Prace trzeba szanowac, nie nalezy sie spieszyc. Dolicz przerwy na kawe, fajke, facebooka czy forum i spoko dzien wyjdzie :D
A, no jak tak, to ja całą dobę pracuję :)
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Atari CAS Play 0.05 - CAS w przeglądarce Krystone wydał Atari CAS Play 0.05, narzędzie do odtwarzania i konwersji plików .CAS w przeglądarce!
TasmARI - nowy projekt dla Atari Innowacyjne urządzenie łączące Atari ze światem IoT.
Nowe wieści o RM800XL Revive Machines prezentuje interfejs repliki Atari 800XL w dwóch nowych materiałach wideo.
Catslevania VBXE z nowym demem Nowe demo gry Catslevania dla Atari XL/XE z VBXE, adaptacji Castlevanii, jest już dostępne do pobrania!
Altirra 4.40 test 24 Najlepszy emulator Atari, Altirra, ma nową wersję testową 4.40 test 24.
atari.area forum » Posty przez laborant
Prace trzeba szanowac, nie nalezy sie spieszyc. Dolicz przerwy na kawe, fajke, facebooka czy forum i spoko dzien wyjdzie :D
A, no jak tak, to ja całą dobę pracuję :)
Bez jaj, montaż ultimate to około godziny roboty. 100zł/h to mało? No chyba, że potrzebujesz 8 godzin na montaż - no to sorry.... :)
Jeden. Oceniam ludzi po zasobności mojego portfela? Jak to rozumieć? Rozwiń proszę myśl.
Dwa. Czemu uważasz, że cena płyty nieatrakcyjna, skoro są klienci? Ile tych płyt po 200-300zł zeszło? Daj linki.
Trzy. Jak wystawię płyty po 600zł np. z ultimate, to kupisz, lub polecisz koledze?1. Widocznie dla Ciebie jest za drogo to nie znaczy że również dla innych. O tym akurat decyduje popyt.
2. Czytaj ze zrozumieniem. Już napisałem wyżej że dla mnie jest nieatrakcyjna bo: mam już działającą w domu, nie potrzebny mi S-video mod, nie używam XL.
3. Możesz wystawiać i za milion, uwierz mi że moi koledzy też nie przeznaczą takich kwot, co nie znaczy że nie znajdzie się chętny.Zrozum jedno zamiast robić burze w szklance wody: Pan F kupił sobie płyty (komputery), włożył w nie jakąś prace, wycenił tą pracę na kwotę X a teraz sprzedaje. I może tak samo wystawić za 100, 1000 albo milion złotych. Jak będzie miał klientów to życzę mu wszelkiej pomyślności. A może też zrobić z nimi co tylko mu się podoba. Powiesić na ścianie, połamać, zanieść do punktu recyklingu itp., itp..
ad.1 Za dużo. Zdecydowanie. Cena towaru nie odzwierciedla jego wartości. Popyt. Proszę Cię ponownie byś pokazał mi linki do zakończonych aukcji płyt z modami. Będziemy mogli merytorycznie ocenić popyt i adekwatność ceny.
ad.2 Mylisz się całkowicie. Napisałeś, że CENA jest dla Ciebie nieatrakcyjna.
ad.3 Nie piszę o milionie. Mam na myśli płytę wartą ok 50-80zł z ultimate wartym 100-150zł, wystawioną za 600. Powiedzmy do tego moja praca - wyceńmy na 100. To tylko przykład, by ukazać proporcje.
Nie robię burzy. Ty się zdenerwowałeś, gdy w żartach napisałem, byście kupili te płyty, skoro to dobra oferta... ale sam piszesz, że CENOWO nie za bardzo :)
Ponownie podkreślam, że nie twierdzę że nie może wystawiać za 1000 czy 10000. Jak najbardziej może. A po co? Odpowiedzcie sobie na to pytanie, jaki to ma sens i w jakim celu.
laborant napisał/a:Powinniście kupić te płyty
>Ale po co ??
>Mam w domu jedna w komputerze i mi wystarczy.
>Poza tym cena jest dla mnie nieatrakcyjna a w XE s-video działa na LCD bez problemu, nawet przez Scart.Zwróć uwagę na emotikonę którą umieściłem na końcu zdania, które cytujesz. Nie ma się co tak emocjonować, spokojnie.
>Ale nie oceniaj ludzi po zasobności swojego portfela lub upodobań do odnawiania sprzętu.
>Jak widać są klienci na sprawdzony sprzęt a nie na złom ze strychu, piwnicy czy innej wystawki.
Jeden. Oceniam ludzi po zasobności mojego portfela? Jak to rozumieć? Rozwiń proszę myśl.
Dwa. Czemu uważasz, że cena płyty nieatrakcyjna, skoro są klienci? Ile tych płyt po 200-300zł zeszło? Daj linki.
Trzy. Jak wystawię płyty po 600zł np. z ultimate, to kupisz, lub polecisz koledze?
Broń Panie, bym posądzał Lotharka czy Candlea. Nie kwestionuję też zasad rynku, wolności - nie do końca w tym rzecz.
Nie interesuje mnie również kto zacz, ale widząc kwoty jestem przekonany, że jest to raczej próba komercjalizacji rynku, a nie popularyzacji 8 bitów.
Doceniam Wasze zdanie, ale pozostanę przy swoim, że dlugofalowy rezultat takiej strategii nikogo nie ucieszy.
Powinniście kupić te płyty ;)
Co do CA: stacja za 500 w boxie, można się zgodzić, górna granica, ale w miarę z sensem, natomiast płyta 800xl za 339, lub 65xe za 199 - te ceny są od czapy.
Patrząc na całokształt ta ca powinna być wystawiona minimum za 1000, by zachować proporcje.
hehe no ja nie zabraniam, wyrażam jedynie opinię, że tym działaniem poniekąd podcina gałąź na której siedzi :)
Mam wrażenie że ktoś łyka zadbany sprzęt a potem go bezcześci:
http://allegro.pl/pl-glowna-atari-65-13 … 91165.html
ale to tylko moje przypuszcenia
Teraz nie dziwie sie, ze wystawia potem tak drogo te przerobione plyty, bo dosc konkretnie przepłaca za "material wejsciowy" do przerobek:
http://allegro.pl/kultowy-atari-800-xl- … tabsAnchor
http://allegro.pl/atari-800-xl-i4618225757.html
Oba egzemplarze nabyl producent plyt 6800 i videomodow.
Rezultat: podbija rynkowe ceny szmelcu, naprawia, może wybiela, po czym wystawia mega drogo. Typowa "sztuka dla sztuki", w istocie psujaca rynek.
Pozostaje poczekac aż skończą się chęci i środki, po czym ceny wrócą do w miare normalnych poziomow.
Rynek się zmienia. Informacja o modzie na stare kompy powoli rozlewa sie poza srodowisko pasjonatow, wiec nadchodza ciezkie czasy. Zbieracze smietnikowi i dyletanci beda wystawiac takie wlasnie oferty: polamane i splesniale atari 800xl za 500zl, lub garsc dyskietek za 200. Zrobią to przekonani ze byle smiec z napisem atari czy commodore jest "rarytasem" i "unikatem kolekcjonerskim", na ktorym ubiją ekstra zloty interes.
Te płyty 6800xl i inne z videomodami - ktos probuje twardo stworzyc rynek takich gadgetow i ich ceny. Oszacowal sily na zamiary i wyszlo, ze troche samozaparcia i bedzie "BOGATY" :)
Najlepsze jest to, że co podróbka, to inne czipy i inna płyta.
Dużo z laminatu odbierze :) Jak mówię - oryginalny apollo miał mały wentyl na procu i to wystarczało. Także te karty są mocno rzeźbione i to jakoś po chińsku.
Faktycznie bzdura jakaś. Dmuchają w laminat. W 1200 jest mało miejsca, ale 68040 z małym wentylem na radiatorze się normalnie mieścił.
Żadnych przeróbek w płycie stacji, lub oberwanych kabli nie ma, wydaje mi się, że wszystko co jest do zrobienia robi moduł i kod.
Możliwy wariant - najgorszy - moduł jest wyciągnięty z innej, jakoś przerobionej płyty i włożony do zwykłej. Wtedy możemy nie dojść do sedna.
aha, no w obszarze poniżej bfff raz jeszcze powtórzy się ram i rom (kolejny blok 2x8kb od adresacji 32kb wzwyż - przy skasowanym bicie szyny a13).
Na moje oko jest tak:
wystawienie na szynie procesora adresu c000 do dfff zatrzaskuje eprom, wystawienie e000 do ffff zatrzaskuje ram.
Czyli mapa pamieci jest tu taka:
0000-0800 - wg opisu Zenona - pozostale flaki stacji
0800-bfff - nie wiem, nic, albo powtórzenia bloku 0000-0800
c000-dfff - s-ram
e000-ffff - rom
Adresacja romu potwierdza sie w zawartosci epromu, jesli sie nie myle, to pierwszy rozkaz to skok pod e004, potem już dla mnie za trudne, nie wiem co ten kod dalej robi.
Poprawcie, jesli się mylę.
Aha, już widzę bug w opisie: IC4 - ma być oczywiście podstawka 6507 a nie 6502.
Ok, gotowe. Jak komuś zaciemniają widok szyny danych i adresowe, oraz masy i +5V to może wymazać. Zostanie dosłownie kilka ciekawych linii. Układ zastraszająco prosty. A13, SO, i SYNC procesora wiszą w powietrzu.
Zgadza się, te zwory zamieniaja tylko miejscami wejscie linii adresowych a11 i a12 w cs i a11 oryginalnego romu lub epromu, więc nie ma to znaczenia w tym przypadku. Nie sprawdzam zatem wariantów zworek, biorę się za schemat.
Z romem i 6507 stacja chodzi. Z epromem na pewno nie, ale nie chce mi sie tego sprawdzac, bo na pewno tak jest. Predzej wsadze modul w stacje ktora oryginalnie miala eprom - oszczedze sobie 5 minut lutowania zwor.
Zenon: Dzięki - niestety nie wiem, czy moduł był oryginalnie w tej stacji, czy został przełożony z innej. Zwory na płycie 1050 są w pozycji "rom", a moduł może być zbudowany dla pracy w położeniu "eprom". Tego nie sprawdzałem. Może znajdę chwilę jutro i przelutuję w drugie położenie, zobaczymy co się stanie.
Jer: Dobra myśl - wezmę ten schemat Tomsa i porównam, nanosząc różnice - będzie szybciej niż tworzyć od zera.
Dam 100+20 za kabel sio.
Schemat ...
Spokojnie, na schemat trzeba więcej czasu i nie z doskoku, trzeba będzie siąść z miernikiem i posprawdzać dokładnie niektóre przejścia, część da się z automatu rozrysować, ale część trzeba pomierzyć.
Pod innym ramem nie odpala. Ale wrzuciłem na oscyloskop i wydaje się, że układ początkowo pracuje i wykonuje powtarzalne operacje:
- po włączeniu przez sekundę widać szalejące, skomplikowane oscylogramy na liniach adresowych i danych, po czym: a0-a7 mają trwale stan wysoki, a14 i a15 schodzą po kolejnej pół sekundzie do niskich stanów, szyna danych opada również po około 1,5 s od włączenia do niskich i tak zostaje. Coś robi, potem napotyka zapewne błąd i wisi. Albo czeka na tajną komendę sterującą :)
atari.area forum » Posty przez laborant
Wygenerowano w 0.038 sekund, wykonano 25 zapytań