Temat: Refleksja
Właśnnie obejrzałem sobie Isolation MECów...
i obejrzałem jeszcze raz...
i doszedłem do wniosku, że to wyrąbiaste demko.
No more rice..
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
BigPEmu 1.12 Richard Whitehouse wydał BigPEmu 1.12
FujiNET firmware v1.3.0 Nowa wersja oprogramowania do interfejsu sieciowego FujiNET. Tym razem z obsługą TCP!
hatari 2.5.0 Od dwóch dni dostępna jest najnowsza (2.5.0) wersja Hatari.
Grawitacja 2024 Czas na kolejną edycję 8 bitowego GameJamu.
Tenebra na Atari ST/STE Wersja gry na duże atari.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Właśnnie obejrzałem sobie Isolation MECów...
i obejrzałem jeszcze raz...
i doszedłem do wniosku, że to wyrąbiaste demko.
No more rice..
no i???
może by tak mały comeback w związku z tym? :)
Mój comeback już trochę zaśniedział.
Tkwi gdzies na twardzielu i ruszę go chyba dopiero jak mnie z roboty wyleją.
napisz gdzie pracujesz...
-pomożemy ;)
Tkwi gdzies na twardzielu i ruszę go chyba dopiero jak mnie z roboty wyleją.
Heh, nie zartuj. W Polsce znalezienie pracy za godne wynagrodzenie jest cudem !!!!!!!
OIDP Charlie też chwalił Isolation, zwłaszcza landscape'a. Poza tym design świetny (jak zwykle u MECów).
Narobiłeś mi apetytu, chyba sobie demko odświeżę.
Ubaw był, jak mi po latach Bober powiedział, skąd się wziął podtytuł 'No more rice'... A tyle się nagłowiłem! Jednak nie była to aluzja do sytuacji praw czlowieka w Chinach. ;)
w isolation design troche kuleje, zwlaszcza na 'dzisiejsze' standardy, ale fakt, demko jest bardzo przyjemne, na pewno w pierwszej piatce moich ulubionych demek z tamtego okresu.
A co do nazwy to "no more 'paprykarz szczecinski'" brzmialo po prostu zbyt slabo jak na tytul dema :)
Dzieki chlopaki... :)
Co do nazwy (jak ktos jeszcze nie wie) - to po prostu przez (prawie) miesiac jedlismy chleb z dzemem i ryz z sosem.
Paprykarza szczecinskiego w naszym menu chyba nie bylo.
gdzie moze pracowac Króger, skoro studiowal prawo ?
Bober: jak to nie bylo. Nie pamietasz? W celu urozmaicenia sobie jadlospisu na koniec jedlismy paprykarz z ryzem i barszcz czerwony z ryzem :D
byliście internowani czy co
Nie, kodowalismy Isolation w izolacji w chacie babci (?) Dhora, gdzie zamknelismy sie na miesiac. W sumie tylko wycieczki do sklepu byly jako taka rozrywka... ;)
No, dzialo sie przez ten miesiac, oj dzialo.
refleksja! chodz no do tatusia, a butkow nie zamocz!
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
[ Wygenerowano w 0.074 sekund, wykonano 11 zapytań ]