.....
a w podstawówce mówili na mnie Słoń (zgadnijcie dlaczego :) )
tP
Ostatnio edytowany przez thePink (2014-09-19 11:16:49)
Bo nadepnąłeś komuś na ucho?
:):)
Nie. Byłem trochę ciężki... :)
@epi - sorry, ale do tej pory nie mogę przestać się śmiać. Dobre to było, oczywiście z wyrazem szacunku do thePink.
Ostatnio edytowany przez MrKaczorsky (2014-09-19 11:32:10)
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
[ Wygenerowano w 0.089 sekund, wykonano 14 zapytań ]