301

(26 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Edit: A czemu się zrobił podwójny post? Klikłem tylko raz...

302

(26 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Widzę, że mista ma już więcej osób więc może by tak założyć jeden wątek "MIST" i poprosić kierownika żeby przerzucił do niego to co się przewijało do tej pory na temat MISTa w innych wątkach?

303

(26 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Ale, że jak? poprzez menu mista (F12) wskazujesz Midnight Resi(..) wciskasz enter, wychodzisz z menu mista poprzez wciśnięcie esc. Teraz już z poziomu tosa klikasz na dyskietkę A i...
Nic Ci się nie wyświetla?

304

(26 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Zamontowałem plik .st który podesłałeś. Jest w nim katalog AUTO, ale jest on pusty. Żaden z plików nie jest wykonywalny, więc nie widzę możliwości odpalenia tego spod tosa. Może to jakaś samouruchamialna "zabezpieczona dyskietka", ale ZTCP pliki w formacie .st nie obsługują zabezpieczeń.
Reasumując. Ja też tego nie odpalę ;-)

305

(16 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Dzięki! Party super jak zawsze. Do zobaczenia za rok :-)

306

(185 odpowiedzi, napisanych Zloty)

@AS: Bez orderów proszę...

307

(185 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Przywiozę piwo. Niskich lotów (wysokich procentów), z terminem do któregoś tam sierpnia (czyli trzeba wypić na party). Ale ze 200-300 puszek. Będzie za friko dla partyzantów :-)

308

(56 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Z tego co mówił lotharek za wykorzystanie DVI/HDMI we własnym urządzeniu są słone opłaty licencyjne dlatego nie korzysta z nich w produkowanych przez siebie urządzeniach.

@Sikor. Na razie spróbuję jeszcze odnaleźć kopie...

Ja mogę jeszcze podrzucić płytkę (zawartość) "Calamus Maximus". Tam jest pełno dem, klipartów, czcionek itp.
Edita: Najpierw przejrzę pigwę.

Hough!
Jestem posiadaczem oryginalnych wersji programów:Calamus 1.09N pl oraz Inkaust  v 5.1.
Dawno temu pracowałem z tym zestawem na Mojej MedzeSTE. No i teraz chciałem to odpalić na MIST. Biorę dyskietki, wsadzam do stacji PC i... Ble. Coś tam widzi, coś tam nie czyta... Może za tydzień jak będę miał dostęp do STków to spróbuję znowu odczytać, ale gdyby ktoś był w posiadaniu obrazu dyskietek tych programów, najlepiej w formacie .st to byłbym wdzięczny :-)

312

(6 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

@Sikor: "wpłata na ratowanie miasta od Atarowców"
Wiem, że chwila podniosła a ja się czepiam ale "od Atarowców" miasta ratować nie trzeba... Poza tym, ciekawy pomysł i jestem za.

313

(20 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Mnie też interesowało dlaczego częstotliwość prądu w gniazdkach wynosi 50Hz i dlaczego napięcie jest właśnie 220, a teraz 240V. Odpowiedź znalazłem na elektroda.pl. Niejaki Quarz daje taką odpowiedź:

"Witam,
wartość (skuteczna) napięcia 220V to zaszłość historyczna i związana z pierwszym praktycznym wykorzystaniem energii elektrycznej wytwarzanej wtedy w prądnicach pradu stałego.
Było to oświetlenie (uliczne, chyba w Paryżu) za pomocą lamp łukowych (żarówka nie była jeszcze wtedy wynaleziona) w których wartość napięcia łuku elektrycznego wynosi ok. 55V, ale jedna lampa łukowa paliła się niestabilnie ze względu na swą nieliniową charakterystykę prądowo - napięciową i ujemną (w pewnym przedziale) rezystancję dynamiczną.
Dlatego też nominalna wartość napięcia w pierwszych sieciach elektrycznych wynosiła 110V, a lampy łukowe łączono po dwie szeregowo.
Niedługo potem Dolivo-Dobrowolski wynalazł swój układ, czyli połączenie szeregowe dwóch prądnic prądu stałego po 110V każda.
I tak już było napięcie 220V na skrajnych przewodach trójprzewodowej sieci i służące do zasilania silników elektrycznych (większa wartość mocy) i po 110V (względem środkowego) służące do oświetlenia.
Zaczęła się produkcja odbiorników energii elektrycznej, np. grzejniki, a potem żarówki (najpierw z włóknem węglowym) na nominalną wartość napięcia 110V.
Kiedy Tesla zaczął w USA preferować napięcie przemienne, a to ze względu na możliwość transformacji i przesyłu energii elektrycznej na znacznie odległości, z pierwszych elektrowni wodnych zbudowanych na licznych (bocznych) wodospadach Niagary, to nie było już alternatywy; trzeba było przyjąć taką wartość nominalną napięcia na jaką już były odbiorniki prądu stałego, czyli 110V.
Wartość 220V była zwykłym następstwem minimalizacji strat energii w liniach przesyłowych n.n.
Choć w Ameryce nadal jest stosowane napięcie 110V, gdzie preferowany jest inny niż w Europie sposób rozsyłu energii elektycznej do odbiorcy.
Mianowicie tam każdy dom jednorodzinny, mieszkanie, ma swój inwidualny transformator obniżający z 6kV (przeważnie) na 110V, a więc na stosunkowo niewielkich odległościach te straty w rezystancjach przewodów nie są duże.
W Europie przyjęty jest powszechnie model sieci z jednym transformatorem trójfazowym obniżającym napięcie ze średniego na niskie dla lokalnej sieci i stąd dwukrotnie większa wartość tego napięcia minimalizuje straty.
Choć Amerykanie (ze swymi inwidualnymi transformatorami) mają te straty - na drodze rozdzielnia średniego napięcia, odbiorca końcowy - przy takiej samej wartości mocy pobieranej, niższe.
Nie bez znaczenia jest tu również filtrujące działanie transformatora, a więc energia w linii średniego napięcia jest lepszej jakości (mniej zawartości wyższych harmonicznych w przebiegu prądu).

Dlatego też, co widać, wartość nominalną napięcia w sieciach n.n. napięcia podnoszona jest metodą małych kroków, by urządzenia wyprodukowane wcześniej na niższą wartość nominalną mogły jeszcze jakiś czas pracować przy podwyższonej wartości nominalnej (najpierw 230V, a dalej 240V) i z czasem "umrzeć w sposób naturalny".
Natomiast urządzenia nowowyprodukowane są z reguły przystosowane do pracy z niższą wartością nominalną (pomijając żarówki, które wtedy kiepsko świecą) napięcia.

Teraz dwa słowa o wartości częstotliwości (choć już we wcześniejszym poście jest linka do strony gdzie to wyjaśniono dostatecznie) napięcia przemiennego.
W Europie inżynierowie (przede wszystkim niemieccy) doszli do wniosku, iż wystarczającą wartością będzie 50Hz (przede wszystkim ze względu na rosnące wraz z kwadratem częstotliwości straty na prądy wirowe w blachach transformatorowych i prądnicowych).
W USA przyjęto 60Hz, co dla silnika (prądnicy) synchronicznego z jedną parą biegunów daje prędkość synchroniczną 3600obr./min. (w Europie 3000obr./min.), czyli 60obr./sek., ale (jak czytałem kiedyś dzienniki Tomasz Alvy Edisona) nie tylko to było powodem przyjęcia takiej wartości, o której Edison (który był samoukiem) tylko wspominał nie uzasadniając tego dokładnie."
I jeszcze Paweł Es:

"Na świecie (przed unifikacją) istniały systemy pracujące na częstotliwościach od 16 i 2/3Hz do 133 1/3Hz. Rozrzut wynikał z przyjętych rozwiązań technicznych napędu (turbiny parowe, turbiny wodne) i konstrukcji samego generatora.

Wyboru 60 Hz w USA dokonał George Westinghouse a 50Hz w Europie niemiecka firma AEG.

60Hz wynikało z optymalizacji oświetlenia łukowego, stwierdzono, że pracuje ono stabilniej przy zasilaniu 60 Hz (mniejsze migotanie). Gdzieś tez czytałem, że Nicoli Tesli wyszło z obliczeń, że optymalniejszą częstotliwością dla urządzeń prądu przemiennego jest 60 Hz.

Edison był zwolennikiem prądu stałego, nawet do tego stopnia, że w swoim "własnoręcznie" wynalezionym krześle elektrycznym zastosował prąd przemienny by jasno wykazać, że propagowany przez Westinghouse'a prąd przemienny jest bardzo niebezpieczny. ;)

Częstotliwości poniżej 50Hz powodują nieprzyjemne męczące migotanie oświetlenia, szczególnie przy oświetleniu źródłami oświetleniowymi o niskiej bezwładności (lampy fluorescencyjne, urządzenia łukowe).

We wczesnych latach oświetlenia żarowego typowe generatory pracowały przy obrotach 2000 obr/min mając 4 pary biegunów co dawało częstotliwość 133 i 1/3 Hz.

Firma Westinghouse Electric zdecydowała się ustandaryzować częstoliwość sieciową na niższej wartości, by zasilać urządzenia oświetleniowe i silniki indukcyjne z tej samej sieci.
Jak już pisałem wybrano 60Hz, bo oświetlenie łukowe dawało lepsze, mniej migotliwe światło przy tej częstotliwości.
Częstotliwości dużo poniżej 50Hz powodowały widoczne migotanie oświetlenia (także żarowego).

AEG ustaliło jako częstotliwość roboczą sieci 50Hz też w wyniku obserwacji migotania światła tyle, że przy częstotliwościach niższych (40Hz na tej częstotliwości pracowała 175 km linia przesyłowa z Lauffen do Frankfurtu w 1891 roku i w tym też roku ustalono wyższą wartość częstotliwości).

W 1893 roku General Electric stowarzyszone z AEG w Niemczech, wybudowało w Mill Creek w Kaliforni, elektrownię pracującą na 50Hz (dla umożliwienia pracy na tej samej linii oświetlenia i wynalezionych w 1888 roku, przez Teslę, silników indukcyjnych) później podwyższyło częstotliwość na 60Hz ze względów rynkowych (zgodność ze standardem Westinghouse'a).

Pierwsze generatory (konstrukcji Westinghouse'a) w elektrowni wodnej na wodospadzie Niagara pracowały na częstotliwości 25Hz ale było to w 1895 roku przed standaryzacją (a częstotliwość wynikła z wyboru użytej prądnicy przed wyborem systemu transmisji).

Najstarsza (zbudowana w 1897 roku) obecnie pracująca elektrownia wodna w Mechanicsville w stanie Nowy Jork, pracuje na częstotliwości 40Hz i łączy się z siecią energetyczną przez konwertery częstotliwości (40 na 60 Hz). Miała być w 1996 roku zamknięta ale chyba ją odrestaurowano i działa dalej choć nie wiem czy z pełną mocą czy raczej jako zabytek."

314

(20 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

I w zasadzie czego by się nie tknąć to takie jakieś losy rzeczy pokręcone...
BTW: Kiedyś rozmawiałem z "prawdziwym narodowcem" który twierdził, że wszystko w Polsce może być _tylko_ Polskie. Na stwierdzenie, że na sobie ma Chińską koszulkę z bawełny stwierdził, że to właśnie trzeba w Polsce zmienić (czyli produkować _Polskie_ koszulki z polskiej bawełny etc.) Niestety na stwierdzenie, że na koszulce ma litery alfabetu _łacińskiego_ a cyfry są _arabskie_ stwierdził, że to się nie liczy. Szkoda, czekałem na jakiś "prawdziwy-polski-narodowy" pomysł w tej materii... ;-)

Działa. Wygląda to wyśmienicie. Duży pulpit, dużo miejsca w programach Cubase, Calamus. Najlepiej pracuje się jednak na STeroids i odpalonym NVDI - wtedy wszystko chodzi płynnie :-). Niestety są problemy ze stabilnością i to bez względu na ustawienia.  Nie wiem czy to problem oprogramowania które nie radzi sobie z taką rozdzielczością, czy problemem są błędy od strony MISTa. Poczekam na kolejne core i firmware i zobaczę czy coś się zmieniło.

O... Dzięki :-)
Tak na szybko ten też nie działa, ale inaczej. I to budzi nadzieje...
Wieczorem do tego usiądę.
Edycja: Poszło na starszym core! :-)
Ale muszę lecieć i wrócę do tematu jak wrócę.

Nie, no może ktoś po prostu wcześniej podeśle...

Witam
Niejaki MasterOfGizmo, czyli ten co programuje MIST'a dodał do firmwaru opcję Viking/SM194. Co więcej, na YT pokazuje, że to działa. Mi nie działa. Znalazłem w sieci dwa sterowniki. Jeden tu: http://www.ralfzimmermann.de/software.ger.html
A drugi nie pamiętam gdzie ale plik nazywa się albertt i zawiera trzy katalogi DRACO_TT MEGASTE i ORYGINAL.
No i żaden nie działa. Tos 2.06 wywala dwie bombki i tyle :-(
Tak więc:
Poszukuję sterownika(ów) do karty Viking dla monitora SM194.

319

(22 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Dzięki - było super! Wprawdzie większą cześć soboty mnie nie było, ale i tak uważam wypad za udany :-)

P.S. Dla tych co bawili się Amigą odpaloną na MIST: Pobawiłem się tym jeszcze trochę w domu. Można resetować Amigę bez wychodzenia "z Amigi" - po prostu menu jest tak dziwnie zbudowane, że tę funkcję trzeba sobie wybrać przechodząc strzałeczkami... IMHO Mało czytelne, ale co tam.
Emulacja (tak wiem, to nie emulacja...) małego Atari obsługuje dżoja USB :-)
Ogólnie, dzięki za pomoc w odpaleniu innych maszyn na tym sprzęcie. Samemu nie czułem potrzeby uruchamiania tego a teraz widzę, że warto :-)

320

(69 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 16/32bit)

@Kroll, Dzięki. Ja mam małe problemy techniczno-czasowe, ale na pewno swoje dane też podeślę.
@Lotharek, tak już mam wgraną :-) BTW: Poprzednia strasznie się sypała...
Fajnie z tym 1024x768, ale jak to włączyć? Jakieś sterowniki pod TOSa?
Będziesz na Grzybsoniadzie?

321

(5 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Ja wybieram się w piątek z Katowic zabierając po drodze Koalę. O której? - nie wiem. Więc jest również możliwe, że jechał bym ok. 10. Wtedy mógłbym po Ciebie podjechać. No ale obiecać nie mogę... Jak uda mi się wyruszyć przed 10 to dam Ci znać.

EDIT: No i niestety. W Piątek nie wyrwę się wcześniej niż o 12... Sorki za zamieszanie, do zobaczenia :-)

Hipotetycznie coś zakupię :-)

323

(69 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 16/32bit)

@Kroll: Może w jakiejś standardowej rozdzielczości (moja ulubiona to mono 640x400) i w innych/różnych wariacjach. Ile Ci się będzie chciało :-)

324

(69 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 16/32bit)

@kroll: plik poszedł mailem (HowFastII i gem_test)
Dla HawFast proponuję ustawienia suwaków od góry: 100/1000/10 (nie zastanawiałem się specjanie nad tymi ustawieniami. Chodzi po prostu o ujednolicenie)
@maciekm: Tutaj masz odpowiedź co do dysku: https://code.google.com/p/mist-board/wi … assStorage
Nie wiem dokładnie czy o to Ci chodziło, ale tak, STEroids to "dopalony" STE.
(edycja: podałem zły link)

325

(69 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 16/32bit)

Ostatnio trochę "benczmarkuję" MIST'a i Hatari (dzięki Kroll za soft), a przez święta mam zamiar puścić jakieś benchmarki na na prawdziwym sprzęcie (MagaST, MegaSTE, TT) tak dla porównania. No i przyszedł mi do głowy pewien pomysł. Mianowicie:
Zaproponujcie jakieś programy testujące wydajność (CPU,FPU, RAM, HDD) ale na tyle uniwersalne, żeby dało się je uruchomić na wszystkich komputerach serii 16/32bit celem stworzenia rankingu umożliwiającego choćby porównanie: ST+prawdziwy hdd vs ST-UltraSatan. Albo ST+US vs MIST*...
Ja ze swojej strony przetestuję swój sprzęt, ale zapewne znajdzie się ktoś z ST, STE, czy (heloł Kroll) ktoś z Hadesem lub powiedzmy GuSTaw przetestuje swój super videl.

To co gemtest.prg na początek? ;-)

PS. *np MIST w testach CPU/Grafika w trybie STeroids wypada rewelacyjnie, natomiast w testach hdd zadziwiająco słabo...