Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Nowy firmware 1.5 dla SDrive-MAX Ulepszony tryb szybki i poprawki kaset w nowej wersji firmware
Ice-T 2.8.2 Nowa wersja Ice-T dla 8-bitowego Atari już dostępna - poprawki i nowe funkcje
Galactic Panic - nowa przygodówka na ST Darmowa gra point and click na Atari ST - ponad 100 ekranów przygody.
Nowa wersja ARIFE Tool od PVBest73 Uaktualniono uniwersalne narzędzie do analizy obrazów ROM i dysków Atari
Echa Sommarhack 2025 Podczas szwedzkiego party Sommarhack zaprezentowano kilkadziesiąt produkcji,
atari.area forum » Posty przez Mq
Dwa środkowe piny to masa, a skrajny jeden to +5V, a drugi to +12V.
Zobacz sobie jakiekolwiek zdjęcie kabelka wpiętego do stacji, a tam czerwony kabelek to +5V, a żółty to +12V.
Gotek nie potrzebuje 12V, wystarczy samo 5V. Większość w miarę współczesnych stacji też wymaga tylko 5V. Niektóre stare stacje z epoki wymagają dodatkowo 12V.
A np. tu jest pierwszy lepszy wyszukany w google spory artykuł z rozpiskami pinoutów:
http://www.playtool.com/pages/psuconnec … ctors.html
Hero super strajnowany:-) Ja wiem, że to małe robótki, ale mi się podoba mimo wszystko elegancki sposób w jaki to robisz i zwracanie uwagi na szczegóły. Brawo!
Ale pięknie ten trainer zrobiony! Super:-)
Może łatwiej by było zrobić sobie nieśmiertelność w normalnej wersji. Niedawno larek na swoim kanale youtube pokazywał jak się robi nieśmiertelność w grach.
A tak serio: bardzo ładne to Atari. Klawiatura jest w rzeczywistości taka super bielutka, czy to kwestia zdjęcia? Marzenie:-)
Ja takie bielutkie klawiatury miałem po wybielaniu (wielokrotnie robiłem w wielu kompach), ale powiem szczerze, że po 2-3 latach od wybielania z powrotem zaczyna już wszystko żółknąć, więc nie będę już chyba robił tego więcej na tak masową skalę jak robiłem kilka lat temu. Za to trafić taką białą klawę niewybielaną, to fajna zdobycz, bo rzadko się trafiają takie, a jak przez tyle lat nie pożółkła, to jest szansa, że się dłużej utrzyma w takim ładnym stanie.
Fajne, ale 4 megabity ramu, to trochę mało:-)
tOri, taka potrzeba powoli się rodzi, bo przeglądarki zaczynają traktować https jako normę, i jak nie ma, to walą komunikaty i odradzają użytkownikom wejście na stronę.
Dzięki:-)
Tak, jednoznaczne. Oznacza, że niektórych produktów już nie ma i nigdy nie będzie, a inne będą znacznie droższe niż były. Spodziewam się osobiście, że takich gadżetów jak Sophia, to może przypadkiem już nigdy również nie być. Koszt wytworzenia takich zabawek będzie na poziomie, którego nie zaakceptuje żaden hobbysta.
Ja np. tydzień temu anulowałem zamówienia xilinxów w mouserze, na które czekałem prawie pół roku, a na które właśnie przesunięto mi dostawę z końcówki sierpnia 2022 na styczeń 2024.
Ok. Czyli te nieaktywne planety, to są atrapy, a więc gra jest niedokończona zgodnie z tym co wcześniej pisaliśmy.
W takim razie jeszcze parę pytań uściślających:
1. Ile jest leveli łącznie w tej wersji?
2. Czy w wersji rozszerzonej - jak ją nazwałeś - właśnie te pozostałe planety będą aktywne?
3. Ile łącznie leveli będzie w wersji rozszerzonej?
4. Czy wersja rozszerzona istnieje i czy będzie kiedyś dostępna dla kogokolwiek?
A możesz odpisać na mój post nr 400?
Mail z etykietą wysłany. Do kompletu zapisałem się jeszcze w innym Twoim ogłoszeniu na sticker tutaj: http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic.php?id=18636
Przygarnę w komplecie do obudowy z innego ogłoszenia tutaj: http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic.php?pid=299586
:-)
Ja bym chętnie przygarnął jeśli wysyłka możliwa.
Sprawdziłem teraz i w wersji, którą posiadam, trzy planety wysunięte najbardziej na lewo uruchamiają się i mają levele. Jako czwarta uruchamia się jeszcze malutka planeta, czy też księżyc obok jednej z planet. Natomiast trzy pozostałe duże planety nie uruchamiają się, po wciśnięciu fire ekran odświeża się tylko i pozostajemy nadal na planszy wyboru planet.
Innych wersji gry nie znalazłem.
Chyba rozmawiamy o różnych rzeczach. Wersja, która była opublikowana na forach, miała kilka leveli, z tego co pamiętam można było wejść w trzy pierwsze planety, a na kolejnych planetach nic nie było i jak się na nich wciskało fire, to nic się nie działo. No chyba że byłą jakaś późniejsza wersja dokończona jeszcze, ale potem temat był taki, że fora się poobrażały i publikowane były już tylko jakieś cracki i inne gówna, a gra w oryginale nie. Również na Twojej xxl stronie nie ma do ściągnięcia gry, to skąd można pobrać ostateczną wersję, o której mówisz? Może udostępnij jeszcze raz ostateczną wersję, wskaż że to na pewno ta, wtedy odpalę, sprawdzę o co chodzi, i może się wyjaśni kto tu o czym w ogóle mówi.
W moim 520ST nigdy nie było stacji, więc ta będzie pierwsza :-)
Pierwszej stacji do ST :-)
Nie chodzi o to, że na końcu nie ma congratulations. Chodzi o to, że końca w ogóle nie ma. Ja ogólnie rzecz biorąc jestem zły i rozgoryczony tą grą. Jakość, pomysł, grywalność, zasługują na zwycięstwo, więc wygrała. Ale brak możliwości pogrania w tą grę (poza zajawką pierwszych kilku etapów) sprawia, że ona nie istnieje i jest mi z tym źle.
Wersja z SV została przeze mnie przeszejdła w zakresie wszystkich etapów jakie tam były, a następnie rozczarowałem się mocno, bo brakowało kolejnych etapów, kolejne planety się nie uruchamiały, nie było też zakończenia. No chyba, że jest gdzieś opublikowana wersja zawierająca etapy na wszystkich planetach i posiadająca jakieś zakończenie mówiące o tym, że przeszejdło się wszystko co się dało przeszejdnąć, i że gratulacje. Wtedy proszę o udostępnienie jakiegoś linka do takowej. Mnie nie interesuje, ani nie interesowało nigdy czy to chodzi na ultimate, bo mam normalne Atari, więc interesowało mnie tylko pogranie sobie w tą grę, ponieważ jest świetna i zostawienie jej niedokończonej po prostu jest zwykłym lekceważeniem fanów.
No fajnie, ale mowa jest że autor reportażu nie zaszedł na razie za daleko w grze, dalej mówi, że na pewno odsłonią się kolejne etapy i odblokują jak się przejdzie poprzednie. Raczej jednak się rozczaruje, bo ta gra jest przecież niekompletna, nie istnieje i nigdy nie istniała w pełnej wersji.
O, fajne!:-) Bardzo proszę odłóż mi jedną płytkę do podesłania przy okazji, albo nawet gotowca jeśli Ci się będzie chciało złożyć:-)
Tak mi się wydaje, ale to tylko kwestia tego co widzę na zdjęciu. Ogłoszenie zostaw, może ktoś potrzebuje taką mysz też przecież, tylko napisałem, żeby zwrócić uwagę, że to chyba pecetowa jest.
Tak mi się wydaje, że sądząc po pinach jakie widać na zdjęciu, że to jest chyba mysz pecetowa pod COM, dlatego nie zadziałała Ci na wspomnianym sprzęcie. Wygląda, że cztery piny ma obsadzone we wtyczce, a w pozostałych miejscach pinów ma puste dziury.
Fajnie to wygląda. Kibicuję i też nie mogę się doczekać, bo również lubię tego typu gry.
atari.area forum » Posty przez Mq
Wygenerowano w 0.093 sekund, wykonano 16 zapytań