@xxl: po pierwsze Atari z Rapidusem jest w dalszym ciągu w pełni kompatybilne z oryginałem, o ile tego nie zauważyłeś :) Oryginalny procesor nie znika :)

Po drugie baza posiadaczy raczej nic tu nie zmieni, gdyż baza posiadaczy VBXE na przykład jest całkiem spora i jakoś to nie wpływa na ilość dedykowanych temu produkcji.

Faktycznie, nie zwróciłem uwagi na lokalizację autora :) A ja bym się pozbył środka i wstawił tam ten androidowy USB :) Stare transformatorówki potrafią robić nieprzyjemne psikusy z napięciem wyjściowym.

O i to by mogło być właśnie te troll compo - demo które zbrickuje maszynę compo dja :)

Na allegro pojawił się egzemplarz "Laury", jeśli kto chętny - jeszcze nierozpakowany:

http://allegro.pl/laura-gra-na-atari-xl … 00531.html

Proponuję 150. Plus koszty przesyłki na wyspę obok :)

Pin: nie powiodło się bo w miedzyczasie konto zostało zlikwidowane. Powyżej dałem zzipowane w 720p (nie trzeba mieć konta na DB) jakieś 500 mega z groszami.

XP jak najbardziej korzysta z wielu rdzeni. Już NT korzystał. Myślę, że jedyny problem mogą sprawić ewentualne sterowniki, ale XP nie jest chyba aż tak stary, żeby nie było - często sterownik był ten sam od XP do W7.

Co niebieski ekran znaczy, to wróżka nie powie, może zrób zdjęcie - ale czytelne :) Często to właśnie jakiś sterownik.

Problemem może być też UEFI - najlepiej byłoby przestawić to w BIOSie o ile jest taka opcja.

Spróbuj ogrzać suszarką. Wiele takich naklejkowych klejów pod wpływem ciepła zaczyna płynąć.

Faktycznie :) Na śmierć zapomniałem. I nic nie trzeba wyłączać.

Mi na altirze 2.40 nadal nie chodzi. Jaka jest konfiguracja?

Po wstępnym czytaniu z dysku konczy się czarnym ekranem, wciskanie fire powoduje aktywność dysku, ale to wszystko.

Do HSYNC tylko - powinno działać (wewnątrz są sumowane).

Szacun za wybór synchro. Współczesne telewizory często mają z tym problem, co się brzydko objawia na scrolach poziomych :)