Rzeczywiście, możliwe, zwłaszcza, że mogły trafić się jakieś dwustronne dyskietki od XF pod spartą. Lub tak jak mówisz - góra normalna - jednostronna, a dół niewyczyszczony po dwustronnej. To mogło mieszać.
Swoją drogą te problemy przypominają mi notoryczne kłopoty z rozpoznawaniem zwykłego, jednostronnego Dual Density (180k) w XF. Np. dyskietka zainicjowana chaos loaderem jest dla stacji niestrawna - załaduje loader, ale nie potrafi przestawić się na 180k, by odczytać katalog. Dopiero wymuszenie dosem, lub Qmegiem wylistowania katalogu powoduje, że stacja umie już rozpoznać tą gęstość na kolejnych dyskietkach i chaos loader działa prawidłowo. Do momentu, dopóki nie włoży się SD. Potem znów gubi nabytą umiejętność. Doprowadza mnie to do szału, więc nie używam XF, ewentualnie jako drugą przy kopiowaniu.
Edit: ten kopier o którym mówicie, to swoją drogą mocno "amigoski" z wyglądu. Wieczorem sprawdzę jak działa...