1

Temat: wycinanie otworow pod gniazda i inne...

Kiedys meczylem Pajero, aby napisal artykul o tym jak to robic, by bylo slicznie a nie jak na odwal sie, ale ni ma :)
wiec pytam na forum - czy ktos moglby sie podzielic doswiadczeniami z tego frontu?
moje wysilki sa raczej malo sliczne :(

ostatnie:
http://alan.umcs.lublin.pl/~candle/Dan/ - to to 1200xl, w rzeczywistosci wyglada znacznie lepiej, ale to nie jest ideal, ktorym chcialbym sie szczycic
zwyczajnie brakuje mi doswiadczenia

wszelkie rady mile widziane ;)

przechodze na tumiwisizm

2

Odp: wycinanie otworow pod gniazda i inne...

A jak ty to robisz?

Ja bym robił tak:

1. Okrągłe. Wiertło do drewna, wiercenie od zewnątrz, z drugiej strony dociśnięty drewniany klocek aby wiertło płynnie przeszło z plastiku w drewno nie powodując zadziorów. Jeśli średnica większa niż wiertło, użyłbym tej samej techniki z wiertłem piórowym ( http://www.kowal.itcom.pl/foto/asTOOL-WP.jpg ) lub ew. frezem ( http://www.kowal.itcom.pl/foto/asTOOL-FP.jpg ) tylko nie za szybkie obroty.

Po zrobieniu dziurki gładzenie krawędzi papierem (samych krawędzi) najpierw może 150 potem ostateczne 1500.

2. Prostokątnie - tu sprawa jest ciekawsza, technik jest kilka. Jednak zawsze najpierw narysowałbym linie brzegowe markerem ,potem je zarysował czymś ostrym.

a) technika 1: bardzo cienkie wiertło i otworek przy otworku wzdłuż krawędzi - ważne aby końcowe wypadały na wszystkich 4 rogach. Potem wepchnąć środek. Efekt "znaczka pocztowego" zniwelowałbym pilniczkiem posuwistymi ruchami do wewnątrz. Wygładzanie jak przy okrągłym

b) technika 2: Cienkie otworki tylko na rogach i cięcie pomiędzy nimi dremelkiem z tarczką piłującą. Wymaga nietrzęsących się łapek ;) Potem ew. pilnik i papier jak wyżej.

Tu jest ciekawy artykuł w którym wspomniano o różnych technikach otworów w różnych materiałach, w tym plexi:
http://www.kowal.itcom.pl/ArcadeParts_pliki/asWO.htm

Zresztą cała strona jest ciekawa (kontrolery arcade ;)

Ostatnio edytowany przez wieczor (2009-07-02 22:35:30)

The problem is not the problem; the problem is your attitude about the problem

3

Odp: wycinanie otworow pod gniazda i inne...

ja przygotowalem sobie szablon w programie cam/cad ktory przenioslem na laminat
laminat nawiercilem wedle techniki 1 o ktorej piszesz, a te docelowe otwory w plastiku - juz frezowalem - niestety prowadzac frez recznie po szablonie
pozniej calosc wyrownalem pilnikiem
niestety - jak fabryka to nie wyglada
mam niby frezarke cnc, ale od paru lat stoi nieskonczona - brakuje sterownikow, sprzegla nie sa zamocowane, no i sama zruba pociagowa tez wymaga zmiany mocowania
tak naprawde, to potrzebowalbym tokarki, by dorobic kilka czesci i miec juz mechanike za soba

przechodze na tumiwisizm

4

Odp: wycinanie otworow pod gniazda i inne...

Wiecie, gdybym miał jakieś doświadczenie to bym napisał.
Dotychczas grzebałem wiertarką i dopracowywałem pilnikiem. Ciut wprawy w rękach mam więc wygląda to dobrze.
Ale to nie jest metoda.

Candle chce czegoś na szybko. A to się kłóci z niskimi finansami. Niczego mądrego nie wymyślicie.... możemy sobie tu tylko pogadać :)

5

Odp: wycinanie otworow pod gniazda i inne...

moze nie na szybko, bo na szybko to moge sobie siekierka wyciosac
zdaje sobie sprawe z tego, ze narzedzia kosztuja
pociac latwo, ale pozniej zostanie - nie da sie wrocic do punktu wyjscia i zaczac od nowa

http://alan.umcs.lublin.pl/~candle/dely/ tutaj sa zdjecia innej pokracznej dziury mojej produkcji - tym razem to slot na karte CF ktory wyciosalem ladnych pare lat temu - nie powiem zebym swoj talent rozwijal...

przechodze na tumiwisizm

6

Odp: wycinanie otworow pod gniazda i inne...

Okragle otworki robie tak
Biore nozyczki z ostrym szpicem, i krece tym szpicem w plastiku az przejdzie na wylot. potem posuwam coraz glebiej 'pioro' nozyczek (jednego ostrza)
Jak sie to zrobi z wyczuciem to dziala jak obracajacy sie strug, nawet nie trzeba szlifowac ;)

Prostokatne dziurki robie takim patentem, - lutownica kolbowa stara, z przymocowanym do niej ostrzem z exacto, tylko nie takie z  tesco, tylko oryginalne, one sa grubsze i bardziej wytrzymale, oraz o wiele bardziej precyzyjne. I takim 'goracym nozem' tne plastik. Idzie jak maslo tylko trzeba dbac o zbieranie goracego 'wióra' zanim zastygnie bo potem ciezko odpilowac /odlamac zeby ladnie bylo.

Do wezszych 'rowkow' mozna uzyc w ten sam sposob nagrzanego druta rozciagnietego na starym brzeszczocie czy czyms takim.
Jak sobie podgrzac drut/nozyk to sobie wykombinujesz - mozna uzyc prostownika,

I tyle :) MacGyver - ten z serialu - by sie nie powstydzil ;)

Ostatnio edytowany przez mikey (2009-07-03 01:50:49)

7

Odp: wycinanie otworow pod gniazda i inne...

poka efekt!

przechodze na tumiwisizm

8

Odp: wycinanie otworow pod gniazda i inne...

skad ci wezne ;) Aktualnie nie mam przerobionego w ten sposob atari. Sprobuj 'se' na jakims kawalku plastiku ;P

9

Odp: wycinanie otworow pod gniazda i inne...

urodz jak trzeba :P
jak ja se sproboje, to stwierdze ze doopa nie metoda bo np mi nie wyjdzie

przechodze na tumiwisizm

10

Odp: wycinanie otworow pod gniazda i inne...

Po zdjęciach widać że Twoje otwory nie są takie złe - w miarę równe i wymiarowo dopracowane. Moim zdaniem to czego im brakuje to finalna obróbka - dobrego efektu bez tego nie osiągniesz. Czyli pilniczek - np do paznokci dobrze się sprawdza przy plastiku - dla uzyskania równych krawędzi ( to delikatna robota i trochę żmudna) i papier ścierny do ich wygładzenia. W tej kolejności.

Tu jest też wątek na ten temat:
http://news.elektroda.pl/jaki-frez-do-w … 64823.html

i tu:

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic222919.html

Ostateczne równanie można też próbować skalpelem albo nożykiem introligatorskim, również lekko podgrzanym, ale ostrożnie bo po początkowym oporze idzie jak przez masło :)

A może zapytać Bena Hecka - on uzyskuje świetny, fabryczny efekt. Z tego co wiem to Dremel jest jego podstawowym narzędziem.

The problem is not the problem; the problem is your attitude about the problem

11

Odp: wycinanie otworow pod gniazda i inne...

Okrągłe otwory robię wstępnie wiertłem do drewna z takim czubkiem (to po prawej) a potem poszerzam wiertłem do metalu (po lewej).
Oczywiście dobrze jest aby oba były ostre.

http://lh4.ggpht.com/_ydeX8VpoEeM/SlDNvl5Z97I/AAAAAAAAALM/xvaTUALm9Rw/s640/P1010387.JPG

efekt taki jak tu dla AKI PS/2:

http://lh3.ggpht.com/_ydeX8VpoEeM/SlDNvX0FAYI/AAAAAAAAALI/obbWfBZ2JcA/s640/P1010384.JPG
http://picasaweb.google.pl/BartoszPicas … 0673512834

Ostatnio edytowany przez BartoszP (2009-07-05 17:07:41)

12

Odp: wycinanie otworow pod gniazda i inne...

ze swojej strony moge powiedziec ze dremell nie nadaje sie do precyzyjnej roboty
to mimo wszystko narzedzie reczne - owszem, mozna osiagnac zadowalajace efekty, ale o jednym trzeba wiedziec
lozyska w dremelu sa osadzone w gabce - drgania narzedzia sa tlumione i nie czuje sie tego na reku, ale jak przyjdzie do ciecia czegos, a narzedzie lata pod obciazeniem skarawaniem to nie jest dobrze

duzo lepszym wyjsciem jest proxxon ib/e - zreszta za podobne pieniadze do dremela
ma ta zalete, ze czesc obudowy z lozyskami koncowymi jest z odlana z aluminium (dremel to epoksyd) a na dodatek ma uchwyt iso do mocowania na statywie

przechodze na tumiwisizm

13

Odp: wycinanie otworow pod gniazda i inne...

Patrz cholera a już chciałem to coś kupić. Taka renomowana firma a taką fuchę odwalili :( A te proxxony w Polsce można znaleźć?

The problem is not the problem; the problem is your attitude about the problem

14

Odp: wycinanie otworow pod gniazda i inne...

tak
ja jestem teraz madry, ale >600pln w sumie na dremela wydalem
no i te lozystkowanie to nie fucha - po prostu taka idea konstrukcyjna byla i tyle
z reki bardzo przyjemnie sie tym pracuje
ib/e na alledrogo 275, w marketach kolo 400

przechodze na tumiwisizm

15

Odp: wycinanie otworow pod gniazda i inne...

kiedyś była już dyskusja o wycinaniu otworków.
Ja zawsze radziłem sobie zestawem drobnych pilniczków i miniwiertarką.
Okrągłe dziurki można finalnie wygładzić przy pomocy patyczka kosmetycznego nasączonego delikatnie acetonem.

16

Odp: wycinanie otworow pod gniazda i inne...

nim zalozylem temat probowalem cos znalesc, acz nie wyszlo - moze podlinkuj?

przechodze na tumiwisizm

17

Odp: wycinanie otworow pod gniazda i inne...

A po co wycinać otwory? Trzeba tak konstruować rozszerzenia i dopałki, by korzystać z istniejących złącz i otworów.

Nikt nam lekkiego życia nie obiecał i słowa dotrzymał.
8bitów ; dereatari
Apple Hadware

18

Odp: wycinanie otworow pod gniazda i inne...

jer, ale jak chcesz przeskoczyc brak slotu na karte CF czy SD, albo brak wyjscia na dzwiek stereo
czy rgb

pewnych rzeczy nie przeskoczy

przechodze na tumiwisizm

19

Odp: wycinanie otworow pod gniazda i inne...

CF czy SD może siedzieć w środku na stałe, nie wyciąga się jej przy zapisie każdego pliku. Ostatecznie można zrobić wierzch obudowy na zatrzaskach czy odchylany. Stereo i RGB  mieści się swobodnie w gnieździe DIN13 jak w ST wmontowanym w miejsce pięciopinowego. Klawiaturę piecową można tam też podłączyć przez kabel - przejściówkę z rozgałęzieniem na kilka gniazd/wtyków.
Edit: Można wywalić modulator i w otwór antenowy wstawić gniazdo mini DIN 8 i mamy dodatkowe piny do wykorzystania na przyszłość. Ale nie na śrubki, tylko umocować na fragmencie obudowy modulatora wlutowanym w otwory płyty.

Ostatnio edytowany przez jer (2009-07-06 13:06:56)

Nikt nam lekkiego życia nie obiecał i słowa dotrzymał.
8bitów ; dereatari
Apple Hadware