Temat gerberów ogarnięty, ale jeszcze się zastanawiam czy zamawiać... zrobiłem wersję "nie całkiem bez kabli" (uciąłem ten "mostek").

Cieszę się, że mogłem pomóc.

Zamawiałeś to jako jedną płytkę czy dwie? Bo projekt płytki narysowany jest dość "dziwnie" i parser JLCPCB nie widzi nawet rozmiaru płytki po jej wgraniu.

Została Ci jakaś płytka?

Przysiągłbym, że gdzieś widziałem, ale na Thingiverse znalazłem tylko do 7800:
https://www.thingiverse.com/thing:2811946

Można wymodelować, to nie jest jakiś kosmicznie skomplikowany element.

***

Na szybko coś takiego zrobiłem: https://www.thingiverse.com/thing:4538634

***

Wydrukowałem i naniosłem drobne poprawki, teraz powinno pasować z delikatnym luzem.

No właśnie schematu nie ma :( jest tylko rysunek techniczny płyty, do zaprojektowania obudowy. Niestety o ile, większość portów można przetestować prostymi loop-backami, to do testu potu DMA jest potrzebna ta płytka.

***

...a nie, przepraszam, jest schemat: https://www.gossuin.be/images/schemasat … l-V1.0.pdf

Kart diagnostyczny do testowania portów potrzebuje specjalnych kabli i płyty (karty) testowej:

http://www.best-electronics-ca.com/520_1040.htm

To już szamaństwo... dawało się inną, bo dawało się jaką się miało, kiedy zdobycie kompletu nowych graniczyło z niemożliwością, nie mówiąc o kosztach. Pamięci nie mogą być "za szybkie", szybsza pamięć będzie działała z wolniejszym taktowaniem, jedyne możliwe trudności, to wymagana minimalna szybkość narastania zboczy sygnałów sterujących i zegara. Kości się też "mieszało", bo niektóre za długo utrzymywały zawartość, po wyłączeniu zasilania, a wystarczy, że jeden bit się skasował (czyli znów były to względy ekonomiczne, a nie techniczne).

Kości używane w rozszerzeniu są 4-ro bitowe, to znaczy, że połówka bajtu jest "obsługiwana" przez jedną kość, a druga, przez drugą. Użycie kości o różnej szybkości, spowoduje, że połowa bajtu na magistrali pojawi się minimalnie szybciej, ale to bez znaczenia, bo odczyt jest synchroniczny, a zegar na tyle wolny, żeby pamięć 70 ns (a nawet 150 ns) spokojnie zdążyła ustabilizować stan wyjść. Te pamięci i tak są co najmniej 2x szybsze niż potrzeba i wystawiają stabilny stan wyjść na długo przed impulsem synchronizującym odczyt. Pamięci EDO dłużej utrzymują dane na wyjściu niż standardowe DRAMy/FPMy (a właściwie to mogą przyjąć adres w czasie cyklu odczytu). Pamięci EDO mogą zastępować FPM, w drugą stronę - nie.

Klej na gorąco to nie jest najlepszy pomysł - w ciepły dzień będzie robił się miękki, poza tym nie zwiąże się dobrze z PLA. Lepszym pomysłem jest cyjanoakryl (tylko nie gdy wtyk jest w gnieździe) lub żywica epoksydowa (np. Poxipol). Piny są na tyle miękkie, że nawet jak zostaną krzywo osadzone w podstawie wtyku, to i tak dadzą się później łatwo wyprostować.

Jeśli piny się ruszały przy lutowaniu to albo grot był przykładany zbyt długo, albo miał zbyt wysoką temperaturę (sugeruję 290-330°C, za niska temperatura wydłuży czas lutowania). Warto odczekać między lutowaniem kolejnego pinu, aż poprzedni ostygnie, by ciepło się nie kumulowało. Można lutować wtyk włożony do gniazda, zawsze styki gniazda odbiorą trochę ciepła z pinów.

PLA mięknie w temperaturze ok. 60°C, natomiast płynie przy ok. 180°C.

Moje STe jest dla mnie wystarczająco szybkie, ale ostatnio kolega z pracy dał mi A600... no i jej by się przydał jakiś akcelerator, bo jest koszmarnie wolna (CWB 68k na 2 MB CHIP RAM i MC68000 jest niezbyt zdatne do użytku) :/ niemniej ceny mnie zniechęcają :(

https://www.exxoshost.co.uk/forum/viewt … amp;t=2983

Z "lekka" przepłaciłeś... zestaw na 6 kościach to 25 funtów + przesyłka (jak pamiętam 7 funtów), czyli dałeś za to ok 160 zł. Te 6 kości to koszt 24 zł (+ 9 zł przesyłka). Jakbyś powiedział, to bym Ci wysłał zaprogramowany zestaw po kosztach pamięci.

"Wadliwe DMA" występowało tylko w STe i był to ten sam układ, który w STf działał bez problemu. W STf był tylko ten jeden układ DMA i nie sprawiał problemów.

Trzeba by prześledzić przebieg tego sygnału w problematycznej płycie...

***

Jest tak samo, przez dodatkową bramkę, tylko już bez kabelków.