Kurcze nie wiem.... Użyłem tylko tego konwertera (http://www.netmite.com/android/srv/2.0/getapk.php), który sobie zassał oryginale pliki JAD i JAR, wypluł APK, który zainstalowałem na pokładzie, a następnie za pomocą wcześniej zainstalowanego App Runnera (http://www.netmite.com/android/) odpaliłem midleta i gra :-) Dodam, że ten trick działa prawie z każdym Javowym midletem.

To może wydać się zabawne, ale nie mam ani jednej Javowej aplikacji na Androida :-)

Wiedziałem, że Android jest oparty na Javie, ale jakoś nie zgłębiałem tematu. Zainspirowałeś mnie jednak, poszperałem i znalazłem takie cacko http://www.netmite.com/android/

Właśnie skonwertowałem ASAP i.... działa :-) Można więc uznać, że playerek do SAP-ów na Androida już mamy. Teraz zostaje kwestia całego emulatora.

ASUS EEE PC 1005PE - realnie 8-9h, w teorii 11h. Chiclet keyboard :)

To ja może przytoczę słowa Eijka, który zaproponował był kiedyś, że najlepiej jest wynająć kawałęk ośrodka nad morzem lub na mazurach i zjechać się tam na tydzień. Ogniska, sporty wodne, wyżywienie na stołówce oraz wieczorne oglądanie produkcji w sali telewizyjnej rzecz jasna :))) To tak tylko w ramach przypomnienia.

Ja równiez dziękuję :) No to mamy światełko w tunelu - wiele padniętych stacji może odzyskać życie, bo napędy 1,2M są jeszcze do kupienia i nawet na eBayu można nówki znaleźć.

Na SN360 bezproblemowo można formatować i czytać dyskietki HD. WIem, bo pierwsze jakie miałem do Verbatimy HD i właśnie ta stacja. Niestety działały tylko u mnie.

Polecam moją instrukcję:

http://atarionline.pl/v01/index.phtml?s … ct=nowinki

Bez paniki :-) http://rxproxy.com i problem z głowy :D
Poza tym co za problem sobie wykupić VPN do stanów? Są nawet darmowe.

Tak mi sie wydaje sądząc po opisie ;-) Ja pare miesięcy temu miałem identyczny pomysł, ale nawet nie próbowałem go rozwijać. Jakkolwiek marzy mi się ramka z diodkami podłączana przez SCART do telewizora.

Widzę, że zrobiliście z forum piaskownicę. Podpisuje się pod tym, co napisał parę postów temu TeBe. Dodam jeszcze jako osoba, która ze sceną się utożsamia(ła), że zupełenie nie rozumiem tego "wielkiego" problemu. Komuś spadł włos z głowy, że na ulotce pojawił sie wyraz "scena"? OK, lepiej by brzmiał wyraz "społeczność", ale było minęło - liczy się to, że impreza się udała, w mediach widać efekty, parę osób może to zmotywowało i tyle. Czy nie lepiej cieszyć się i planować wspólnie dalsze akcje, niż siedzieć, biadolić i opluwać się niepotrzebnie?

xan: Jeśli masz na myśli sniadanko, to całkiem fajne jest Radio Cafe na Nowogrodzkiej (po lewej za marriotem patrząc od dworca). Poza tym cała masa barów, kanjpek i restauracji z Złotych Tarasach... wszystko zalezy od budżetu ;)

Jeśli ta firma cokolwiek zarabia ;-)