Jak zaglądałem do tego kodu, to jest tam chyba sama odtwarzałka. Kusi mnie ją sompilować, chyba że Epi uprzedzi i podeśle binarkę :)

Hmm, jak czytam ten regulamin to on rzeczywiście jest elastyczny, jak żaden dotąd. Gdzie tu widzicie optymalizacje tylko pod jedną maszynę?

Całkiem realna sytuacja - mam sobie ramdysk na nim jakies dane. Odpalam na chwilę grę (która wcale nie potrzebuje całego dostępnego ext. ramu). Wychodzę z gry, zaglądam do ramdysk-u, a tu dupa, gra wpier*oliła się w te same banki. Dalej bezsensowny zapis?

No nie wiem co powiedzieć. Po to jest chyba tablica skoków, żeby z niej korzystać? Bo nawet samo Atari wpadlo na pomysł, że w różnych wersjach OS ROM pewne procedury mogą się przesunąć? Tak wam bardzo przeszkadza, że nie można skoczyć bezpośrednio? Albo te dwa nieszczęsne banki z 1MB - łapka w górę kto pisze pracę, która potrzebuje całych 1MB? No i pierwszy raz od jakiegoś czasu dopuszczone nielegale... Odkąd jeżdżę na zloty, pierwszy raz coś takiego widzę.

O ile mi wiadomo VBXE nie w każdym kompie jest wpięte w ten sam obszar pamięci. Więc co, gracz ma je sobie przelutowywac pod grę, czy też może ją zdissasemblować i zmienić adres? (taki jak i banki ext ramu). A co do wykrywania rdzenia - w binarce MazezaM umiesz wykryć obecność xBios, ale wersji rdzenia VBXE już nie ? :P

ciagle masz ochote?

Niby jesteśmy dorosłymi ludźmi, ale w teorii mogą się znaleźć prace poniżej pewnego poziomu kultury, np. z chamskimi wjazdami. Też mają być puszczone? Ten zapis IMO służy tylko przed zabezpieczeniem się na takie ewentualności. I tylko takie - można go co najwyżej sprecyzować.

Więc kompletnie nie rozumiem, niech mnie ktoś uświadomi - co jest złego w tych zapisach? W jaki konkretny sposób ograniczają twórców?
Jak ktoś chce zrobić grę na "czyste" XL/XE to nic mu nie zabrania. Jak potrzebuje dodatkwych rozszerzeń - tez je ma.

PS: Mnie akurat ten Nowy_PorzadekTM przeraża - to jest robienie na siłę z Atari C64.

No, Grey się rozochocił po ostatniej majówce :)
Hłyhły, tylko czy ta sala nie wygląda zbyt elegancok jak dla Nas :D

Ależ możesz, kto Ci broni? W końcu o to na forum chodzi, aby każdy mógł zaprezentować swój punkt widzenia. Pokój bracia, pokój!

Wow, smiena daje radę :) Ale kurcze, szkoda, że nie zwróciłem uwagi, że ją masz, głosów się zachciało liczyć :)
No i gapa zapomniałem, bo na SV miałem wziąć pokazać swoje foty z Głuchołaz i Wap-niaka Zenitem robione...

Stryjku, jeśli można - co planujesz? Może jakiś sztabik przy okazji? :)

Paralotnie nie bardzo, ale jak by chciał ktoś na skałach połoić, to może i bym kogoś załatwił, co by stanowisko założył i asekurował :P

Doktorskiej hehe, pierwsze słyszę :) Najpierw muszę magisterium zrobić :D

Przyznaję, trochę ociągałem się z oficjalnym ogłoszeniem. Rzeczywiście nie dam w przyszłym roku zrobić kolejnej edycji Grzybsoniady. Powód - suma kilku czynników z dziedziny osobistych, między innymi sprawy uczelniane.

Dlatego oddaję pola sonarowy i trzymam kciuki. Rzecz jasna na ile będę mógł dopomogę i of coz przyjadę :D

Docisk był naprawiany tylko w CA, w LDW cały. Formatować próbowałem spod SDX, a także skopiować coś spod QMEGa 4.04 - kupa. Ze stacjami nie miałem wiele do czynienia, więc przyda się doświadczone oko, które będzie umiało zdiagnozować. Czyli widzę będzie komu przynajmniej sprawdzić co i jak.

@lothar:
To ja też potrolluję: sdrive :D (małe, tanie, a i wielodyskówki tez obejrzysz)
Ot naszło mnie powrócić do korzeni, obejrzeć np. Overminda z prawdziwego floppka, a nie jakiejś karty SD :P

Bosch-em Atari naprawimy :D

Nalepek w środku nie ma, to sprawdzałem. Pewnie wystarczy tylko wyczyścić, posmarować, może coś wyregulować, ale lepiej byłoby gdyby zajrzał ktoś kto ma już jakieś doświadczenie.

Mieć zapisane hasło na de facto publicznym komputerze? A feeee, niu niu.