6,676

(17 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

ale kto by robił za Lare Croft?

Ty sie ciesz ze nie musialas robic za Sylvie Saint  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:

6,677

(25 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

I brusliego :)

Jak nie bedzie dzialac z twardego dyska i nie bedzie obslugiwal katalogow majdosa to komus trzeba bedzie spalic dziada !

6,679

(3 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

why ? :)

6,680

(33 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

E tam, kierunek mozna ustawiac na ekranie strzalka ktora sie pojawiac bedzie przy kapslu, tak to ja widze. Szukacie problemow :)

6,681

(33 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Jak to w ktorym, w kierunku pstrykniecia  :lol: Pamietam tez takie triki jak wypstrykiwanie przeciwnika poza trase (wymagalo dodatkowych uzgodnien - czy jest dozwolone czy nie) oraz "zmowy" polegajace na takim sposobie gry aby zastawiac przeciwnikowi caly czas droge jednym z kapsli.

6,682

(33 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Rozwiazaniem bylo by w przypadku, ktory opisuje kol. Pecus zleceniu produkcji jednej osobie, ktora zadba o caly proces technologiczny.

Ja akurat nie myslalem o kreciolku tylko czyms w rodzaju dzwigni w ktora by sie pstrykalo. Na jednym koncu prawdziwy Kapsel a na drugim cos w rodzaju obrotomierza i im silniejszy pstryk tym bardziej sie dzwignia wychyla, powrot dzwigni bylby automatyczny za pomoca sprezynki lub gumki. Jak juz pisalem dzialaloby to na zasadzie paddla wiec zmierzyc wychylenie tez by bylo prosto.

6,683

(33 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Dawno, dawno temu, kiedy kolarski Wyścig Pokoju był imprezą powszechnie znaną i poważaną, kiedy miliony widzów z zapartym tchem oglądało zmagania kolarzy na terenie trzech "zaprzyjaźnionych" krajów jedną z najpopularniejszych zabaw wśród chlopaków na podwórku była gra w "Kapsle". Zasady były proste każdy miał swój kapsel (bądź drużynę składającą się z kilku sztuk kapsli), który symbolizował ulubionego kolarza / kraj i jego zadaniem było jak najszybsze doprowadzenie go za pomocą "pstrykniec" do mety lub wykonaniu kilku okrążeń toru zbudowanego za pomocą buta :)

Nie wiem jak dla was, ale był to jeden z moich ulubionych sposobów na spędzenie wolnych chwil na podwórku. Ci, którzy byli na party w Koceranach już wiedzą o co chodzi :)

Chodzi bowiem o zrobienie gry na małe Atari, której motywem przewodnim były by właśnie kapsle. Nawet wymyśliłem że zajefajnie było by zbudować taki specjalny, zewnętrzny kontroler analogowy działający na zasadzie paddles w którego by się pstrykało :)

Myśle że mając na scenie takie mózgi, które potrafią napisać w jedną noc ponga na 3 osoby takie wyzwanie będzie pestką. Fajnie by było jakby było kilka(naście) torów do wyboru i obowiązkowo edytor "koszulek" na kapslach oraz tryb multiplayer pozwalający na grę kilku graczom (gra się bowiem po kolei więc każdy mógłby wykorzystywać jeden kontroler. Co wy na to ? I co na to nasi elektronicym, którzy by mieli zrobić kontroler :)

6,684

(67 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Dzialy peryferia i hardware bedzie dostepny po przenosinach na nowy serwer. Zebralem juz troche schematow z opisami więc będzie z czego wybierac.

6,685

(21 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

Hm, jesli chodzi o moja osobe to ze wzgledow $$$ na bank nie bedzie mnie na sztabie, kocerany troche mnie wypompowaly. Ja optuje za przelozeniem sztaba na czerwiec.

6,686

(67 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Ja mysle, ze Pasiu sie nieco zbytnio zdenerwowal poniewaz ten post nie dotyczy dokladnie jego osoby tylko trendu upgrade sprzetu, bo chyba nie ma takiej osoby, ktora by podwazala autorytet Pasiowej Stolowki [tm] (oraz samego Pasia). Pasiu: robisz znakomita robote i, nie uwłaczajac innym elektronikom, jestes de best !

Wracajac do tematu warto zauwazyc to co mowil dziad Pinek, ze '816 montowanego wg. sposobu Pasia nie jest stricte dopalaczem dzieki ktoremu Phong w Asskickerze bedzie 10x szybciej chodzil czy tez bedzie wiecej pałeru podczas grania modow.

I nie pisze tego wcale dlatego, ze Pinokiowi udalo sie niechcacy zamontowac za pierwszym razem '816 w mojej polgigamegowej atarce  8O . A w ogole to Pinokio oddawaj moja srubke - to byla moja ulubiona srubka i jestem z nia zwiazany emocjonalnie  :lol:

Ps. Pasiu znakomicie wycenzurowales i jeszcze raz dzieki za posrednictwo ;)

6,687

(17 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

Ej no, jakie popoludnie ? A kto szczalki wywiesi ?

6,688

(134 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

No, i Biuster opowie kawała :)

6,689

(17 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

Tatko nie denerw sie, ja tez bede :)

6,690

(134 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

W razie czego jakby ktos z poludniowej polski bal sie samemu jechac lub wolal jechac w zwartej grupie to moge zorganizowac przejazd PKS do Koceran z Radomia. Ode mnie PKS w stronie party place jezdzi prawie co godzine wiec bedzie znacznie lepiej. Poza tym takie Krakowy i Katowice maja calkiem niezle polaczenie z Radomiem. Mikeyowi tez chyba bylo by lepiej jechac przez Radom niz Wawke ;)

Do Koceran z Radomia PKS`em (calkiem fajne wózik) bedzie sie jechac ok. 1h, mozna by w tym czasie urzadzic niezly Libation BUS  :twisted:  :twisted:  :twisted:  :twisted:  :twisted:

6,691

(14 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

Megarulez ! Tatu powinny ten remix uznac jako wlasny oficjalny :)

PS. PGM rulez tez :)

6,692

(134 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

Hmm chcialbym dodac ze Kocerany juz za chwileczke juz za momencik, wiadomo kto jedzie a kto nie ?

6,693

(2 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Temat 320 KB przewija sie niemal w co drugim temacie, nie laska przejrzec poprzednie posty tylko isc na latwizne ?

Dla ulatwienia podam 2 linki:

link pierwszy link drugi

6,694

(6 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

nie, az taki zdolny nie jestem :)

to ctrl-c ctrl-v z pl....chomor-l :)

6,695

(6 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

MAJSTERSZTYX

Scena I

Fade in
Przy komputerze Timex 2048 z monitorem monochromatycznym Neptun 156
siedzi Trinitron w lateksowym ubraniu. Otwierają się drzwi i wpada
milicjant.
MILICJANT: Mam cię.
TRINITRON: A gówno.
Trinitron podskakuje do góry i kopie milicjanta prosto pierś.
MILICJANT: Ha. Ha. Ha. Mam kamizelkę kuloodporną.
TRINITRON: Ale ja już nie chodzę o kulach, ty debilu.
MILICJANT: Aha. (umiera)
Trinitron ucieka na podwórko, podbiega do budki telefonicznej i podnosi
słuchawkę. Ulicą zbliża się walec drogowy.
GŁOS W SŁUCHAWCE: Abonent czasowo niedostępny.
TRINITRON: O k****.
Walec rozjeżdża budkę telefoniczną.
TRINITRON: (wychyla się ze słuchawki telefonu) A kuku!
Walec cofa i rozjeżdża jeszcze raz budkę wraz z telefonem.
TRINITRON: (wychyla się ze słuchawki telefonu) Pudło!
Na telefon spada olbrzymie pudło.
TRINITRON: Ała.
Fade out

Scena II

Fade in
Na kanapie leży Neon, naj***ny w trzy dupy. Dzwoni telefon.
NEON: (podnosi słuchawkę) Halo?
GŁOS W SŁUCHAWCE: Majstersztyx cię ma.
NEON: To jakiś żart?
GŁOS W SŁUCHAWCE: Podążaj za białymi myszkami.
NEON: Co?
GŁOS W SŁUCHAWCE: Puk puk.
NEON: Proszę.
Telefon otwiera się i wychodzą z niego białe myszki, które,
marszerując jedna za drugą, wychodzą przez drzwi. Neon wstaje
i, zataczając się, idzie za nimi.
Fade out

Scena III

Fade in
Neon wchodzi do baru i natyka się na Trinitron.
NEON: Muszę się napić.
TRINITRON: On istnieje.
NEON: Kto?
TRINITRON: Nie wiem. Jebło mnie takie wielkie pudło.
NEON: Przykro mi.
TRINITRON: Mnie też.
Fade out

Scena IV

Fade in
Neon siedzi w pracy i, bezmyślnie gapiąc się w okno, naciska klawisz
"escape". Nagle przez okno wlatuje cegła i trafia Neona w głowę.
NEON: Ała. (mdleje)
Cegła dzwoni.
NEON: (odbiera cegłę) No k**** przecież zemdlałem!!!
GŁOS Z CEGŁY: Chodu!!!
Przez drzwi wpada banda gestapowców. Zaczynają kopać Neona gdzie
popadnie. Po chwili wychodzą, zostawiając Neona leżącego na podłodze.
NEON: Ała. (znowu mdleje)
Fade out

Scena V

Fade in
Neon budzi się na wyrku, koło niego siedzi Trinitron.
TRINITRON: Musimy iść.
NEON: Gdzie?
TRINITRON: Nie wiem. Jebło mnie takie wielkie pudło.
NEON: Przykro mi.
TRINITRON: Mnie też.
Wychodzą. Na schodach natykają się na rabbiego Mosze Usza.
MOSZE USZ: To ja.
NEON: A ktoś ty?
MOSZE USZ: Co wolisz, piwo czy jabola?
NEON: Aeeeee nie wiem.
MOSZE USZ: Pamiętaj, że jak wybierzesz to już nie możesz się
cofnąć.
NEON: Poproszę piwo. Nie, jabola. Nie, piwo! A może jabola?
MOSZE USZ: k****, zdecydujże się wreszcie.
NEON: Jabola.
MOSZE USZ: (pociąga z butelki i daje ją Neonowi) Proszę.
NEON: (pociąga łyka) To nie jabol!
MOSZE USZ: Pewnie, że nie. Pijmy szybciej bo się ściemnia.
Neon pociąga zdrowego łyka i po chwili pada na ziemię tłukąc
lustro wiszące na ścianie.
MOSZE USZ: Mięczak.
Fade out

Scena VI

Fade in
Neon się budzi.
MOSZE USZ: Zostałeś wyprany. Musisz wypełnić swój los.
NEON: Jaki los? Mam kaca. Dajcie mi coś do picia.
MOSZE USZ: Nic trudnego. Masz zajebać gestapowców, zniszczyć
Majstersztyx i uratować świat. Banał.
NEON: Co to jest Majstersztyx?
MOSZE USZ: Tego nie wiedzą nawet najstarsi Indianie.
NAJSTARSI INDIANIE: Nie wiemy.
NEON: Jakim cudem mam zajebać gestapowców?
MOSZE USZ: Jesteś wyprany. Potwierdzi to nasza lokalna wróżka.
LOKALNA WRÓŻKA: Nie jest, ale kto by mnie, k****, słuchał.
MOSZE USZ: Musisz im nakopać do rzyci.
NEON: Jak trzeba to trzeba (wychodzi)
MOSZE USZ: (woła za Neonem)Ej, zaczekaj! Nie wiesz jak walczyć z
gestapowcami!!! Poszedł. Idziemy mu pomóc. Trinitron, gdzie
jesteś?
TRINITRON: Tutaj.
MOSZE USZ: Gdzie? Nie widzę cię.
TRINITRON: Nie wiem. Jebło mnie takie wielkie pudło.
MOSZE USZ: Przykro mi.
TRINITRON: Mnie też.
Wychodzą.
Fade out

Scena VII

Fade in
Neon, Trinitron i Mosze Usz wchodzą po schodach. Nagle Neon
zauważa chomika.
NEON: Deżawu.
TRINITRON: Co?
NEON: Gdzieś już widziałem tego chomika.
MOSZE USZ: (zaczerwieniony) To mój chomik, ale to nie ja go
okleiłem taśmą klejącą.
TRINITRON: Skąd on się tu wziął? To agent gestapo!!! W nogi!!!
MOSZE USZ: (wyjmuje telefon i wystukuje numer, krzyczy do
słuchawki) Zabierz nas stąd!!!
GŁOS W SŁUCHAWCE: Abonent czasowo niedostępny.
MOSZE USZ: O k****.
GESTAPOWCY: (wyskakują z gniazdek elektrycznych) Mamy was.
Gestapowcy rzucają się na Trinitron, Mosze Usz i Neon uciekają.
Fade out

Scena VIII

Fade in
Gestapowcy przesłuchują Trinitron.
GESTAPOWIEC 1: Jak się nazywasz?
TRINITRON: Trinitron.
GESTAPOWIEC 1: Kopnąć cię w dupę?
TRINITRON: Nie.
GESTAPOWIEC 1: (zawiedziony) Dlaczego?
GESTAPOWIEC 2: Kto jest waszym szefem?
TRINITRON: Rabin Mosze Usz.
GESTAPOWIEC 2: Jebnąć ci w ryja?
TRINITRION: Nie.
GESTAPOWIEC 2: (zawiedziony) Czemu nie?
MEGAGESTAPOWIEC: A zamknijcie się obaj i wypad stąd.
Gestapowiec 1 i Trinitron wychodzą.
MEGAGESTAPOWIEC: Znowu mnie ktoś robi w c***.
Megagestapowiec wybiega za Trinitron i gestapowcem 1, po chwili
wracają wszyscy trzej. Megagestapowiec wali gestapowców w pysk
i wyrzuca ich z pokoju.
MEGAGESTAPOWIEC: To teraz powiesz wszystko.
TRINITRON: Dobra.
MEGAGESTAPOWIEC: No, to mów.
TRINITRON: Wszystko.
MEGAGESTAPOWIEC: A coś więcej?
TRINITRON: Nie wiem. Jebło mnie takie wielkie pudło.
MEGAGESTAPOWIEC: Przykro mi.
TRINITRON: Mnie też.
Fade out

Scena IX

Fade in
Mosze Usz i Neon kłócą się zawzięcie.
NEON: Muszę pomóc Trinitron.
MOSZE USZ: Nie możesz. Zginiesz.
NEON: Nie zginę. Sam powiedziałeś, że jestem wyprany.
MOSZE USZ: No dobra, idź, tylko jeżeli nie wrócisz przed
północą, to...
NEON: To co?
MOSZE USZ: To będę czekał do pierwszej, a tego byśmy nie
chcieli. Jak będziesz wracał to przynieś mi jakiegoś chomika.
I taśmę klejącą.
NEON: Dobra.
Neon wychodzi.
Fade out

Scena X

Fade in
Megagestapowiec nadal przesłuchuje Trinitron gdy nagle przed
oknem pokoju pojawia się lotnia, pod którą wisi Neon. Lotnia
zatrzymuje się dokładnie na wysokości okna i Neon zaczyna
przygotowywać się do strzału.
MEGAGESTAPOWIEC: O k****.
Neon zaczyna strzelać. Wokół Trinitron i Megagestapowca z
olbrzymią szybkością latają strzały. Ujęcie na lotnię z dołu:
na kamerę spadają puste kołczany.
TRINITRON: To ja sobie pójdę.
Trinitron wstaje i z rozpędem rzuca się przez okno. Zza okna
słychać głuche uderzenie i jęk. Ujęcie z zewnątrz: Neon stoi
na ziemi, trzymając nad sobą lotnię i z olbrzymią szybkością
szyje z łuku przez okno w parterowym domku. Obok Trinitron z
nieszczęśliwą miną i olbrzymim guzem na głowie niemrawo zbiera
się z ziemi, przytrzymując się latarni.
NEON: Trinitron! Chodu!
Rzucają się do ucieczki. Neon cały czas jest przypięty do lotni.
TRINITRON: Ej, no po co ci to? Wyrzuć to!
NEON: Co?
TRINITRON: Nie wiem. Jebła mnie taka duża latarnia.
NEON: Przykro mi.
TRINITRON: Mnie też.
NEON: Mosze Usz załatwił transport ze stacji metra.
TRINITRON: W tym mieście nie ma metra.
NEON: O k****.
TRINITRON: (wyciąga sobie strzałę z pośladka) Aha, i na drugi
raz to weź ty mnie już lepiej nie ratuj. (wyciąga sobie strzałę
z ramienia)
Cały czas uciekają. Ujęcie z góry: megagestapowiec coraz bardziej
się do nich zbliża.

Kwatera Mosze Usza, wszyscy siedzą przy monitorze.
MOSZE USZ: Dwie stówy, że mu nie zwieją!
NAJSTARSI INDIANIE: Pięćset, że dadzą radę!
LOKALNA WRÓŻKA: Pewnie, że dadzą, ale kto by mnie, k****, słuchał.
Fade out

Scena XI

Fade in
Trinitron i Neon wbiegają do wieżowca. Megagestapowiec jest tuż
za nimi. Przebiegają pokoje. W końcu w jednym z nich znajdują
telefon. Trinitron łapie słuchawkę i wykręca numer.
GŁOS W SŁUCHAWCE: Abonent czasowo niedostępny.
Do pokoju wpada megagestapowiec.
TRINITRON: O k****.
GŁOS W SŁUCHAWCE: Żartowałem. Wskakuj.
Trinitron znika. Neon chce złapać za słuchawkę, ale megagestapowiec
jest szybszy - wyrywa kabel telefonu ze ściany.
GŁOS W SŁUCHAWCE: (z wyrzutem) Ty gnoju.
MEGAGESTAPOWIEC: I co, Neon? Czy czujesz się na tyle silny, żeby
uniknąć kul?
NEON: (wyzywająco) Spróbujmy się.
MEGAGESTAPOWIEC: Sam tego chciałeś.
Megagestapowiec kieruje na Neona megabroń i naciska spust. Neon
zamyka oczy, a kiedy je otwiera znajduje się w jakimś ponurym
budynku. Zbliża się do niego jakaś zakapturzona postać.
ZAKAPTURZONA POSTAĆ: Kolejny, który myślał, że uda mu się uniknąć
kul.
NEON: Kim jesteś?
ZAKAPTURZONA POSTAĆ: To teraz nieistotne. Istotne jest, co dalej.
NEON: A co dalej?
ZAKAPTURZONA POSTAĆ: To już zależy tylko od ciebie.
NEON: Nic z tego nie rozumiem. Gdzie my, w ogóle, k****, jesteśmy???
ZAKAPTURZONA POSTAĆ: Chciałeś uniknąć kul. Nikomu nie udaje się
uniknąć kul!!! Ha ha ha!!! (wybucha szatańskim śmiechem)
NEON: k**** ja się pytałem gdzie jestem!!!
ZAKAPTURZONA POSTAĆ: To KUL!
Wychodzą z cienia w światło i Neon widzi na ścianie tabliczkę
z napisem "Katolicki Uniwersytet Lubelski".
NEON: Cool.
Kamera oddala się. Przejście na kwaterę Mosze Usza. Mosze Usz,
Trinitron, najstarsi Indianie i lokalna Wróżka siedzą przy
butelce denaturatu.
MOSZE USZ: A już myślałem, że się uda.
TRINITRON: A sztandar ludu jest czerwony.
MOSZE USZ: Jaki, k****, sztandar?
TRINITRON: Nie wiem. Jebła mnie taka duża latarnia.
MOSZE USZ: Przykro mi.
TRINITRON: Mnie też.
MOSZE USZ: (ponuro)To koniec.
Fade out

KONIEC!

GŁOS LOKALNEJ WRÓŻKI: Wcale nie koniec, ale kto by mnie, k****,
słuchał.

6,696

(0 odpowiedzi, napisanych Sprawy atari.area)

Zaimplementowalem hacka do forum dzieki ktoremu mozna wysylac z forum wiadomosci na GG :)

Wystarczy kliknac w ikonke z napisem GG.

Indżoj.

6,697

(28 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

No a co z reszta towarzystwa ? Ktos sie w ogole deklarowal ze przyjdzie ? :)

Swordzi beda ? Pecus ? (doskonala okazja zeby odebrac moja FDD, no chyba ze czekasz na jubileusz 1 roku  8O )

6,698

(28 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

Wszystko jak zwykle ? 1700 Dolczewita ? Aha i jaki plan rozgrywki po tym jak nas wyrzuca z knajpy bo musze zawiadomic wczesniej malzonke i dziecko kiedy wracam :)

6,699

(1 odpowiedzi, napisanych Emulacja - 8bit)

Nie podamy ! Temat zostaje zamkniety. Aby sie dowiedziec czemu proponuje rozejrzec sie po forum, a szczegolnie po jego stronie glownej.

6,700

(28 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

Faken moze sie wreszcie wygrzebie zza pieluch oraz zeszytow i zajrze znowu na Sztaba, bo jak na razie to musze sobie planowac dokladnie dzien tak zeby znalazlo sie w nim miejsce na robienie kupy.