to je genialne... juz w pierwszym kroku mamy kontrole czy sa dane na pozycji x,y (bit 0 - brak danych)
Jeśli musisz sprawdzać - to tak, i to bardzo tanio.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Powrót Head Over Heels! Thalamus zapowiada Return to Blacktooth - kontynuację klasyka na Amigę i Atari ST
Silly Venture 2k25 SE - już wkrótce! Tylko do 21 lipca możesz zamówić koszulkę z okazji SV 2k25 SE
Nowy firmware 1.5 dla SDrive-MAX Ulepszony tryb szybki i poprawki kaset w nowej wersji firmware
Ice-T 2.8.2 Nowa wersja Ice-T dla 8-bitowego Atari już dostępna - poprawki i nowe funkcje
Galactic Panic - nowa przygodówka na ST Darmowa gra point and click na Atari ST - ponad 100 ekranów przygody.
atari.area forum » Posty przez perinoid
to je genialne... juz w pierwszym kroku mamy kontrole czy sa dane na pozycji x,y (bit 0 - brak danych)
Jeśli musisz sprawdzać - to tak, i to bardzo tanio.
To możesz zrobić tak: tablica bitowa jak pisał willy, iteracja po niej zliczająca liczbę jedynek "na lewo" od twojej pozycji wyznacza pozycję w tablicy adresów, w którym trzymasz wskaźniki na kolejne stosiki.
[Edit]
Chociaż z drugiej strony taka tablica zer i jedynek to 1/8 całej pamięci będzie... Trochę szkoda. Moja pierwsza propozycja będzie lepsza przy mniejszej liczbie zajętych ztosików.
Jeśli dobrze zrozumiałem XXL-a to niestety, zestawy danych są różnych rozmiarów.
tak, trzeciego wymiaru nie musze indeksowac bo chce pobrac wszystkie dane z 3go wymiaru...
A, czyli chcesz indeksować "stosiki" (załóżmy, że dwa pierwsze wymiary nazywamy "kolumna" i "wiersz", a "w pionie" mamy "stosik"). Przy strukturze z dziurami może być trudno zrobić to w wersji bezpośredniej... Proponowałbym strukturę taką:
1. Tablica wierszy (256 adresów pokazujących na kolejne wiersze).
2. Dla każdego wiersza po kolei:
a. pierwsza zajęta kolumna:
- jej numer (1 bajt)
- liczba elementów w stosiku (nie wiem ile planujesz, 1-2 bajty).
- kolejne elementy stosiku.
b. druka zajęta kolumna (1 bajt)
- liczba elementów w stosiku.
- kolejne elementy stosiku.
c. (i tak dalej).
Dostęp wymaga iteracji. Bierzesz adres wiersza z pierwszej tablicy, a potem iteracyjnie:
1. Patrzysz na numer pod wskaźnikiem
a. jeśli to co potrzebujesz to masz "stosik" i goto 2.
b. jeśli nie, to modyfikujesz wskaźnik o wartość z kolejnej komórki pamięci (przeskok o wysokość stosiku).
c. goto 1.
2 Masz poszukiwany stosik.
Niestety, jak musisz oszczędzić na miejscu to musisz zapłacić obliczeniami. Koszt dostępu do stosiku będzie rzędu liczby zajętych kolumn w wierszu. Koszt pamięciowy to tablica na adresy wierszy + 2 wartości na każdy stosik.
Taką mam koncepcję.
Chcesz się dostać do "kolumny" czy do konkretnej wartości? Naprostuj mnie jeśli źle rozumuję: chcesz strukturę 3-wymiarową indeksować za pomocą 2 współrzędnych? Jakie to mają być współrzędne? Czy chcesz mieć dostęp w jednym kroku czy można iterować? Mam pewną koncepcję, ale będzie kosztować trochę pamięci (konkretnie 256x256 skalarów).
Perinoid, parskam ze smiechu.
"Podwyższone opłaty za parkowanie... A dlaczego? Bo miasto nie ma kasy na wydatki narzucane przez rząd, na które ten rząd kasy nie daje (np. związane ze szkołami czy innymi "plusami")"
Miasto nie ma pieniędzy, ????.
Wziąłeś pod uwagę, kiedy to wszystko co znapisałeś było realizowane? Też uważam, że część z tych "inwestycji" nie była najtrafniejsza.
A teraz uwzględnij fakt, że z roku na rok miasto straciło wpływy z użytkowania wieczystego. W mieście tak dużym to były kolosalne pieniądze. I teraz tych pieniędzy nie ma. Jasne, ja się cieszę bo nie muszę płacić. Większość właścicieli się cieszy. Ale jednocześnie chcemy, żeby zrobić to, tamto i owanto. No jasne. Za co?! Nie jestem fanem PO ani Trzaskowskiego. Ale bez przesady, patrz na problem całościowo a nie jedynie przez pryzmat tego co ci do teorii pasuje a co nie.
Piękny przykład skracania ścieżek logicznego rozumowania przez ich obcięcie do fragmentów pasujących do własnych teorii. Podwyższone opłaty za parkowanie... A dlaczego? Bo miasto nie ma kasy na wydatki narzucane przez rząd, na które ten rząd kasy nie daje (np. związane ze szkołami czy innymi "plusami"). Zmiana sposobu naliczania opłat... No bo ludzie wynajmują mieszkania nie zgłaszając liczby mieszkających, a sami mieszkańcy nie sortują śmieci jak należy. Sami sobie jesteśmy winni! Żaden ekonomista nie wymyśli czegoś, co przeciwstawi się skutecznie "pomysłowości" ludzi na os wabienie systemu. Czajki Trzaskowski nie budował, jeśli dobrze pamiętam, więc czemu on ma być winny? Litości!
"Wysyłanie ludzi w tłum"... Dlaczego zakładasz, że ktoś tych ludzi wysyła? To nie są "Legiony (kogokolwiek)", karnie wykonujące rozkazy i reagujące na wezwania swoich wodzów. To nie są też tylko dzieciaki.
Z jednym się zgodzę - protesty coraz bardziej odchodzą od początkowych postulatów i stają się wyrazem sprzeciwu wobec rządzących w ogólności, a nie przeciw orzeczeniu "trybunalu". I akurat to jest złe.
zrób podobnie, tylko trochę inaczej. Odpal driver do FAT'a i zobacz, czy reakcja będzie taka sama.
Kurde, to nie mogło być aż tak proste ;-) Załadowanie drivera pozwala na wyświetlenie zawartości dyskietki. CHKDSK określa format na 356KB (~360) ale rozmiar sektora na 1024 bajty (powinno być 512). I o ile katalog daje się odczytać (DIR działa), o tyle próba odczytania jakiegoś pliku już kończy się "144 Write protected or bad sector". Kicha. Szkoda.
Myślę, że nie ufają "wykształciuchom", że ci ich nie robią w jajo i np. nie zaniżają liczby dostępnych miejsc itp. Że niby wojak jak ma rozkaz to będzie meldował o wszystkim bez względu na okoliczności.
Pytanie może nawet bardziej programowe. Czy da się jakoś programowo nakłonić Atari do czytania dyskietek DOS-owych DD za pomocą Karinki? SDX na dyskietkę DOS-ową reaguje krótkim żołnierskim "148 Unknown file system" ale robi to natychmiast więc wydaje mi się, że dyskietkę czyta.
Spróbuj jeszcze -D_BSD_SOURCE zamiast -D_DEFAULT_SOURCE
Ten warning sugeruje, że czegoś nie dodałeś tudzież nie masz w systemie. Masz #include <endian.h> na początku?
Ewentualnie spróbuj w linii komend -D_DEFAULT_SOURCE zamiast -D_DEFAULT_SOURCE=1
Rozumiem, że mówimy nie o dysku typu USB podłączanym pod NetUSBee, a chodzi o wewnętrzny dysk/kartę podpiętą pod interface IDE.
Z mojego doświadczenia, w przypadku Falcona problemem jest "endianness" - czyli kolejność bajtów przy zapisu. Wiecie, "mały indianiec" vs. "duży indianiec". W szczególności wygląda to pokrętnie, trochę jakby dane były zapisane w jeden sposób a tablica partycji i metadane w drugi - w szczególności, dysk z Falcona po włożeniu do PC nie jest przez niego rozpoznawany zupełnie, natomiast po skonwertowaniu i zamianie bajtów parzystych z nieparzystymi miejscami, zaczynamy widać partycje, ale zawartości partycji już nie. Czyli tak trochę jakby dane na partycji nie były poodwracane, a metadane dysku - owszem. Generalnie - problem nie do rozwiązania.
To właśnie o oryginalne kości chodzi - na niektórych modelach jest problem. Trzeba dołożyć inną wyraźnie wolniejszą.
Nie mogą pobierać szybciej bo laboratoria nie są w stanie przetworzyć więcej (*). Więc szybsza praca i tak by nie miała sensu.
* Nie są wstanie bo mają nie analizować szybciej. Wielkie laboratorium w szpitalu MSWiA na Wołoskiej stoi praktycznie nieczynne. Laborantki rano zrobią śmiesznie mało (w stosunku do możliwości) testów a potem siedzą do 13-tej i idą wcześniej do domu. Mają moce przerobowe, mają nawet odczynniki - tylko nie mają co badać - może bo nie jest to opłacone, może bo muszą być "dostępne miejsca" na wypadek konieczności zbadania próbek oficyjeli? Tego nie wiem. A info o notorycznym nic-nie-robieniu jest ze środka.
Albo, zgodnie z sugestią Jera, podmienić jedną kość pamięci.
To teraz będzie wysyp ;)
@AS Toms nie ma szans w jednym miejscu i nic na to nie poradzisz, nie ważne co - chodzi o transfer do/z komputera. SIO nie ma startu do bezpośredniego dostępu do pamięci przez ECI.
Może mnie zaraz chłopaki naprostują ale według schematu luma jest na emiterze tranzystora Q3 (albo bazie Q4), a chroma będzie prawie że na emiterze tranzystora Q5 albo na jednej nodze R54 tudzież C44 (prawie bo w porównaniu do 65XE to jeszcze brakuje rezystora 180R i dławika ale do sprawdzenia powinno wystarczyć). Te dwa tranzystory Q4 i Q5 są koło modulatora. Konkretnych miejsc ci nie podam bo nie mam takiej płyty, żeby sprawdzić dokładnie.
Mógłbyś się podlutować kabelkami pod Chroma i Mono i sprawdzić na jakimś monitorze z S-Video, czy kolor jest. Bo jak nie ma to jeszcze do sprawdzenia jest kilka elementów generujących chromainancję.
Komunikator jest - w sensie, Shoutbox od Bocianu.
To w dużej mierze po UDP jeździ, jak masz kiepską sieć (zwłaszcza opóźnienie ważne) to się może sypać.
A kondensator do masy (C97 w 65XE, nie wyłapałem z wątku jaki jest twój model)? Może "przecieka"?
Takie, że jak masz 2xcinch do stereo zaraz przy SIO to FN nie wchodzi w komputer.
Co się odwlecze to będzie jeszcze lepsze.
atari.area forum » Posty przez perinoid
Wygenerowano w 0.116 sekund, wykonano 14 zapytań