4,351

(22 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Haha :)

4,352

(237 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Kaz napisał/a:

bo tutaj padlo stwierdzenie, ze scena w ogole zaczela sie od C64

W którym miejscu. Proszę o cytat.

Kaz napisał/a:

Fakty sa nastepujace: pierwsze dema na Atari powstaly w 1981 roku.

Rozmawiamy o demach czy o początku sceny? Bo ja się zgubiłem. Poza tym jeśli zdigitalizuję jakąś fotkę, albo napiszę 10 ? "DUPA": GOTO 10 to czy to jest demo?

Kaz napisał/a:

Pierwsze dema na Atari w Polsce powstaly w 1987 roku.

Czy jeśli pierwszy samochód powstał w 1769 r. to znaczy, że od razu powstały zorganizowane rzesze jego użytkowników?

Kaz napisał/a:

Na potwierdzenie moich slow podalem fakty w postaci konkretnych produktow scenowych

Podałeś przykłady w postaci pojedynczych produktów atarowskich programistów. Poza tym powołujesz się na Wikipedię, a jakoś nigdzie nie zacytowałeś pierwszego zdania z hasła demoscena: Potocznie określeniem demoscena nazywa się nieformalne zrzeszenie twórców (subkultura użytkowników komputerów) zajmujących się tworzeniem tzw. dem.". Gdzie w Twoich przykładach masz zrzeszenia twórców? Nie popieram w 100% tego określenia sceny - dla mnie jest ona czymś więcej niż tylko tworzeniem dem - ale skoro sam zacząłeś...

Mikey napisał/a:

Ponadto zdefiniujcie może wreszcie co to jest scena

No właśnie. Dla mnie scena to rodzaj pewnej zorganizowanej, mającej swoje ściśle określone "kodeksy" subkultury. Scena to nie tylko komputery i dema!

Kaz napisał/a:

Ale podajcie do cholery jakies fakty...

Podałem np. listę zlotów sceny C64. Myślałem, że chociaż na chwilę Ci to wystarczy? Myślisz, że mi jest fajnie zauważyc, że kiedy scena  Commodore miała zloty, atarowcy (poza nielicznymi wyjątkami) nadal robili Microdema V? Że kiedy Komodziarze mieli takie ziny jak Darkside, Highlife czy Prawda (czytałem u wspomnianego kumpla), czy też gazety ocierające się mocno o scenę typu 64+4 czy Kebab to my co mieliśmy? Tajemnice Atari i recenzje LDW 2000 oraz zegarki w Moim Atari.

Kaz napisał/a:

Dely - zamiast sprostowac, ze sie myliles (albo podac fakty, ze to ja sie myle - gdzie ta pomoc od kolegow komodorowcow?), to wmawiasz mi rzeczy, ktorych nie napisalem.

Pokaż mi GDZIE, po raz kolejny Cię proszę. Natomiast Ty nagminnie przekręcasz to, co napisałem (nie licząc ksyw).

Kaz napisał/a:

Nigdy nie twierdzilem, ze pierwszy program, czy nawet demo to oznaka sceny.

Mam zacytowac, czy sobie sam przewiniesz do góry?

Kaz napisał/a:

A moze AA to miejsce, w ktorym obowiazuje JEDNA, JEDYNIE SLUSZNA WERSJA WSZYSTKIEGO i tylko dely moze miec racje?

A tu zaczynasz byc już nieprzyjemny.

4,353

(237 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Według definicji Kaza to scena XL/XE powstała w momencie napisania pierwszego programu na Atari.

4,354

(58 odpowiedzi, napisanych Kupię / Sprzedam / Zamienię Atari)

Szczerze mówiąc to też średnio w winę poczty wierzę. Kiedyś dostałem piwo z Norwegii (w puszce) i doszło bez poważniejszych uszkodzeń.

4,355

(56 odpowiedzi, napisanych Kolekcjonowanie)

Myślałem, że masz jakieś tajne info nt. spadków kursu ;)

4,356

(56 odpowiedzi, napisanych Kolekcjonowanie)

Od kiedy 50$ to 75zł? Jer, nadajesz z przyszłości? ;)

4,357

(237 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

draco napisał/a:

Że niby który czip graficzny w XL jest zmieniony w stosunku do 400/800?

Chyba się Koledze rozchodziło o CTIA -> GTIA.

4,358

(56 odpowiedzi, napisanych Kolekcjonowanie)

bori napisał/a:

Ciekawe czy obraz rembranta tez byscie przemalowali.

No, na Panoramę Racławicką :)

4,359

(237 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

I nie "delay", zresztą zaraz przyjdzie mikey i Cię zje :)

4,360

(237 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Kaz napisał/a:

Tez oszolom, bo nie stwierdzil, ze BEZWARUNKOWO i NIEWATPLIWIE C64 jest lepsze?

A czy ktoś tu wcześniej napisał, że C64 jest bezwarunkowo i niewątpliwie lepsze we wszelkich aspektach?

Kaz napisał/a:

Tylko ciekawe, ze takie radykalne i autorytatywne zdanie przedstawiles bez wczesniejszej, ELEMENTARNEJ wiedzy w tym temacie. Jasnowidz czy co?

Nie odwracaj kota ogonem. Nie uczestniczyłem w tworzeniu sceny C64 ani Atari, wiedzę czerpałem z artykułów w gazetach. Wydaje mi się, że liczba zlotów jest autorytatywnym miernikiem rozwoju sceny. Tych w latach 90-tych (od samego początku) było więcej i rozpoczęły się wcześniej niż atarowskie. Więcej także było grup i produkcji - co jeszcze mam napisac?

Kaz napisał/a:

Uuuu... slabiutko. Scena juz nie zaczyna sie ZNACZNIE wczesniej niz na Atari, tylko w latach 90-tych?

A scena małego Atari według Ciebie kiedy powstała? Mówimy o Polsce.

Kaz napisał/a:

Ja tam nie widze, zeby grafika powrooza mrugala. Mrugaja duszki i to tylko czasami.

No to miga czy nie miga?

Kaz napisał/a:

z jednej strony mowisz, ze na Atari sie nie da, a z drugiej twierdzisz, ze jest to po prostu trudniejsze? No to da sie czy sie nie da?

Posłużę się Twoim przykładem z 16 odcieniami (tak wielce przydatnym trybem w grach) postaw w jednej linii 6 pikseli w różnych kolorach nie używając przerwań. Oprogramuj 4 kolorowe, duże sprajty poruszające się po ekranie.

Kaz napisał/a:

Ty w ogole Dely grales kiedys w gry na Atari, czy tylko na komodzie?

Tak grałem, bardzo dużo. Zawsze jednak zazdrościłem sąsiadowi, którego magnetofon wczytywał szybciej lepsze gry niż moja stacja. I do niego chodziłem grac w Robocopa, Giana Sisters i inne hity, których na Atari nie było. On natomiast do mnie nie przychodził bo nie miałem mu czym zaimponowac na swoim komputerze.

Kaz napisał/a:

W tej chwili wlasnie nazywasz tworcow GEOS-a debilami. Przeciez oni pisali nowy profesjonalny soft, zamiast korzystac z CPM

Tak, bo GEOS poza fajnym wyglądem nie oferował specjalnie nic użytecznego, można było sobie pozmieniac czcionki, pomalowac itp., ale... CPM to Wordstar, Turbo Pascal i wiele innych programów, które wtedy były industry standardem.

Kaz napisał/a:

1. Po raz kolejny: CPM istnieje, ale nie istnieje. Dely, please...

Gdzie tak napisałem? GDZIE? Jesteś mistrzem w odwracaniu kota ogonem.

Kaz napisał/a:

A co to byly te zastosowania "polprofesjonalne"? Bo cos mi sie zdaje, ze wiedze o komputerach to czerpales jedynie z Bajtka i tak Ci zostalo do dzis. Twoje poglady jakos dziwnie pasuja do kreowanych tam stereotypow. Jak komputer (dobry, taki jak Amstrad), o niebo lepszy do gier niz C64 nie mogl sie przebic na rynku, to zaraz byl "polprofesjonalny".

Gdzie napisałem, że Amstrad jest lepszy do gier. Zacznij czytac ze zrozumieniem człowieku. Półprofesjonalny bo mógł bez przeszkód korzystac z takich programów, jak wyżej, a nie był zabawką głównie do grania jak Atari czy C64, do których trzeba było nadokupywac przystawek i rozszerzeń.

Kaz napisał/a:

Bo ja nie twierdzilem nic innego niz to, ze Atari ma swoje zalety, podobnie jak i C64. Bo obie maszynki sa w mozliwosciach porownywalne i nie mozna jednoznacznie wskazac "to jest lepsze".

Mam zacytowac Twoje teksty o sreberkach i gównie?

Kaz napisał/a:

na szybcika przerobienie C64 na komputer 16-bitowy (Atari ST)

No... niezłe.

Kaz napisał/a:

ja ide pomoc portowac kolejna gre, ktorej na C64 nie ma i nie bedzie.

Ze Spectrum?

nosty napisał/a:

Swoja droga wystarczy wklepac email tego "hurtownika" w google, zeby przekonac sie, ze stare komputery to nie jedyne co go interesuje

ROTFL.

4,362

(7 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

TimoNsky napisał/a:

- karta (2MB najlepiej)

Będzie ciężko - największe oryginalne były o pojemności 128KB, a te od Karin - 512KB.

4,363

(237 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Kaz napisał/a:

No jasne. Fakty sie nie licza. A jak fakty niewygodne - zmiana definicji. To co to jest scena? Pewnie odpowiedzi nie uslysze, jak zwykle.

Nie jestem specjalnym autorytetem, żeby wykładać, co to jest scena. Z pewnością nie jest nią kółko zainteresowań wymiany programów i listingów w BASIC poprzez BBS w USA.

Kaz napisał/a:

"Zdecydowanie lepiej" to mozna mowic o Amidze albo ST albo pecetach. O C64 mozna powiedziec - troszke lepiej. Dowod - kazda gra z C64 jest w zasiegu Atari.

Nieprawda. Jest ogrom gier, których przeniesienie na Atari z zachowaniem wyglądu C64 jest niemożliwe. Porozmawiaj na ten temat z koderami - gwarantuję Ci, że powiedzą Ci to samo. Zapytaj pr0be czy łatwiej mu byłoby napisać Crownland na C64 oraz dowiedz się u Powrooza czy grafika nie wyglądałaby lepiej, a cały gra byłaby szybsza i nic by nie migało.

Kaz napisał/a:

W te same 3 lata inzynierowie w Atari zbudowali pramatke Amigi i zaczeli lazic z tym projektem, zeby ktos zechcial ja wyprodukowac.

Nieprawda. Nie inżynierowie "w Atari" tylko byli inżynierowie firmy Atari.

Kaz napisał/a:

Poza tym trzy kolory widzialem dlatego, ze w grach nie oplacalo sie robic wiecej niz minimum, a nie dlatego, ze sie nie dalo.

A właśnie dlatego, że się nie dało.

Kaz napisał/a:

Nie widzisz swojej smiesznosci, kiedy twierdzisz wczesniej, ze C64 jest lepsze, a potem pytasz ile zajmie zrobienie _takiego samego_ obrazka co na C64 na Atari?

Proszę Cię abyś najpierw przeczytał jeszcze raz moją wypowiedź, zrozumiał ją, a potem odpowiadał.

Kaz napisał/a:

Placzecie sie obywatelu. To Wy twierdzicie, ze Commodore jest lepsze, wiec prosze o pokazanie mi obrazkow takich jak TIP czy RIP. Moze na poczatek jakis prosty obrazek bez interlace w 16 odcieniach.

Wolisz grę w 16 odcieniach, z 4 małymi jednokolorowymi obiektami (lub dwoma jeszcze mniejszymi kilkukolorowymi) i rozdzielczości 80x200 czy w 16 kolorach, rozdzielczości 160x200 i z dużymi kolorowymi obiektami?

Kaz napisał/a:

Wow! No to juz wiem. A myslem, o ja glupi, ze Commodore zdecydowalo sie w swoim "profesjonalnym" modelu zastosowac CP/M dlatego, ze nie mieli wystarczajacej ilosci profesjonalnego oprogramowania wczesniej...

CP/M dostarczał bardzo dużo oprogramowania, które standardem pracy i profesjonalizmem znacznie przewyższało to, co było dostępne natywnie na 8-bitowe komputery. Pisanie nowego softu, jeśli był już taki dostępny było by debilizmem.

Kaz napisał/a:

CPM byl tez dostepny na ZX Spectrum, i o dziwo na Atari (a tak, przepraszam, Stany sie nie licza, bo jeszcze ssaliscie smoczki, kiedy tam byl dostepny CPM na Atari).

Nieprawda. CP/M nie był dostępny na ZX Spectrum, tak samo jak nie był dostępny na Atari. W przypadku FDD3000 (bo na takie ustrojstwo był dostępny) i LDW poprzednie komputery robią (aż) za klawiaturę.

Kaz napisał/a:

Ot, zwykly, malo innowatorski projekt, ktory ze wzgledu na ciekawa strategie biznesowa Tramiela zwojowal swiat niska cena.

Nieprawda. C64 było zawsze droższe od Atari XL/XE.

Kaz napisał/a:

Amstrad technologicznie byl lepszy od C64 i co? Podbil swiat?

Nie był lepszy. Był tak samo lepszy jak pralka jest lepsza od ciągnika siodłowego - lepiej się w niej pierze ubrania. Amstrady CPC podbiły świat w zastosowaniach półprofesjonalnych, bo za tą cenę do konkretnych zastosowań nie było niczego lepszego. Do gier było lepsze C64.

Kaz napisał/a:

Sam Cuope to samo

Sam Coupe był wypuszczony w takim czasie, kiedy kupowało się Amigi albo Atari ST, poza tym jego cena była bardzo zbliżona do tychże.

Kaz napisał/a:

Nie slyszalem odpowiedzi na pytanie o poczatek sceny Commodore w Polsce. Juz nie zaczela sie ZNACZNIE wczesniej czy co sie stalo?

Nie znam bardzo dokładnej genezy c64 sceny i parties w Polsce, ale proponuję abyś poczekał chwilkę - poproszę kogoś o pomoc. Do tego czasu zajrzyj sobie np. do csdb. To (też pewnie niepełna) lista party C64 w Polsce. Porównaj sobie z liczbą parties atarowskich w latach 1990-1995.

4,364

(237 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Kaz napisał/a:

Rozumiem, ze skoro do Europy dotarlo to wszystko dopiero w polowie lat osiemdziesiatych to wszystko co bylo wczesniej w Stanach sie nie liczy?

W naszym rozumieniu sceny się nie liczy.

Kaz napisał/a:

I co z tego? To nie zmienia faktu, ze sama konstrukcja komputera to zenada

Dalej sądzę, że naprawdę nie wiesz co piszesz.

Kaz napisał/a:

Gry sa lepsze na C64 nie dlatego, ze ten komputer mial jakies niewiarygodnie dobre osiagi

Jeśli chodzi o "robienie gier" to trzeba sprawiedliwie stwierdzic, że C64 do gier nadaje się zdecydowanie lepiej niż Atari 8bit.

Kaz napisał/a:

Poza tym 3 lata w konstrukcji komputerow to epoka, a Commodore w tym czasie wymyslilo tylko SID-a!

Oprócz tego wymyśliła układ graficzny, który daje sprajty takie, jakich na Atari nigdy miec nie będziemy - co zdecydowanie ułatwia programistom życie.

Kaz napisał/a:

W statycznych obrazkach tez lezycie, bo z 16 kolorow nie da sie za wiele wycisnac.

ZDECYDOWANIE nie wiesz o czym piszesz. Rzadko kiedy na Atari widziałeś coś więcej niż trzy kolory. A Powroozów, Vidolów i Draconów jest tylko trzech. Zapytaj się któregoś z nich ile każdemu z nich zajmuje zrobienie obrazka korzystając ze (znakomitego zresztą) G2F, a ile by im zajęło zrobienie takiego samego rysunku na C64.

Kaz napisał/a:

Pokaz mi takie obrazki jak HIP albo RIP na komodzie...

Widziałeś kiedyś takie rzeczy jak FLI, IFLI, AFLI, Drazlace, UFLI? Takich trybów na Atari nie było i nie będzie.

Kaz napisał/a:

Widzialem, mam to na C128 (nota bene ten zlom ma nawet dwa procesory, bo jeden zdaje sie nie radzil sobie w tej "profesjonalnej" konstrukcji).

Wiesz do czego służy drugi procesor w C128?

4,365

(237 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Kaz napisał/a:

Cos mi sie zdaje, ze malo sie znasz na tym, o czym piszesz. Scena Commodore w Polsce tez wtedy nie istniala. Chyba, ze wydaje Ci sie, ze scena Commodore w Polsce zaczela sie wczesniej w scena Atari?

No niestety Kaz. Scena C64 istniała w .pl znacznie wcześniej niż Atari 8-bit, nie mówiąc już w ogóle o sytuacji na zachodzie, gdzie poza nielicznymi wyjątkami sceny małoatarowskiej nie było wcale. A gry na C64 są lepsze (w miażdżącej ilości przypadków) od naszych.

Ze ślamazarnymi urządzeniami to też bym nie podskakiwał bo podłączając karta za parę złotych urządzenia te przyspieszały ponad 20x. Na Atari tak się niestety nie da.

4,366

(22 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Lizard napisał/a:
lewiS napisał/a:

Wybacz, ale firewall nie jest jednym zabezpieczeniem przed malwarem.

Ale jest pierwszym. Więc ponawiam pytanie, co to za zapora, która przepuszcza połączenia z zewnątrz?

Ja nie wiem co Wy robicie z Windows. Nigdy nie miałem żadnego firewalla poza tym wbudowanym (Zaporą [tm]), nie mam żadnego programu antywirusowego i do dnia dzisiejszego nie miałem problemów (od dłuższego czasu nie używam IE, ale nawet z nim problemów nie było). Najlepszym firewallem i programem antywirusowym jest głowa i nie klikanie w co popadnie oraz brak przyzwyczajenia do bakapowania całego Internetu, ile wlezie.

4,367

(22 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Lizard napisał/a:

Na przykład ja. Po co program, który do działania nie potrzebuje połączenia sieciowego, próbuje coś gdzieś wysyłać? Nawet nie wiem co. Nr mojej karty kredytowej?

Trzymasz numery karty kredytowej na dysku?

4,368

(709 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Uruchomienie tak, żeby działało :P

Brawo elc! W szczególności za czas, który poświęcasz no i za pomysł :)

4,369

(56 odpowiedzi, napisanych Kolekcjonowanie)

Serio nie przypominam sobie folii. Może po prostu byliśmy zbytnio zaaferowani możliwością niemal natychmiastowego rozpoczęcia strzelania pistoletem :)

4,370

(237 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Sam jesteś złomodore.

4,371

(56 odpowiedzi, napisanych Kolekcjonowanie)

Co do tego XEGS z Allegro... Pamiętam, jak znajomy kupował nowe XEGS i dam sobie rękę uciąć, że nic nie było foliowane! A już z pewnością nie klawiatura i jednostka centralna oraz carty. Koleś pewnie ma dostęp do zgrzewarki i przy tym podbija bębenek.

4,372

(55 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Kaz napisał/a:

c) Pheenix - slaba strzelanka, na Atari jest wiele podobnych.

Na Phoenixa wydałem majątek na automatach. Pokaż taką strzelankę na Atari!

4,373

(56 odpowiedzi, napisanych Kolekcjonowanie)

BeWu, weź idź stąd co? http://fmania.pl/images/smiles/icon_eek.gifhttp://fmania.pl/images/smiles/icon_eek.gifhttp://fmania.pl/images/smiles/icon_eek.gifhttp://fmania.pl/images/smiles/icon_eek.gifhttp://fmania.pl/images/smiles/icon_eek.gif

4,374

(21 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Myszey napisał/a:

Oczywiscie przemilczasz fakt ze XP stal sie w miare uzywalny dopiero od SP2

A co konkretnie *nie działało* przed SP2? Tylko nie pisać *koronnego argumentu*, że USB 2.0 bo zjem na śniadanie ;)

Każdy nowy system jest na starcie "totalnie spierniczony" bo producenci oprogramowania i sprzętu, który wyszedł przed jego opublikowaniem nie mogli przetestować swoich cudeniek pod względem zgodności.

Dely: W moim wypadku to wynika z tego iz zona ma notebooka z vista i sa caly czas klopoty z nim.

Patrz wyżej.

Po drugie czytalem kilka artykulow na temat visty i wile firm nie przesiada sie na viste a te ktore sie przesiadaja maja klopoty.

Patrz wyżej. U mnie w Firmie pracują komputery z DOS - bo więcej nie potrzeba. Jak ktoś kupuje Vistę, bo chce mieć wszystko co najnowsze, a nie sprawdzi wcześniej kompatybilności to jest sam sobie winien.

To ze Microsoft przedluzyl sprzedaz systemu windows xp i zezwlil na downgrade visty do xp to fakt i mozesz zadzownic do Microsoftu i sie popytac. A to juz swidczy o czyms.

Świadczy o tym, że chce sprzedawać XP, bo część oprogramowania nie jest kompatybilna z nowym systemem. Czy to wina Microsoftu? Gry z Atari XL/XE nie uruchomisz na Atari ST i z tego powodu nie wolno kupować ST, bo jest "totalnie spierniczone"?

Ja do tej pory na stacjonarnej maszynie w domu uzywam Win 2000 a gdyby nie kilka niedogodnosci w Win NT 4.0 to bym powrocil do tego systemu.

No i bardzo słusznie. Wystarcza Ci Windows 2000 - korzystasz z Windows 2000, korzystasz tylko z terminali - używasz DOS lub Linuksa bez KDE / GNOME. Ja gram i mam Windows XP oraz konsole.

4,375

(55 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Nie chcę Jumping Jacka, Manic Minera.