Gratulacje Jury :)

Ad.1: Pytanie do Draco i Maskotki

Ad.2 Logika wskazuje ze wystarczy go dokonfigurowac, przedewsszsystkim wymienic jadro na skompilowane pod 040/060, poza tym plik konfiguracyjny, konfiguracja AESu, wywalenie w zaleznosci programow ktore sa przestarzale... dlatego najlepiuej zainstalowac najnowsza wersje ktora bierze pod uwage CT060.

3. W zasadzie w tej chwili pod Falcona nic innego nie ma, perspektywicznie CT60 z PCI albo EtherNATem...

4. No niestety z DOOMow na golym Falconie to raczej RUNNING, poza tym do jakiego takiego grania potrzeba akceleratora, juz na CT2B gra sie dobrze... poza tym masz "kupe" gier ktore chadzaja na falcona szybko.

5 highiwire? konfiguracja?

6. W HDDrivera warto inwestowac owszem, ale dopoki uzywasz tylko HDka bez zadnych dodatkowych specjalnych potrzeb w zupelnoci wystarczy np. ICD.

powodzenia i dobrej przyjazni z Sokolem

Ogólnie rzecz biorąc to falcon jest koszmarnie wolny. Jeśli ktoś się spodziewa, że sam "mit falcona" sprawi, ze będzie to demon prędkości to się grubo myli. TAK - falcon jest za wolny, żeby robić na nim komfortowo to co robisz na pc.
Skoro to już mamy wyjaśnione to przechodze do odpowiedzi:

ad1. Zainstaluj EasyMinta. jest najbardziej kompletny i aktualny (tak mi się wydaje). Do tego najnowszy xaaes.
ad2. nic nie musisz robić, wystarczy podmienić kernel w katalogu c:\mint\ na wersje 060. Możliwe też że trzeba będzie wywalić z c:\auto\ kilka programów, które nie działają na 060.
ad3. Ethernac działa tak wolno bo: szyna carta jest powolna i sting jest bardzo marnym stosem (chociaż biorąc pod uwage, że działa na gołym tosie to i tak jest rewelacyjnie, że w ogóle działa :P ). Jedyna możliwość, żeby przyśpieszyć transfer to postawić minta i tam skonfigurować sieć. NIe pamiętam dokładnie ile wtedy wyciąga ethernac, ale driver z moimi poprawkami działał przynajmniej 4x szybciej niż wartość którą podałeś.
ad4. tak, falcon jest tak koszmarnie wolny. nie ma cudów. goły falcon ma 4,5MB/s transferu do pamięci. Sprawdz ile ma twój pecet :P
ad5. olej stinga i TOS. postaw minta. tam wszystko będzie ok.
ad6. możliwe, że jest to problem samego dysku. Jeśli masz jakiś staruśki dysk 2,5" 60MB (lub podobną biede) to one osiągały takie "prędkości". Mój Caviar (rok ok. 1997-8) wyciąga 2,5MB/s i to jest wszystko co daje falcon przez IDE (i SCSI). Te wyniki pod HDDriverem. Warto mieć zainstalowany ten sterownik, chociażby po to, żeby móc wsadzić większy dysk i mieć iluśtam gigowe partycje pod mintem (na mincie możesz używać systemu plików z linuxa - EXT2)

No i to tyle. Have fun.

Monsoft: ranne ptaszki ? :D

Odnośnie wymaganego akceleratora to nie należy przesadzać. Może niektórzy nazwą mnie hardcoreowcem ale ja na swoim Falconie grałem w Dooma (w chyba tej samej wersji), więc grać się da.
Ponadto jest wiele innych wersji Dooma na Falcona, niektóre oparte na źródłach z linuxa a inne nie itp. Niektóre wersje nawet rozszerzają engine o nowe funkcje.
Jeśli chodzi o prędkość to mam bardzo starą wersje, w którą co prawda grać się nie da (bo przeciwnicy się nie poruszają) ale działa w pełnej rozdzielczości i to BARDZO szybko.
Chodzi o to że wersja P.M. jest najwolniejsza. Każdy różnie implementuje te same algorytmy, raz jest szybciej, a raz jest wygodniej itp. Omawiana wersja jest chyba tą najbardziej kompletną.

Do ogromnych zalet Falconowych wersji Dooma zaliczyć należy jakość dźwięku. Jest ona powalająca ! Na pececie o jakości dźwięku nie należy właściwie mówić bo jej nie ma...
Natomiast na Falconie (ku memu dużemu zdziwieniu) jest fantastyczna dynamika dźwięku (w stosunku do wersji pecetowej).
Gdy tylko ktoś do mnie przyjdzie aby zobaczyć Falcona pokazuję mu różnicę: odpalam dooma na pececie (z dobrą kartą dźwiękową) a następnie na Falconie. Warto sprawdzić na własne uszy :)

W końcu dźwięk to jest jedna z największych zalet Falcona. Bardzo dobra architektura, szybkość, 32-dwu bitowy system operacyjny nie mają już dziś większego znaczenia, natomiast dźwięk to jest coś co jest bardzo trudne do osiągnięcia na innym, nawet dużo nowszym sprzęcie.

Szybkość Falcona:
Odnośnie prędkości Falcona to należy jasno powiedzieć: tak Falcon jest bardzo powolny i naprawdę bardzo trudno jest zadowolić kogoś kto jest od lat przyzwyczajony do pecetów i Maców. Jednak Falcon to leciwy sprzęt (1992) a wtedy pecety były dopiero powolne ! (w końcu wtedy Window/s (bez względu na to czyj) był dopiero np. na etapie wprowadzania na rynek a o 32 bitowym systemie to nie było nawet co marzyć !)

Jeśli naprawdę jest dla Ciebie tak ważna szybkość to można bardzo łatwo dopalić Twojego Falcona ! W jednym z numerów ?Atarynki? był opis wykorzystania karty graficznej za pośrednictwem PCI, wtedy kiedy Falcon nie musi się zajmować generowaniem grafiki ? pokazuje swoją prawdziwą wydajność ! Warto sprawdzić :)
W końcu dodanie nowego procesora to metoda siłowa natomiast dodanie PCI jest znacznie bardziej subtelne.

Ad. 6
Postaram się dodać coś co jeszcze nie zostało powiedziane:
Po pierwsze jest jeszcze jeden bardzo stary sterownik, który miał największy transfer, niestety nie pamiętam jego nazwy. Jednak jest to tylko taka ciekawostka historyczna, gdyż miał on inne braki (zapewne brak obsługi dużych dysków oraz SCSI itp.). Jednak zastanawiające jest to co takiego autorzy zrobili że udało im się osiągnąć wydajność jakiej już nikt inny nie powtórzył.

Co się zaś tyczy dysków IDE oraz SCSI to te drugie są widocznie szybsze (szczególnie jeśli chodzi o szybkość dostępu).

No i oczywiście na koniec kwestia wydajności dysków i Falcona: ja rozumiem że masz wrażenie, że transfer plików na Falconie jest powolny, jednak to sprzęt z lat 90. i wtedy tak było. Nie było żadnego innego komputera, który byłby lepszy od Falcona (właściwe samo zastosowanie SCSI było unikalnym rozwiązaniem).
Jest np. znane rozwiązanie (z tamtych czasów) gdzie do karty dźwiękowej (droższej od Falcona) został dodany sterownik SCSI !!!! (do dziś mnie to bawi) Chodziło o to że pecet nie był wstanie sprawnie i szybko obsługiwać dysków twardych ? dlatego karta dźwiękowa robiła to na własną rękę (czyli właściwe karta była tu drugim komputerem i to znacznie bardziej zaawansowanym (wydajnym) niż ten główny czyli pecet)

Jednak Falcon miał coś jeszcze: świetne oprogramowanie. Dla przykładu jeśli nie odpowiada Tobie szybkość to możesz wiele zmienić gdy będziesz używał Kobolda. Jeśli chodzi o mnie to ten program to jest istna rewelacja na skalę wszystkich komputerów i programów jakie powstały po dziś dzień (co prawda na pececie był jakiś jego odpowiednik (prawie nie znany przez użytkowników) ale dla dosa ? więc się nie liczy...).
Oczywiście jeśli planujesz Minta to Kobold z EXT2 nie współpracuje (bo jest programem bardzo, bardzo starym (co też jest jego zaletą bo był dobrze znany przez użytkowników a ponadto był prekursorem i pionierem)).

No i oczywiście baw się dobrze !:)

Po Waszych "wypowiedziach" widze ze troche walki mnie czeka z zainstalowaniem Minta i skonfigurowniem tego wszystkiego ( siec, ... ) ale to wsumie pocieszajace :) . A na swoje usprawiedliwienie slabej predkosci golego Falcona dodam, ze ja oczywiscie ze nie spodziewalem sie ze wszystko na nim bedzie dzialac tak jak na PC, ale troche sie zawiodlem ;) jak sie okazalo ze w wielu operacjach predkos jest praktycznie identyczna co na moim STE. Ale jak to Adam slusznie napisal, "lata praktyki i konfiguracji" :) i wycisne z niego co sie tylko da ;)

Dziekuje wszystkim za pomoc.

To jest bardzo dziwne...
bo we wszelkich testach/programach Falcon jest i musi być szybszy.

Monsoft: To podobnie jak u mnie - ostatnio kolega mi powiedział że powinienem pracować na nocną zmianę :)

sqward:

np. jak piaslem, ethernec + sting na STE i Falcon osiaga u mnie 50 KB/s, o jaka percepcje wiec chodzi :]

jury: musisz zdać sobie sprawę że szybkość komputerów nie ocenia się po szybkości działania netu (i to za pośrednictwem stingów i innych).
Pamiętam kiedyś jakiś film (w czasach socjalistycznych) w którym gość terroryzował jakiś kraj za pomocą swojego "wspaniałego" komputera który jest bardzo szybki, ale udowadniał to za pomocą szybkości z jaką się łączył z jakimś serwerem...

Jury: jeśli nie wiesz o co chodzi to zobacz ile operacji jest testowanych w programach (gembench itp.) - o tych właśnie mówimy (a netu tam nie ma).

Dla mnie jest oczywiste iz chodzi o LAN. Szybkosc obslugi sieci zalezy od wydajnosci maszyny. I nie jest to normalne iz STE i Falcon uzyskuja podobne transfery.

Oczywiście, bo też ethernac to nie jest "normalny" Lan. Proponuje poszukać na necie troche informacji  o tym rozwiązaniu.