To mi wygląda na kondensator :)

Chodzi o to, że właśnie w miejscu gdzie jest pojemność jest zdarta farba. Jedyne co jeszcze mogę dodac to to, że wyjąłem go z wzmacniacza 40W (a nie 45?... sam już nie wiem).

Nie ma to jak aparacik w komórkach. :D

[ Dodano: 27.01.2005 22:19:38 ]
A tak się ma +1 do statsów na AA i Mistrza offtopicu. :mrgreen:

Tiaaaa - wiem wiem że jakby powiedział, że jakoś pozostawia wiele do życzenia to byłoby wielkie niedomówienie ;>>> Ale niestety nie mam syfrówki ino webcama logitechowskiego :PPP Skanera też nie posiadam. Raczje chodziło mi o to co to jest, a nie o jego pojemność - teraz jestem na etapie szukanie schematów tego wzmacholka w sieci... jak znajdę to się dowiem... . Jurgi - chodzi o to, że ten kondensatorek wygląd własnie tak jak na zdjęciu - 0 napisów, poza tym "400 W" - wszystko wyżarł klej na który ktoś przykleił go na hama do kawałka papieru w celach do tej pory wzbudzających we mnie spore wątpliwości ^_______^ A wycieczke do sklepu na Jammonta i tak planowałem na dzisiejsze popołudnie :)))

[ Dodano: Pią Sty 28, 2005 14:14 ]

Jak już to musiałbym ją wy***ać.. a wiesh, że ostatnio słyszę różne dziwne głosy... czasem nawet muzykę, ale to tylko wtedy gdy mam w pokoju radio włączone =D