Nie tylko po kilku X CLEANUP-ach, ale w ogóle po kilku X-cobądziach ;) Wniosek z tego, że "bad guy" nazywa się X.COM.

Co do tego nadpisywania pamięci, to przepełnienie stosu właśnie tym skutkuje. I nie mam na myśli stosu 6502, ale tę strukturę, dzięki której funkcje SDX można wywoływać rekursywnie - do 5-6 zagnieżdżeń właśnie.

O sterowniku do CD-ROM-u więcej chyba wie eru i Casper. A tak na marginesie, to chętnie bym ten sterownik obejrzał  ;)

trub: wykryłem jeszcze coś, trudno to nazwać błędem, no w każdym razie jest różnica ... normalnie wpisanie w wierszu poleceń samej gwiazdki powoduje odpalenie pierwszego programu *.COM, który się znajduje na ścieżce poszukiwań. Zazwyczaj, ponieważ CAR: jest pierwsze na ścieżce, ten program to jest CAR:MENU.COM; przez tyle lat, co mam Spartę X, przyzwyczaiłem się, że gwiazdka to jest taki skrócik na MENU...

No i jak się załaduje COM430.COM zamiast COMMAND.COM, to gwiazdka nie wczytuje MENU, w ogóle nic nie robi. Wiesz coś o tym?

Co najlepsze, gwiazdka nie działa w ten sposób tylko wtedy, kiedy jest wpisana jako pierwszy znak linii poleceń. Jak dasz [spacja]* wtedy działa jak dawniej. Wykrzyknik z kolei odwrotnie, działa tylko jako pierwszy znak, to znaczy wpisanie:

D3:>!TB.COM

działa, natomiast:

D3:>      !TB.COM

już nie bardzo.

[ Dodano: 04.02.2005 01:43:22 ]
Jeszcze jedno: w COM430.COM nie działa COLD /N. Bad parameter, powiada.

Rozumiem. Ale może by jednak na znak komentarza dać średnik, a gwiazdkę pozostawić w spokoju. Jeśli już i tak poprawiasz, to i design można poprawić.

Czy zmienione formatowanie komunikatów generowanych przez np. DATE i MEM to twoje dzieło?

Gdyby nie wiadomość o wykryciu Sweet 16, to stary komunikat ramdysku by się zmieścił  :?

Co do daty, to zauważyłem, ale podtrzymuję, że to powinno być konfigurowalne, bo się zamieszanie robi.

Trub, mógłbyś wyprodukować jakąś listę zmian, ktorych dokonałeś w command.com i ogólnie w Sparcie?

Ładnie, że w com430.com jest ls, ale dlaczego to jest alias do dirs, a nie do dir? A lista zmian by się przydała, bo odkryłem to ls dopiero wtedy, gdy odruchowo napisałem to na atarynce zamiast dir.

Hm, hm, no ls -l muszę napisać, ale bez -l nie dostaję listingu "kompatybilnego", lecz po prostu skrócony. A tu "999 FREE SECTORS" (na dysku,  gdzie wolnych sektorów jest z pięćdziesiąt tysięcy) i tym podobne.

Może jednak lepiej usunąć z command-coma, a za to uzupełnić potem ls, cp, rm, mv itp. jako oddzielne programy do toolkita. Z twardego dysku będą się ładować szybko, nie ma co zajmować kartridża, myślę.

Eh, no właśnie to jest cały problem ze Spartą X, że jest na karcie - problem z wymianą, problem z testowaniem nowych wersji, problem z zakładaniem poprawek.

Lepiej by było mieć DOS w takiej wersji, żeby całość mieściła się w dodatkowej pamięci. Bo załóżmy, że nawet zeźrodłujemy plik SPARTA.SYS, i wprowadzimy jakieś fajerwerki, to na zwykłej SDX - jak sprawdzić, czy to działa? SPARTA.SYS *musi* się wczytywać z karty.

W sumie, zamiast pisać cały DOS od nowa - a przecież najlepiej, żeby był w miarę zgodny z SDX - lepiej byłoby poprawić Spartę tak, żeby mogła działać z sektorami 512-bajtowymi. Jeśli chodzi o filesystem, można go zachować w całości, jest tylko taki problem, że rozmiar sektora jest zapisany na jednym bajcie, ale to można załatwić w ten sposób, że np. rozmiar $80 znaczy 128 bajtów na sektor, $00 - 256, a np. $02 - 512.

Daje to 32 MB na partycję (16 * 32 MB = 512 MB, z tego 288 MB bezpośrednio dostępne) i pełną prędkość dysku.

No wyobrażam sobie, bo ja mam ROM na flashu, założył mi Jacek. Bardzo fajne, piszę z DOS-u flash xlos.bin i za parę sekund mam to w ROM-ie.

Niestety, to jest nierozszerzalne w sposób kompatybilny. Czyli jeśli program zależy od wielkości sektora, to choćby się programista wziął i zesikał, to nie będzie to działać z takim rozszerzeniem. Przyczyna: lebiegi zaoszczędzili 1 bajt i zapisali wielkość sektora na jednym. W bootsektorze to jeszcze pestka, ale CHKDSK też zwraca wielkość sektora na 1 bajcie. Jak Sparta po poprawkach będzie w tym bajcie zwracać 2, to mogą być problemy.

Ano.

Skoro już mowa o poprawkach do SDX: w 4.20 jest drobna porażka, jeśli chodzi o funkcję kasowania plików. W przypadku kasowania pliku zaznaczonego jako BOOT powinny zostać wyzerowane bajty 40-41 bootsektora, a to nie dzieje się  :rolleyes:

Nad tym pracuje się  ;)

Na drzewo mi tu z taki pomysłami. Na ch. komu mouse.sys w ROM?

Natomiast wcześniej wymienione poprawki, a szczególnie skojarzenia rozszerzeń z programami to bombowy pomysł.