Dely, dla ciebie ktory robisz Desktop Dyndalski moze to nie ma znaczenie bo zrobisz to samo na PC co na MACu , ale gadanie bzdur ze to jest jakies pedofilstwo jest nie uprawnione.
O jakim Desktopie Dyndalskim mówisz? Pedofilstwo to może faktycznie za duże słowo, ale lansowanie się oraz kupowanie komputerów "bo ładnie wyglądają" i kosztują 2x tyle co powinny oraz że "Włodek w firmie ma Maka to nasza firma nie będzie gorsza" - to są słowa na miejscu.
Wyobraź sobie Kolego sympatyczny, że przez moje ręce przeszło kilkadziesiąt DUŻYCH publikacji, kilkaset małych opracowań, folderków, duperelków nie liczę. Współpracuje też z BARDZO dużą drukarnią i w związku z tym jakieś pojęcie o poligrafii, składzie i procesie produkcji mam. Poza tym znam sporo osób, które pracują na Makach, zajmują się składem czy też są zwykłymi userami uszczęśliwionymi przez trendy pracodawców i kiedy Ci drudzy jeszcze jakieś w miarę pozytywne zdanie mają o stabilności i szybkości oprogramowania pod OS X, to Ci pierwsi najchętniej rozwaliliby Maki najbliższą siekierą - opinie nt. pracy na Makach PPC, nie znam bowiem nikogo, kto ma Maka na Intelu.
MAC byl wybierany zawsze ze wzgledu na lepsze zarzadzanie technologiami zwiazanymi z procesem produkcji, przede wszystkim takimi jak zarzadzanie kolorami.
Vulgar, czasy, kiedy Atari było jedynym komputerem, do którego nie było potrzeba sprzętowego RIPa minęły bardzo dawno temu. Mniej więcej wtedy, kiedy to Mac stracił wyłączność na profesjonalne oprogramowanie do składu publikacji - DTP.