OK, a inni pisza na PeCe np. pod X-ASM, czy to zle ? ;)
Tak samo widze analogie odnosnie atarowskich grafikow - kazdy ma prawo uzywac tego co mu pasuje, dlaczego martwisz sie ze niewiele osob tworzy w calosci obrazki na Atari ??? 8O
Wlasnie o tym pisal MacGyver, ze cel uswieca srodki (w sumie to nawet temat na oddzielna debate, latwo mozesz znalezc ten watek na forum).
Poza tym pamietaj, ze do Twojego ulubionego TIP-a raczej nie zrobi sie obrazka na Atari, bo nie ma narzedzi a i sam tryb jest dosc 'trudny'. Zostaje konwersja, pytanie tylko czy wolisz same zrzuty z np. Borysa V., czy tez dozwolisz aby ci, ktorzy chca, starali sie cos jeszcze zrobic w nowych trybach gfx. :rolleyes:
Tego nie powiedzialem. Chodzi mi o to, ze nie wszyscy tworza na pececie.
kazdy mial swoj udzial w produkcji dema, nie mozna nikogo umniejszac.
Zauwaz tez , ze na scenach komputerowych obecnie, coraz mniej liczy sie sam kod (ilosc ramek/s itp) a ogolny feeling, w czym grafik i muzyk maja duzy udzial, co najmniej na rowni z koderem, ktory tez czesto odpowiada za design.
Owszem, jednak w wypadku Numena tak nie jest (moim zdaniem).
no coz, ja tu widze wiecej ludzi, ktorzy mogliby podpasc i to za wieksze "przewinienia"... Widocznie klotnia z Twoim ziomalem, ktory wlasnie odszedl z Forum, mogla (ale nie musiala) znaczaco zawazyc. :P
A i owszem.
ze 100lycy lub z niedaleka sa tez Wilson, Miker, Sikor, itd. Co do gadki to po prostu nie mozna miec do czlowieka uprzedzen - to pomaga, jak chyba zauwazyles....
Hmm. Pol nocy szlajalem sie z Pinkiem, chlalem z Jaskierem i Electronem, ewakuowalem Vidola do WC i gadalem z mnostwem ludzi (nie Elkabato! wiecej nie przynos nalewki w kartonie! :)). Wiec nie tylko Wawa.
czyli jezeli piszesz tu cos, z czym sie pozniej nie utozsamiasz, a jednoczesnie twierdzisz, ze powaznie traktujesz Scene i to Forum (jak rozumiem), to czegos tu nie rozumiem... 8O :?:
Utozsamiam sie z nimi, wydaje mi sie, ze to Ty rozdzielasz teksty z forum od tego co sie dzieje na zlotach. OK! Niewazne, bo sie juz za bardzo pogmatwalo.
no i jeszcze ewentualnie z samego party, takiego jak QUAST oraz tworczosci (dema itp.) :)
No z party to raczej nie, bo sie podobno nie zgadalismy. Z dema: nie moja wina, ze wrzuciles avatara z profilu, ktory idealnie przypasowal do koncepcji tego effa.
dobra, ale nie patrz juz na mnie jako "eliciarza". Nawet jesli cos gdzies niepotrzebnie walnalem, to jestem tylko czlowiekiem, ktory zawsze moze sie w przyszlosci poprawic. ;)
A owszem, wiec i moje niedociagniecia mam nadzieje, ze beda wybaczone...
Ode mnie tez.