Panie Adamie, tylko dla programu "Zrób to sam" zrywałem się o 9.00 rano w niedzielę, żeby włączyć tv i obejrzeć Teleranek. Niektórzy w moim wieku z pewnością pamiętają, że w tamtych czasach niedziela była jedynym dniem wolnym - w soboty też się chodziło do szkoły/pracy - i każdy w niedzielę by sobie chętnie dłużej pospał. Po tylu latach mogę powiedzieć, że jednak warto było! Życzę wszystkiego najlepszego!
Zenon, STO LAT, wszystkiego dobrego! Gratuluję projektu "Corina". Ostatnio sporo przeglądałem Serious'ów (chciałem wziąć się za powiększenie pamięci w mojej atarce, ale i tak nie wiem, czy dam radę) i tak właśnie skojarzyłeś mi się z Adamem Słodowym ;-)
Jeszcze raz obu Panom: Sto lat!